Nieznośny hałas ciężkich aut i opary spalin – z tym problemem mieszkańcy bloków i domów jednorodzinnych położonych przy drodze krajowej w Olkuszu żyją od lat. Taką sytuację będą musieli jeszcze znosić przez dwa lata, bowiem ekrany akustyczne mają powstać dopiero w 2011 roku. Wtedy to realizowana będzie modernizacja olkuskiego odcinka „krajówki”.
– Mamy dosyć tego hałasu. Okna w naszych mieszkaniach są oddalone od drogi o kilkanaście metrów. Tu nie da się normalnie żyć – żali się Anna Piątek, mieszkanka osiedla Słowiki. W podobnej sytuacji są mieszkańcy Glinianek, Starego Olkusza, Centrum i Skalskiej. – Taka sytuacja trwa od kilku lat. Pogorszyła się wraz z wprowadzeniem opłat na autostradzie A4. Dlatego teraz jeździ tu więcej ciężkich aut – zgodnie twierdzą lokatorzy z ulicy Skalskiej. Dla Anieli Krupy sąsiedztwo krajówki jest szczególnie uciążliwe podczas upałów – O otwarciu okna i wywietrzeniu mieszkania nawet nie ma mowy. Zaraz w całym domu cuchnie spalinami. Nie ma czym oddychać – twierdzi.
– Wiele razy zdarzało się, że syn budził się w nocy i nie mógł zasnąć, bo cały czas było słychać dudnienie aut przejeżdżających przez skrzyżowanie – dodaje Michał z ulicy Skalskiej.
Jak poważnym problemem są przekroczenia dopuszczalnego hałasu na trasie, świadczy liczba podpisów zebranych tylko przez mieszkańców osiedla Centrum.
– W ciągu zaledwie paru dni na liście podpisało się prawie tysiąc osób – podkreśla Henryk Gamrat, członek zarządu osiedla Centrum.
Od dawna o ustawienie ekranów akustycznych na odcinku DK 94 od Sieniczna, poprzez Olkusz, do Bolesławia zabiega olkuski poseł Jacek Osuch.
– Problem ten dotyka kilku tysięcy mieszkańców. Będziemy monitorować tę sprawę, tak by plany GDDKiA zostały zrealizowane w terminie. Inwestycja ta powinna być wykonana jak najszybciej – uważa Łukasz Kmita, dyrektor biura poselskiego Jacka Osucha. Jak dodaje, w przyjętej w tym roku przez samorząd województwa mapie natężenia hałasu DK 94 przebiegająca przez Olkusz wskazana jest jako jedna z siedmiu tras w Małopolsce, gdzie występują największe przekroczenia dopuszczalnego poziomu hałasu. – Nic dziwnego, w ciągu doby przejeżdża tędy około 26 tysięcy samochodów – kończy Kmita.

Alicja Renkiewicz

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
TheOlkuszanin
TheOlkuszanin
12 lat temu

W styczniu 2008 r. do Biura Poselskiego Jacka Osucha napłynęły wnioski mieszkańców o podjęcie działań ochraniające mieszkańców przed nadmiernym hałasem, wtedy przejeżdżało 26 tys. aut i potem bla bla bla…

I co ???

NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO !!!

WSZYSTKO JEST TAK SAMO JAK NA POCZĄTKU FILMU:-|

Czy Przegląd Olkuski może odświeżyć tę sprawę ???