Przyjazne miejsce do przesłuchań najmłodszych

W olkuskim Sądzie Rejonowym powstał przyjazny pokój do przesłuchań dzieci. Miejsce stworzone specjalnie dla nich jest zaprojektowane zgodnie z ministerialnymi wytycznymi. Tego typu pokojami może pochwalić się niewiele sądów w skali województwa.

– Nasz nowy pokój to odpowiedź na potrzeby zgłaszane przez sędziów. Coraz więcej dzieci staje się bowiem ofiarami lub świadkami. Należy im zapewnić odpowiednie, przyjazne miejsce do przesłuchań. Przede wszystkim chodzi o zminimalizowanie stresu związanego z wizytą w sądzie, a także zapewnienie warunków umożliwiających psychiczne „odblokowanie” dziecka – wyjaśnia sędzia Rafał Ziętek, rzecznik olkuskiego sądu. Zaznacza jednocześnie, że z pomieszczeń będą mogły również korzystać inne instytucje, jak policja czy prokuratura. Pokój stworzono z myślą o dzieciach do 18 roku życia, ale będą się mogły tu odbywać także przesłuchania ofiar przemocy fizycznej.

Projekt wykonała krakowska pracownia Kita Koral Architekci. Wykonaniem zajęła się firma Archibud z Olkusza. Pokój spełnia wszystkie standardy określone przez Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Fundację Dzieci Niczyje. Prowadzi do niego niezależne wejście, z tyłu sądowego budynku. Dwa pomieszczenia oddzielone są wyciszoną ścianą z lustrem weneckim. W pokoju do przesłuchań znajduje się specjalistyczny sprzęt audio – wideo: dwie kamery, trzy mikrofony oraz dyktafon. Z dzieckiem rozmawia tu sędzia i biegły psycholog. Pozostałe osoby, które biorą udział w przesłuchaniu, znajdują się w pokoju technicznym. Stąd mogą zadawać pytania – sędzia przebywający z dzieckiem ma bowiem specjalne słuchawki. Mikrofony rejestrują nawet szept, a ruchoma kamera mimikę twarzy. W poczekalni i pokoju do przesłuchań znajdują się zabawki oraz przybory do rysowania. Projektanci postawili na pastelową kolorystykę wnętrz, tworząc przytulne, spokojne miejsce dla najmłodszych. Inwestycja kosztowała 48 tys. złotych.

Olkuska Temida stara się teraz o uzyskanie certyfikatu Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Fundacji Dzieci Niczyje. – Stosowny wniosek wraz z dokumentacją zdjęciową został już wysłany. Teraz czekamy na wizytę audytorów. Oczywiście pokój może być używany bez certyfikatu, ale to byłaby przysłowiowa „kropka nad i” naszego najnowszego przedsięwzięcia – dodaje sędzia Rafał Ziętek.