Do kolejnego groźnego pożaru w ostatnich dniach doszło w Łobzowie, w gminie Wolbrom. Przez 9 godzin dwanaście zastępów strażaków gasiło zabudowania gospodarcze należące do 74-letniego mieszkańca tej wsi.
Po godzinie 15. w czwartek ktoś zadzwonił do wolbromskiego komisariatu policji z informacją, że palą się pomieszczenia gospodarcze. Policjanci powiadomili o zdarzeniu Państwową Straż Pożarną w Wolbromiu, która niezwłocznie udała się na miejsce zdarzenia. Szybko okazało się, że niezbędne będzie wsparcie innych jednostek. Do strażaków z Wolbromia dołączyła PSP Olkusz i OSP z okolicznych miejscowości. 57 strażaków gasiło palącą się drewnianą stodołę pokrytą cementową dachówką oraz znajdujący się nieopodal budynek gospodarczy. Strażacy robili wszystko, żeby ogień nie rozprzestrzenił się na sąsiednie zabudowania. W spalonych pomieszczeniach znajdowały się maszyny i urządzenia rolnicze, a także płody rolne.  Udało się uratować wszystkie zwierzęta rolnika, które przygarnęli sąsiedzi. Straty, które poniósł 74-letni mieszkaniec Łobzowa,  nie zostały jeszcze oszacowane.

Do kolejnego groźnego pożaru doszło w ostatnich dniach w Łobzowie( gmina Wolbrom). Przez 9 godzin dwanaście zastępów strażaków gasiło zabudowania gospodarcze należące do 74-letniego mieszkańca tej wsi.

Po godzinie 15. w czwartek ktoś zadzwonił do wolbromskiego komisariatu policji z informacją, że palą się pomieszczenia gospodarcze. Policjanci powiadomili o zdarzeniu Państwową Straż Pożarną w Wolbromiu, która niezwłocznie udała się na miejsce zdarzenia. Szybko okazało się, że niezbędne będzie wsparcie innych jednostek. Do strażaków z Wolbromia dołączyła PSP Olkusz i OSP z okolicznych miejscowości. 57 strażaków gasiło palącą się drewnianą stodołę pokrytą cementową dachówką oraz znajdujący się nieopodal budynek gospodarczy. Strażacy robili wszystko, żeby ogień nie rozprzestrzenił się na sąsiednie zabudowania. W spalonych pomieszczeniach znajdowały się maszyny i urządzenia rolnicze, a także płody rolne. Udało się uratować wszystkie zwierzęta rolnika, które przygarnęli sąsiedzi. Straty, które poniósł 74-letni mieszkaniec Łobzowa, nie zostały jeszcze oszacowane.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze