bwa

Pracownicy Galerii Sztuki Współczesnej Biura Wystaw Artystycznych w Olkuszu stanowczo nie zgadzają się z pomysłem radnej miejskiej Marii Rzemieniuk, która zaproponowała ograniczenie wydatków na działalność Galerii. W zamian za to w siedzibie BWA miałaby powstać kawiarnia i tym samym zapewnić dodatkowe dochody. Pracownicy BWA odpowiadają – co wiedza o nas radni, skoro nie bywają na koncertach i wystawach?

W tym roku do tej pory w BWA zorganizowano 76 imprez. Były to wystawy, spotkania autorskie, koncerty, warsztaty, ale również imprezy kilkudniowe: Olkuski Weekend, Zaduszki Jazzowe, VII Międzynarodowy Plener Malarski oraz Ogólnopolski Konkurs Literacki. – Na trzech etatach pracuje u nas pięć osób, wraz z księgową. I tylko tyle osób obsługuje wszystkie imprezy przez nas organizowane. W przypadku plenerów malarskich przygotowania trwają przez parę miesięcy, a sama realizacja pleneru półtora tygodnia, do tego przygotowanie wystawy około miesiąca. Nie mamy własnego auta, musimy je wynajmować. Korzystamy nieodpłatnie z pomocy naszych znajomych, którzy przewozili obrazy do Krakowa, Lublina, Warszawy czy Zamościa. Po teatrze ulicznym, który zorganizowaliśmy w ramach Olkuskiego Weekendu, musieliśmy sami sprzątać ulicę Krakowską. Owszem, mamy nową, ładną siedzibę, ale brakuje nam pomieszczeń i środków finansowych na prowadzenie zajęć plastycznych i fotograficznych dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Chcielibyśmy też stworzyć bibliotekę multimedialną sztuki współczesnej: instalacje, happening, performance i inne, ale nie mamy gdzie. Dla gimnazjalistów organizujemy wykłady z historii sztuki, prowadzone przez pracowników Uniwersytetu Jagiellońskiego, krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych i Muzeum Narodowego – wyjaśnia dyrektor BWA Stanisław Stach.

Olkuska Galeria dotowana jest z budżetu miasta, powiatu oraz Urzędu Marszałkowskiego. Łącznie to 374 tys. 500 złotych. Kierownictwo Galerii nie ukrywa, że musi wspomagać się środkami przekazywanymi przez sponsorów, czyli kilku lokalnych firm. Stanisław Stach podkreśla, że w innych miastach funkcjonowanie tego typu galerii wygląda inaczej. – W Miechowie jest galeria mniejszą niż nasza, a stan zatrudnienia wynosi tam 4,5 etatu. Dostają podobne dofinansowanie, ale nie mają kolekcji sztuki współczesnej, którą my możemy się pochwalić. Kolekcja ta to zbiór dzieł znakomitych artystów – pedagogów z Polski i zagranicy. Poza tym w Miechowie budują Dom Pracy Twórczej oraz muzeum, dodatkowo funkcjonuje tam również Dom Kultury.

Pomysł otworzenia kawiarni wywołał u pracowników BWA uśmiech politowania.  – Po pierwsze, nie mamy wolnych pomieszczeń. Po drugie trzeba wziąć pod uwagę uwarunkowania „Sanepidu”. Poza tym to są koszty – projekt, adaptacja, wyposażenie. W Krakowie w tego typu lokalach, z muzyką poważną na żywo jest mało klientów. Marna szansa, żeby u nas taki pomysł się sprawdził – dodaje Stach.

W Radzie Powiatu i w Radzie Miejskiej działają komisje kultury. Kilka miesięcy temu radni miejscy podzielili Komisję Oświaty i Kultury na dwie, bo- jak twierdzili – nie mieli czasu chodzić na wszystkie imprezy. Zdaniem kierownictwa Galerii, teraz również go nie mają. – Nasza działalność jest obca dla radnych. Rzadko pojawiają się na naszych wystawach czy koncertach. Nie rozumiem, dlaczego wśród lokalnych polityków jest aż tak duży brak aktywności kulturalnej. W Nowym Targu, Miechowie czy Mikołowie spotkania miejscowych polityków z artystami są czymś naturalnym. W  tym roku obchodzimy okrągły, dziesiąty jubileusz powstania naszej Galerii. Władze samorządowe jeszcze tego nie zauważyły. A w innych miastach były uroczyste obchody i nagrody – dodaje Stach.

