Klucze

Amatorzy dwóch kółek od pewnego czasu korzystają z rowerowego szlaku Velo Przemsza wiodącego przez gminę Klucze, a będącego połączeniem nowej ścieżki i istniejących leśnych dróg. Do zwieńczenia inwestycji brakuje jeszcze oznakowania.   

Jak przebiega nowy szlak?

– Trasa bierze swój początek na granicy Gminy Klucze i Gminy Bolesław przy pamiątkowym krzyżu. To tu kiedyś będzie biegła trasa Velo Prądnik po jej wybudowaniu. Następnie drogami leśnymi kierujemy się w kierunku Pustyni Błędowskiej, objeżdżając ją lasem od południa. Drogą betonową docieramy do pustyni w okolice parkingu i Róży Wiatrów. Wschodnim brzegiem pustyni w kierunku stawu zielonego biegnie najbardziej widowiskowa cześć trasy. Polecam wycieczkę tym odcinkiem szczególnie po zachodzie słońca. Wjeżdżając w las trafiamy na „rondo”. Tu mamy wybór – możemy jechać dalej w kierunku osiedla lub istniejącą drogą leśną wrócić na parking przy pustyni. Ta trasa prowadzi przez istniejącą drogę oraz nowy trakt do parkingu. W środku trasy jest też łącznik umożliwiający szybkie dotarcie do pustyni – tak o nowym szlaku opowiada Kamil Wołek, kierownik Pustynnego Centrum Informacji w Kluczach. 

Rowerzyści chcący przejechać cały szlak powinni dalej kierować się w stronę osiedla, nieopodal dwóch stawów: Zielonego i Czerwonego. Po objechaniu osiedla za garażami należy skręcić w leśną ścieżkę w lewo, praktycznie wzdłuż ulicy Zawierciańskiej. Na Papierni, tuż przez Velvetem trzeba przejść przez ul. Zawierciańską i dalej można jechać wzdłuż torów. Na wysokości kopalni kamienia natrafimy na leśną drogę – po drugiej stronie torów – na której zgodnie z deklaracją gminy przeprowadzone zostaną dodatkowe prace. Dalej trasa prowadzi aż do Zalesia Golczowskiego. Po drodze możemy odbić w kierunku zamku w Rabsztynie lub Bydlinie docierając tam Szlakiem Orlich Gniazd.

– W Zalesiu Golczowskim skręcamy na Kobylicę, którą przejeżdżamy istniejącą drogą szutrową. Mijamy ją – rzekę pokonując mostem – i nowym odcinkiem trasy kierujemy się w stronę Kolbarku i drogi powiatowej Jaroszowiec – Bydlin. Po przekroczeniu drogi powiatowej, wzdłuż niej kierujemy się w okolice boiska w Kolbarku. Tu ponownie mamy wybór. Jechać w kierunku Gminy Wolbrom i tamtejszego zalewu lub skręcić w lewo i kierować się na „Młyny”, a następnie istniejącą już wcześniej drogą wracamy na boisko lub na Pustynię – dodaje Kamil Wołek.

Odcinek przy Pustyni Błędowskiej jest oświetlony i monitorowany. – Ścieżka biegnąca wzdłuż pustyni to nie tylko trakt dla rowerzystów. Jest w części wyłożona kostką, aby mogły z niej korzystać także osoby niepełnosprawne i oczywiście piesi. Chcemy, aby ten teren był tak zagospodarowany, by pustynia była dostępna dla jak najszerszej grupy osób – mówi wójt gminy Klucze Norbert Bień. W gminie trwa przetarg na oznakowanie całego traktu. 

Trasa jest już widoczna w aplikacji „Nadleśnictwo Olkusz” (do pobrania ze sklepu Google Play lub App Store).

A to jeszcze nie wszystko

Od kilku lat Pustynia cieszy się ogromnym zainteresowaniem turystów. Gdy w 2018 roku postawiono Róże Wiatrów, czyli kompleks drewnianych altan było oczywiste, że teren ten będzie się rozwijał. Zainteresowanie okazało się ogromne.   

Przy drodze dojazdowej zrobiono parking. Potem na tym terenie ustawiono armaty zakupione z demobilu w ramach projektu „Pustynna Burza” Stowarzyszenia Forum Oświatowego Klucze. Kolejną atrakcją są widokowe lunety ulokowane na wzgórzu Czubatka, wzgórzu Dąbrówka w Chechle oraz przy Róży Wiatrów.

Na Pustyni z czasem pojawiły się food – trucki, potem doprowadzono bieżącą wodę. W ramach poprawy infrastruktury szutrową drogę dojazdową wiodącą od drogi powiatowej Klucze – Hutki zamieniono na betonową. Zwłaszcza w weekendy pobocza były „zawalone” autami, więc przy drodze powiatowej wygospodarowano miejsce na utwardzenie pobocza, aby kierowcy mogli w bezpiecznym miejscu zostawić samochody. Przy części wymienionych inwestycji z gminą współpracowało Nadleśnicwto Olkusz oraz Powiat Olkuski.

Pustynia przyciąga turystów jak magnes. Gmina planuje kolejne atrakcje dotyczące pustyni. Jakie? O tym napiszemy wkrótce. 

Rowerowe przejażdżki już za Wami? Jak oceniacie nowe ścieżki? Piszcie w komentarzach!







0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
wojtas
wojtas
1 rok temu

Wszystko fajnie tylko ta ścieżka powinna być asfaltowa lub betonowa równo z krawężnikami, ponieważ po jesienno-zimowych wiatrach zostanie zasypana piachem. Gdyby taka była, to nawet jak by ją piach zasypał, łatwo jest oczyścić przy pomocy zamiatarki ulicznej. Proponuję jeszcze połączyć Różę Wiatrów taką ścieżką z punktem widokowym w Chechle. Wiele osób przyjeżdża autami z rowerami zachęconych artykułami o ścieżce rowerowej wokół pustyni, a tu od Róży Wiatrów dojadą do osiedla i koniec. Zero oznakowań. Co mają po osiedlu jeździć? Mając taką atrakcję trzeba ją w pełni wykorzystać.