Rodzicu – sprawdź jak jeździ twoje dziecko!

Sezon rowerowy w pełni, a że na terenie powiatu olkuskiego nie jesteśmy rozpieszczani nadmiarem ścieżek rowerowych – cykliści korzystają z dróg i chodników. Rowerzyści, choć czasami o tym zapominają, również podlegają przepisom Kodeksu drogowego, a za ich łamanie grożą mandaty. Wielkim problemem w miejscach publicznych są jeżdżący bez zachowania jakichkolwiek zasad młodzi ludzie.

Ciepły, letni wieczór, nie najlepiej oświetlona droga, prowadząca do jednego z osiedli w Wolbromiu. Jej środkiem „rajduje” na rowerach grupa wyrostków. Popisują się jeden przed drugim jazdą na jednym kole, wrzeszczą, śmieją się. Żaden nie ma kasku, a na wyposażeniu rowerów brak jakiegokolwiek oświetlenia czy choćby większych elementów odblaskowych. Gdyby nie rejwach jaki robią, byliby prawie niedostrzegalni w otaczającej ich szarówce. Nadjeżdża samochód, szczęśliwie jedzie dość wolno i zapewne tylko dlatego rozbawionym młodzieńcom udaje się na czas czmychnąć na boki… Zestresowany sytuacją kierowca zatrzymuje się i próbuje tłumaczyć dzielnym akrobatom, że publiczna droga to nie miejsce na tego typu popisy. Zostaje obsypany wyzwiskami i wyśmiany. Zadowolona z siebie młodzież odjeżdża, by w innym miejscu dalej zagrażać bezpieczeństwu swojemu i innych…

Oczekiwanie od nastolatka w grupie szczególnej odpowiedzialności, realnie nie ma większego sensu, jednak rowery zapewne kupili im dorośli – rodzice, opiekunowie, którzy w razie wypadku będą przeklinać cały świat za nieszczęście, jakie ich dotknęło. Dlaczego zatem ŻADEN kilkunastu rowerów, uczestniczących w opisanym wydarzeniu nie był wyposażony w obowiązkowe oświetlenie? Dlaczego dzieciaki jeżdżą bez kasków? Czy rodzice tego nie wiedzą? Dlaczego nie reaguje na to Policja?

Rowerzysta, jako uczestnik ruchu drogowego ma określone obowiązki i powinien przestrzegać przepisów, wg których każdy rower musi zostać wyposażony:

z przodu – co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej; z tyłu – co najmniej w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy czerwonej co najmniej w jeden skutecznie działający hamulec; w dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy o nieprzeraźliwym dźwięku.

Dopuszczalne jest, by światła pozycyjne roweru były zdemontowane, jeżeli kierujący tym pojazdem nie jest zobowiązany do ich używania podczas jazdy (np. gdy porusza się rowerem jedynie w ciągu dnia). Za brak obowiązkowych elementów wyposażenia roweru grozi mandat od 50 do 200 zł.

Jazda rowerem po chodniku jest, co do zasady, zabroniona. Chodnik służy przemieszczaniu się pieszych. Od powyższej zasady są jednak wyjątki – rowerzysta może poruszać się chodnikiem, gdy: opiekuje się dzieckiem do lat 10, jadącym obok na innym rowerze; szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów – warunki te muszą być spełnione łącznie; warunki pogodowe zagrażają jego bezpieczeństwu na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła). Należy pamiętać, że rowerzysta wjeżdżając na chodnik zobowiązany jest zachować szczególną ostrożność oraz ustępować miejsca pieszym. Za nieuzasadnioną jazdę po chodniku rowerzyście grozi mandat w wysokości 50 zł.

Choć przepisy dotyczące jazdy na rowerze pod wpływem alkoholu zostały znacznie złagodzone – dawniej za taką jazdę można było dostać punkty karne, a nawet trafić do więzienia – wciąż za jazdę ,,pod wpływem’’ grozi mandat. Jego wysokość uzależniona jest od tego czy rowerzysta poruszał się rowerem w stanie ,,po użyciu alkoholu’’ czy też ,,pod wpływem alkoholu’’. Rowerzysta, który prowadził rower w stanie po spożyciu alkoholu (0,2 – 0,5 promila) otrzyma mandat od 300 do 500 zł, a kiedy w czasie jazdy rowerem znajdował się w stanie nietrzeźwości – zapłaci bezwzględnie 500 zł.

Katalog obowiązków oraz przewinień i kar jest oczywiście większy i zawsze warto go znać.

Drodzy rodzice, nawet jeżeli zapłacenie mandatu za własne dziecko nie jest dla was problemem, zwróćcie uwagę na wyposażenie rowerów waszych dzieci, jeżeli pozwalacie im jeździć po zmroku. Szanowni dorośli rowerzyści, zróbcie to samo! Dla bezpieczeństwa… Po co kusić los?