„Lepiej zapobiegać, niż leczyć” to nie tylko reklamowy slogan! To fakt, który uratował już niejedno życie – przekonywali uczestnicy konferencji poświęconej problemowi chorób nowotworowych zorganizowanej przez wolbromską Fundację Rosa Vita. Na zaproszenie fundacji w konferencji wzięły udział cztery prelegentki, które przedstawiły ważne aspekty współczesnej polskiej onkologii.
– Bezpieczeństwo jest dla ciebie ważne. Robisz przegląd samochodu, ubezpieczasz się. Dbasz o wygląd, kupujesz kosmetyki, ubierasz odpowiednio, by się nie przeziębić. Robisz naprawdę dużo by dbać o siebie i swoich bliskich. Czy na pewno? Kiedy znalazł się w twoim kalendarzu czas na badania kontrolne? – docieka Katarzyna Gardeła, założycielka Fundacji Rosa Vita, zajmującej się wspieraniem osób chorych na raka i ich rodzin oraz propagującej profilaktykę nowotworową. Konferencja „Contra rak” na lokalnym szczeblu według niej może spełnić ważne zadanie w budzeniu społecznej świadomości.
– Nowotwory złośliwe należą do najpoważniejszych zagrożeń życia Polaków. Skala problemu w Małopolsce jest większa niż w innych regionach. Mieszkańcy naszego województwa znaleźli się w niechlubnych statystykach – nowotwory są tu częstszą przyczyną zgonów niż w pozostałych częściach kraju – wyjaśniała pierwsza z prelegentek spotkania dr Katarzyna Jaśko, chirurg onkolog. Z danych przedstawionych przez nią wynika, że częściej chorują i umierają mężczyźni, ale nie jest to wcale pociecha dla pań. Najwięcej diagnozowanych jest pacjentów z rakiem płuc, piersi, prostaty i jelita grubego.
Dr Jaśko przybliżyła słuchaczom czynniki ryzyka zachorowania na nowotwory i warunki ich leczenia w zależności od miejsca zamieszkania pacjenta. Niestety, okazuje się, że „chorowanie na raka” łatwiejsze jest w miastach i dużych ośrodkach, niż na wsi. I to nie tylko ze względu na lepszy dostęp do lekarzy i diagnostyki, a przede wszystkim z uwagi na większą świadomość społeczną i zrozumienie potrzeb i słabości chorego. W małych miasteczkach i na wsiach nadal nie rozmawia się głośno o tym, że zachorowało się na nowotwór. To wciąż temat tabu. Strach przed ostracyzmem jest ogromny. Na wsi nadal panuje obiegowa opinia, że kobieta niezdolna do pracy jest bezużyteczna, jest więc często piętnowana społecznie, nawet przez najbliższą rodzinę. – W XXI wieku wciąż zdarza mi się wypisywać na żądanie pacjentek, które muszą tłumaczyć się nawet przed bliskimi, zaświadczenie o tym, że po mastektomii czy wycięciu narządów rodnych są wciąż kobietami! – irytowała się podczas prelekcji doktor Jaśko, która na co dzień spotyka się z tym poważnym zjawiskiem społecznym.
– Jeżeli stać nas na dbałość o własny samochód, dokonywanie w nim przeglądów technicznych, dlaczego nie poświęcamy tyle uwagi własnemu „przeglądowi” profilaktycznemu? Wczesne wykrycie nowotworu tak znacznie zwiększa szanse przeżycia i wyleczenia, że aż trudno zrozumieć dlaczego nawet te, stosunkowo skromne środki, przeznaczone na darmowe badania profilaktyczne dla określonych grup ryzyka nie są z roku na rok wykorzystywane w całości – dziwiła się reprezentująca NFZ Elżbieta Sołtys
Pacjentki za darmo mogą badać się w kierunku nowotworów piersi i szyjki macicy – w powiecie olkuskim, który wypada w tym zakresie bardzo źle na tle innych regionów, z takiej możliwości skorzystało tylko 16% uprawnionych, które otrzymały zaproszenie do badania! Równie źle wygląda sprawa badań przesiewowych mężczyzn. Winą za ten stan rzeczy można obciążyć nie tylko opornych potencjalnych pacjentów, ale także lekarzy pierwszego kontaktu, którzy wciąż zbyt małą wagę przykładają do edukacji i profilaktyki swoich podopiecznych.
O roli pracodawców w zapobieganiu zachorowaniom i wspieraniu chorujących pracowników mówiła przedstawicielka olkuskiego Cechu Rzemiosł dyrektor Beata Dąbrowa. Broniąc pracodawców przed obciążaniem ich dodatkowymi, ponad ponoszonymi już kosztami obowiązkowych badań pracowniczych, proponowała uszczelnienie istniejącego systemu o nałożenie obowiązku na pracowników, którzy mogą i powinni korzystać z badań refundowanych przez NFZ. – Lekarz medycyny pracy powinien wydać zaświadczenie o dopuszczeniu do pracy dopiero po okazaniu przez pracownika wyników badań profilaktycznych dla niego dostępnych. Wtedy, bez dodatkowych kosztów dla pracodawcy powstałby sposób obligowania ludzi do dbałości o zdrowie w istniejącym systemie – przekonywała dyrektor Dąbrowa.
Przed Polakami jeszcze wiele do nadrobienia w zakresie dbałości o własne zdrowie – podsumowała poruszone przez przedmówczynie zagadnienia dr Ida Cedrych, konsultant wojewódzki ds. onkologii klinicznej. Przekonując, że mamy wpływ na ograniczenie zagrożenia, podkreślała, że warto zwracać uwagę na styl życia. Alkohol w nadmiarze, nadmierna ekspozycja na promieniowanie UV czyli leżenie „plackiem” na słońcu czy w solarium, papierosy, nadwaga, brak ruchu – to prosta droga do zachorowania. – Pamiętajmy, że strach przed poznaniem diagnozy i chorobą często jest zbyt wyolbrzymiany. Mamy świetnych fachowców, dobre ośrodki i coraz lepsze metody leczenia. Warto z nich korzystać, a jeszcze lepiej dbać o to, by rozwijająca się, niewykryta na czas choroba nie czyniła spustoszenia w naszym organizmie zanim trafimy do lekarza – przekonywała lekarka.
Mieszkańcy powiatu olkuskiego mają w tym zakresie sporo „grzechów”, bo na naszym terenie osób korzystających z darmowej szansy na wczesne wykrycie nowotworu nie korzysta ponad 70% uprawnionych! – Szanowni Państwo: badanie profilaktyczne nie boli, nie kosztuje, zajmuje niewiele czasu, rak wcześnie wykryty może być wyleczony, a wczesna diagnoza da ci szansę i więcej czasu… Pytajmy o możliwości darmowych badań swoich lekarzy, szukajmy informacji w Internecie – podsumowała konferencję Katarzyna Gardeła, apelując równocześnie o utworzenie wspólnego lokalnego frontu walki z zagrożeniem cywilizacyjnym, jakim są nowotwory.
no to sobie Panie podyskutowały ( mam nadzieję że catering był zadowalający 😉 ) a tymczasem gdy dowolny specjalista ma podejrzenie i kieruje nas na RM to płać albo czekaj 10 miesięcy