Pracownicy Galerii nie kryją, że jest im zwyczajnie przykro. – Do tej pory myślałem, że radni sumiennie przygotowują się do pisania interpelacji, znając choćby w ogólnym zarysie budżet miasta. Okazuje się, że niekoniecznie. Zawsze wysyłamy do radnych zaproszenia na koncerty, wystawy i pozostałe imprezy. Odzew jest mizerny. Pewnie nawet nie wiedzą, że działa u nas Rada Programowa, opiniująca działalność i finanse Galerii. W Radzie zasiadają: literat, muzyk, historyk sztuki, dwóch plastyków i przedstawiciele urzędu miasta oraz starostwa  – mówi Olgerd Dziechciarz.

Jaka będzie przyszłoroczna dotacja na kulturę? O budżetach radni miejscy i powiatowi będą debatować kilka dni przed świętami.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
29 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
bohema
bohema
12 lat temu

[quote name=”BezRadny”]No to pani Rzeminiukowa odstawiła odpis. OSZCZĘDNOŚCI!!![/quote] jesli pani radnej serwowanie kultury kojarzy sie wyłacznie z serwowaniem piwa to mozna jej tylko współczuc prezentowanego poziomu. ogólnokrajowo mielismy specjalistke Kopacz, która narobiła bagna, a lokalnie dorobilismy się rzemieniuk – z tej samej branzy i równie „twórczej’.

Irena
Irena
12 lat temu

ooo!! już się da 😆

Irena
Irena
12 lat temu

Widzieliście może „List do redakcji w sprawie BWA”?

Pani Radna obawiając się komentarzy internautów, postarała się, by pod jej tekstem tychże komentarzy nie dało się zamieszczać.

Na marginesie polecam moją piosenkę:
http://www.youtube.com/watch?v=fltK8cPWmFY

BezRadny
BezRadny
12 lat temu

No to pani Rzeminiukowa odstawiła odpis. OSZCZĘDNOŚCI!!!
Szanowan Pani Radna, no to może przedstawi nam pani ile kosztuje całodobowa psu na budę potrzebna iluminacja olkuskiego przybytku nędzy i rozpaczy?

czub
czub
12 lat temu

Cycuń – policjant by się nie przydal, bo już może przejść na emeryture po 15 latach pracy, takie cuda tylko w Polsce i na Slowacji.

Cycuń
Cycuń
12 lat temu

[quote name=”tekst”]…Pewnie nawet nie wiedzą, że działa u nas Rada Programowa, opiniująca działalność i finanse Galerii. W Radzie zasiadają: literat, muzyk, historyk sztuki, dwóch plastyków i przedstawiciele urzędu miasta oraz starostwa – mówi Olgerd Dziechciarz…[/quote]

Ale sitwa! Przydałby się jeszcze policjant, strażnik i dobry manager, może wtedy byłby w BWA porządek. 😆

Głosujący na PO
Głosujący na PO
12 lat temu

Czyżby zgredek już wiedział, jak jego pryncypał/posłanka zagłosuje? No to rzeczywiście pani poseł to taki ludzki człowiek i dbający o inne kobiety – zadba, żeby w wieku 67lat się nie nudziły 😕

pracująca 37 lat
pracująca 37 lat
12 lat temu

Człowieku – zgredku nie ironizuj, bo dla mnie jest to poważny problem i dla wielu innych kobiet zapewne też. Biegaj i dzwigaj w supermarkecie albo siedz przy kasie przez 8 godz w wieku 67 lat i wtedy sie wymadrzaj!!!!!!!

