Chrząstowice, co wiadomo już od dawna, to wieś nie tylko aktywna społecznie, ale także zamieszkała przez ludzi wrażliwych na potrzeby innych i ekologię. Ich najnowsza inicjatywa łączy chęć pomagania z zagospodarowaniem odpadów plastikowych. Od kilku dni przed remizą OSP stoi metalowy kosz w kształcie serca, do którego można wrzucić plastikowe nakrętki.

– Pomysł powstania serca już dawno zrodził się w mojej głowie, a projekt mógł zostać zrealizowany dzięki kolejnemu dofinansowaniu, które otrzymaliśmy z Fundacji Orlen. Miało być duże ( i jest – ok. 180 x 150 cm!) oraz czerwone. Ja, Mariusz, mój mąż i Bartek Żurek (przewodniczący Rady Miejskiej w Wolbromiu) zrobiliśmy projekt – na drzwiach od garażu na ogromnej tekturze naszkicowaliśmy kształt i resztę szczegółów. Gotowy szablon daliśmy lokalnemu wykonawcy (bo w dobie koronawirusa, i nie tylko, wspieramy lokalną przedsiębiorczość), który profesjonalnie serce przygotował i pomalował. Napis powstał w Trzyciążu, mocowaliśmy sami – przygotowania dały nam wielką frajdę, a jeszcze większą fakt, że serce po kilku dniach zapełniło się sporą ilością zakrętek, a wchodzi tam ponad 150 kg. Nasi mieszkańcy są niesamowici! – opowiada Agnieszka Tabor z Chrząstowic, jedna z bardziej aktywnych mieszkanek wsi i pomysłodawczyni wielu inicjatyw.

– Zbiórka nakrętek nic nie kosztuje, wystarczy je przynieść do naszego pięknego pojemnika, a my przekażemy je dalej na wybrany i publicznie ogłoszony cel charytatywny. Następnie będą one przekazywane do skupu plastikowych nakrętek – firmy recyklingowej, przerabiającej je na surowiec wtórny. Początkowo powstaje z nich plastikowy granulat, z którego można wyprodukować nowe nakrętki, plastikowe obudowy urządzeń elektronicznych, a także opakowania i rury PCV. Takie akcje niosą za sobą wiele pozytywnych skutków, m.in. naukę segregacji odpadów, zmniejszenie ilości śmieci na wysypiskach i zanieczyszczenia środowiska. Zmniejsza się też zużycie surowców potrzebnych do wyprodukowania plastiku, na rzecz wykorzystania surowców wtórnych z odpadów. W akcji Odkręcamy – Pomagamy aktualnie prowadzimy zbiórkę nakrętek dla Agnieszki Gil – mieszkanki powiatu olkuskiego, wymagającej specjalistycznego leczenia. Agnieszka ma 23 lata i walczy z nieoperacyjnym guzem mózgu – ratunkiem może być innowacyjne leczenie w Niemczech, ale na to potrzeba środków finansowych – wyjaśnia Agnieszka Tabor.

Serce na nakrętki, które stanęło przy Remizie OSP w Chrząstowicach jest jednym z zadań zaplanowanych w ramach projektu „Chrząstowice to nasz klimat” i finansowanych przez Fundację Orlen z programu „Moje miejsce na Ziemi”. Przez jego realizację mieszkańcy Chrząstowic chcą mieć swój udział w poprawie klimatu, rozpoczynając zmiany od siebie samych i swojego najbliższego otoczenia. Zależy im, by Chrząstowice stały się dla innych przykładem wsi EKO. W ramach projektu zostaną jeszcze zakupione cztery komplety zewnętrznych koszy do segregowania odpadów, które będą umieszczone w miejscach ogólnodostępnych na terenie sołectwa, mieszkańcy posadzą wspólnie brzozowy lasek i zasadzić kilkaset cebulek żonkili.

„Chrząstowice to nasz klimat” są już drugim pomysłem finansowany przez Fundację Orlen – dwa lata temu w ramach projektu „Chrząstowice moje bezpieczne miejsce na Ziemi” mieszkańcy wsi zakupili ogólnodostępny Automatyczny Defibrylator AED, który jest umieszczony na remizie OSP, trenażera AED i fantoma oraz przeprowadzili cykl bezpłatnych szkoleń dla mieszkańców z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze