Śmiertelna kraksa w Zabagniu

Do tragicznego wypadku doszło na drodze w podwolbromskim Zabagniu. Na skutek czołowego zderzenia aut zginęły dwie osoby a cztery inne, w tym dwójka dzieci, jest ciężko rannych.
Kraksa miała miejsce wczoraj, około 14.20. Samochody zderzyły się czołowo. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że do zderzenia doszło gdy kierujący renaultem clio 23-letni mężczyzna, z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu.

Kierowca tego pojazdu zginął na miejscu. Jadący za kierownicą uczestniczącej w wypadku toyoty RAV4, został przetransporowany śmigłowcem ratowniczym do szpitala w Krakowie. Pomimo wysiłków lekarzy zmarł po kilku godzinach. Poważnych obrażeń doznali także pasażerowie toyoty, w tym 70-letnia kobieta i dwóch chłopców w wieku 12 i 16 lat.
– Wszystkie służby ratownicze dotarły na miejsce praktycznie w tym samym czasie. Pojazdy były tak zniszczone, że aby wydobyć poszkodowanych musieliśmy używać sprzętu hydraulicznego. W działaniach uczestniczyły trzy zastępy PSP z Wolbromia, zastęp PSP z Olkusza oraz ochotnicy z OSP Dłużec – informuje młodszy brygadier Marcin Maciora z Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej w Olkuszu.
O tym jak groźne było to zdarzenie świadczy również obecność pozostałych służb. Na miejscu poszkodowanym pomocy udzielały trzy załogi pogotowia ratunkowego. W gotowości były dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Miejsce kraksy zabezpieczały cztery policyjne radiowozy.

Fot. mł. bryg. Marcin Maciora, mł. kapitan Artur Bętkowski