Świrek i Humomorek
Świrek i Humomorek
12 lat temu

[quote name=”Mirka”]Jedyną Radną ,która „czuła” BWA była Radna ale Sejmiku Pani Gądek -jako jedyna pomogła w finansowaniu tej instytucji w bieżącym roku i poprzednim .Reszta nie ma pojęcia o co biega albo po prostu ich to nie obchodzi i tyle . Może jako Posłanka też się będzie angażować bo inaczej to po BWA!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote]

O tak tak, BWA to jest „czuć” z daleka, nie tylko Gądkowa BWA „czuje” 😆

Kult Oralny
Kult Oralny
12 lat temu

.
BWA musi być, lecz cierpi na ciężką chorobę i konieczne jest BWA leczenie 🙂

Zgredek
Zgredek
12 lat temu

[quote name=”Mirka”]Jedyną Radną ,która „czuła” BWA była Radna ale Sejmiku Pani Gądek -jako jedyna pomogła w finansowaniu tej instytucji w bieżącym roku i poprzednim .Reszta nie ma pojęcia o co biega albo po prostu ich to nie obchodzi i tyle . Może jako Posłanka też się będzie angażować bo inaczej to po BWA!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote]
Pewnie lepiej żeby nie robiła nic jak pozostali -miałaby zaletę nie było by za co krytykować !
A na emeryturę najlepiej dawać od razu w wieku 33 lat i będzie super opodatkujemy noworodki na emerytury 😛

pracująca 37 lat
pracująca 37 lat
12 lat temu

[quote name=”Pracujący”]No , posłanka czuła 😆 ciekawe jak będzie ,,czuła” głosowanie w sprawie przedłużonego okresu pracy do 67 lat !!!!!! Pożyjemy to zobaczymy jej PRAWDZIWĄ dobroć :o[/quote]

Też czekam z niecierpliwością.

Pracujący
Pracujący
12 lat temu

No , posłanka czuła 😆 ciekawe jak będzie ,,czuła” głosowanie w sprawie przedłużonego okresu pracy do 67 lat !!!!!! Pożyjemy to zobaczymy jej PRAWDZIWĄ dobroć 😮

Mirka
Mirka
12 lat temu

Jedyną Radną ,która „czuła” BWA była Radna ale Sejmiku Pani Gądek -jako jedyna pomogła w finansowaniu tej instytucji w bieżącym roku i poprzednim .Reszta nie ma pojęcia o co biega albo po prostu ich to nie obchodzi i tyle . Może jako Posłanka też się będzie angażować bo inaczej to po BWA!!!!!!!!!!!!!!!!!

wisdom_tooth
wisdom_tooth
12 lat temu

A może pójść dalej i … sprywatyzować Urząd Miasta. Pewnie szybko skończyłoby się dalsze zadłużanie miasta, może skończyłby się nepotyzm…

zakalec
zakalec
12 lat temu

A może tak jak w Krakowie w ramach oszczędności sprywatyzować dom kultury?

QWERTTY
QWERTTY
12 lat temu

[quote name=”xxy”]cóż ja osobiscie nie widze sensu utrzymywania MOK i BWA jako dwóch odrębnych instytucji. Jest to niepotrzebne generowanie kosztów, a funkcja obu instytucji na tyle zbliżona iż można byłoby je połączyć w jedną całość. [/quote]
dokładnie! bwa nie jest konkurencyjne jako odrebna instytucja. i niby dlaczego gmina ma ją finansowac osobno, jak mok, zajmuje się dokładnie tym samym. skoro wiec i tu i tam oferta jest w zasadzie identyczna (w bwa wystawa, spotkanie autorskie, dwa koncerty w roku), to cos trzeba wybrać. jak się chce zaistnieć albo trzeba zaoferować to czego na rynku brak, albo na siebie zarobic.
[quote]Zarówno MOK jak i BWA powinno wieksza uwage przywiozac do marketingu. Warto poszukac sponsorów-ale do tego potrzeba innowacyjnego myslenia, a nie tylko narzekania od którego lepiej nie bedzie. Szanowni panstwo-nie liczy sie ilosc imprez-lecz ich JAKOSC. Sam od czasu do czasu napiłbym się kawki w klimatycznym miejscu [/quote]
zgadzam się!

xxy
xxy
12 lat temu

cóż ja osobiscie nie widze sensu utrzymywania MOK i BWA jako dwóch odrębnych instytucji. Jest to niepotrzebne generowanie kosztów, a funkcja obu instytucji na tyle zbliżona iż można byłoby je połączyć w jedną całość. Największym marnotrawieniem pieniędzy była budowa budynku BWA, który teraz trzeba utrzymywać-ale to juz sprawa poprzednich radnych. Zarówno MOK jak i BWA dla mnie jako zwykłego mieszkanca mista powinno wieksza uwage przywiozac do marketingu. Warto poszukac sponsorów-ale do tego potrzeba innowacyjnego myslenia, a nie tylko narzekania od którego lepiej nie bedzie. Szanowni panstwo-nie liczy sie ilosc imprez-lecz ich JAKOSC. Sam od czasu do czasu napiłbym się kawki w klimatycznym miejscu z mozliwoscia kontaktu ze sztuka- zwłaszcza w takie chłodne, szare wieczory.

bywalczyni
bywalczyni
12 lat temu

Panie Zdziwiony, po zaglądnięciu na stronke BIP dopiero ogarnia zdziwienie, właśnie widzę: Pan Dyrektor BWA zarabia więcej niż połowe tego co na BWA daje miasto :-* 😮 😳

Niezdziwiony
Niezdziwiony
12 lat temu

ZdziwionyBywalcu, może uznali, że wieczorki z Tobą i tych pare wystaw są tyle warte? A pytanie/porównanie z Klubem Przyjaźń całkiem trafione. Ktoś tu zna odpowiedź?

Zdziwiony
Zdziwiony
12 lat temu

Na BWA miasto daje rocznie 100 tys. zł, na MOK ok. 2,5 mln zł (na samą pensję pani dyrektor mniej więcej tyle co na całe BWA). Dlaczego więc mówienie o oszczędnościach i zmianach zaczyna się od BWA? Chyba że chodzi o zmianę nazwy na BMW żeby była bardziej atrakcyjna dla radnych…

czub
czub
12 lat temu

Witam serdecznie,
Chciałbym jeszcze wrócić do propozycji p. Rzemieniu, która odwoływała się do wzorców krakowskich. Tylko, ze Pani Radna zapomniała, że Kraków, oprócz kawiarni artystycznych typu Piwnica pod Baranami (jest tam też klimatyczne kino) ma muzea, począwszy od genialnej Fabryki Schindlera i interesującego MOCAK-u na Zabłociu, po fenomenalne muzeum w podziemiach rynku. Kulturą człowiek żyje i bez kultury nie ma narodów i państw. Byłem w BWA na kilku interesująco zorganizowanych wystawach i spotkaniach m.in. z p. Stasiukiem i uważam, że funkcjonowanie tego typu instytucji, instytucji, która umożliwia kontakt z kulturą, kontakt z twórcą i jego „tworami” za rzecz niezbędną.

bywalczyni
bywalczyni
12 lat temu

A ja bywam w BWA i w MOK i uważam, że obie są potrzebne, i że obu przydałyby się zmiany. Jednak BWA przyciąga za mało ludzi, za rzadko jest tam tak dużo osób, ile bywa w MOK, chociaż są wyjątki. Dawniej radni chodzili, teraz może im się nie chce, a może zaczeli się nudzić, może za rzadko trafiali na ciekawą imprezę? BWA samo się ocenia, że dużo robi i ma mało pieniędzy, a ile imprez i za jakie pieniądze i z iloma etatami robią imprezy Wszyscy dla Wszystkich w klubie Przyjazni na Pakusce? Na wystawy raz w miesiącu możemy jechać do Krakowa albo Katowic, koncerty 3 w roku, spotkania z poetami dla 5 osób? To może stać nas także na filharmonie, albo opere, bo fajnie by było mieć, żeby nie jeździć 40 minut do krakowa?

wisdom_tooth
wisdom_tooth
12 lat temu

Skandalem wg mnie jest to, że ktoś mógł pomyśleć o tym, że jedna z niewielu instytucji jaka Olkusz może się pochwalić na zewnątrz jest niepotrzebna, że trzeba ograniczyć jej działalność. Powiem śmiało, wg mnie nie jest potrzebne tylu radnych. Na pewno mniej z nich pożytku niż z BWA.

beba
beba
12 lat temu

A mnie BWA źle się kojarzy. I nie wiem dlaczego, albo nie chcę w to wnikać. Nie chodze do BWA, nie mój to problem.

Bywalec
Bywalec
12 lat temu

Lekarz bierze się za kulturę… Proponuję się zabrać za Miejski Ośrodek Kultury, który ma nieporównywalnie większy budżet, więcej etatów (na pewno ponad 30), niewiele robi, a zmiana dyrektora nie jest tam możliwa od ponad dziesięciu lat. BWA jest instytucją organizującą szereg pożytecznych imprez, spotkań, wernisaży, etc., a do tego skupia wokół siebie (nie chodzi mi tylko o pracowników) wielu ludzi. Gdzie w tym roku byli choćby tacy wybitni ludzie pióra jak Andrzej Stasiuk, Jacek Hugo- Bader? W Galerii Sztuki Współczesnej BWA właśnie…

Goliat
Goliat
12 lat temu

Typowe objawy kryzysu ( zaufania ?). Przed rokiem zapukał do bram miasta, rada do dzisiaj nie może się poskładać. Teraz dotknął BWA a kiedy dotknie radę ? Zastanawiające jest że pomimo wielu przeciwności recesja nie dotyka zaangażowanych społecznie fanatyków dbających o to aby młodzi ludzie mogli realizować swoje pasje.
Być może należało by zorganizować mniej przedsięwzięć ale zdecydowanie bardziej komercyjnych, zredukować etat księgowej na rzecz biura podatkowego, tylko należy określić komu i jak ta kultura ma służyć.
Podzielić 1 komisję na 2 to nie wyczyn, zwiększyć ich bezzasadny koszt to już niegospodarność. Jeżeli radni komisji Oświaty i komisji Kultury nie będą czerpać z zapału i zaangażowania osób wspierających BWA to niebawem mogą podzielić wspólnie z BWA obawy o swój status finansowy.

muzyk
muzyk
12 lat temu

Radnych takich mamy na jakich sobie zasłużyliśmy, a co gorsza sami ich wybraliśmy. No cóż pani lekarz może myśli że przepływ gotówki w urzędach jest taki sam jak w ZOZ czy NZOZ czy w innym słynnym podmiocie służby zdrowia w powiecie olkuskim : pacjent – lekarz bez zbędnej biurokracji.

...
...
12 lat temu

No cóż Państwo z BWA, jesteście bardzo krótkowzroczni, zaściankowi i nie europejscy.
Państwo radni to wizjonerzy to ludzie XXI wieku.
To , że nie bywają na jakichś tam imprezach organizowanych przez Państwa nie jest powodem do stawiania im jakichkolwiek zarzutów.Wystawy, spotkania autorskie, koncerty, warsztaty.Co to za imprezy to prowincja.
Przy szczypcie wyobraźni, kawiarnia, jakaś rura i tańczące dziewczyny, jakiś skręcik z dostępnej wkrótce maryhy to jest Europa to Paryż czy Wolne Miasto Christiania.
Cała Europa , ba cały świat będzie patrzył na nas z podziwem.
Jak na nasz sejm nie przymierzając.Po co kultura w Olkuszu wystarczy forum PO.A propos forum może miasto skończyłoby podświetlać tę odstraszającą ruinę w rynku, prawdopodobnie własność starostwa. Państwo z BWA jak mawiał towarzysz Lenin „uczitsja, uczitsja , uczitsja” i troche polotu