dawne starostwo1

Wkrótce popadający w ruinę zabytkowy budynek dawnego starostwa zostanie pokryty siatką zabezpieczającą. Dzięki temu nie będzie stanowił zagrożenia dla przechodniów.  Jak ten klasycystyczny obiekt będzie wyglądał na tle odnowionej starówki, łatwo sobie wyobrazić. Nie wiadomo, jak długo siatka ma „zdobić” zabytek, bo nadal nie ma decyzji, co stanie się z gmachem. Od kilku lat władze gminy i powiatu nie potrafią wspólnie zdecydować, czy lepiej go sprzedać, czy może remontować we własnym zakresie.

Sprawa obiektu, który jest własnością gminy i powiatu, ciągnie się od dawna. Nadal nie ma wypracowanego wspólnego stanowiska obydwu samorządów dotyczącego przyszłości budynku. W ciągu ostatnich kilku lat pojawiały się rożne propozycje: sprzedaż, dzierżawa, przekazanie połowy udziałów gminie czy wreszcie pozostawienie obecnego stanu. Starosta od dawna twierdzi, że obiekt należy sprzedać, bo w kasie powiatu nie ma środków na gruntowny remont. W takim tonie odniósł się do pomysłu miejskich radnych Jana Kucharzyka i Beniamina Macieja Bujasa, którzy kilka miesięcy temu zaproponowali przystąpienie do unijnego programu „Konserwacja i rewitalizacja dziedzictwa kulturowego”. Radni przekonywali, że rewitalizacja dawnego starostwa w połączeniu z nowo odkrytymi piwnicami ratusza, kamienicy Wielopolskich i przedprożami kamienicy Myszkowskich w szczególny sposób przyczyni się do rozwoju kulturowego, turystycznego i ekonomicznego naszej gminy. W ten sposób w Olkuszu mógłby powstać największy w kraju, średniowieczny kompleks podziemnego z ekspozycją muzealną historii górnictwa.

Zarząd Powiatu uznał jednak, że poza brakiem środków na wkład własny przeszkodą jest również krótki czas na opracowanie dokumentacji projektowej. Radny Beniamin Bujas ponownie zwrócił się do burmistrza Olkusza, by władze gminy wzięły na siebie obowiązek sporządzenia aplikacyjnej dokumentacji. – Usprawiedliwianie się przez zarząd powiatu brakiem środków w tegorocznym budżecie na przygotowanie wniosku aplikacyjnego jest nieekonomicznym i niekonsekwentnym planowaniem. Należy przypomnieć władzom powiatu, że w ostatnich latach kilkakrotnie więcej pieniędzy wydano na badania, projekty i zabezpieczenia dla zabytkowego obiektu w stosunku do kwoty potrzebnej do stworzenia niezbędnej dokumentacji. Jeszcze w tym roku na zabezpieczenie przedniej elewacji gmachu zostanie przeznaczone ponad 50 tys. złotych. Kwota wydana przez ostatnie siedem lat na „stare starostwo” sięgnie około 700 tys. złotych – uważa Beniamin Bujas, przypominając jednocześnie, że o planowanym programie informowały wydziały samorządowe i prasa. Radny zaproponował również wznowienie prac komisji do spraw dawnego starostwa.

Czy lepiej ubiegać się o środki zewnętrzne na modernizację, czy też sprzedać gmach dawnego starostwa? Małopolski konserwator zabytków zgodził się na sprzedaż zabytku, ale określił wytyczne, jakie musi spełnić nowy właściciel przy remoncie obiektu. Na pewno musiałby zostać zachowany i wyeksponowany zabytkowy wystrój wnętrz, m. in. sklepienia, stropy, posadzki i piece, a także relikty wcześniejszej zabudowy na dziedzińcu. Oczywiście projekt koncepcyjny adaptacji budynku musi być pozytywnie zaopiniowany przez małopolskiego konserwatora zabytków. Nowy właściciel mógłby prowadzić w budynku działalność kulturalną, muzealną i wystawienniczą, a część nieruchomości może pełnić funkcję hotelowo – gastronomiczną.

Włodarz miasta informuje, że są chętni na zakup dawnego starostwa. – Są podmioty zainteresowane kupnem budynku, zdające sobie sprawę z uwarunkowań konserwatorskich. Na dzień dzisiejszy nie ma zgody radnych na sprzedaż. Po dwóch konferencjach, na których marszałek Marek Sowa przedstawiał założenia na nowy okres unijnego finansowania należy zakładać, że osobnych pieniędzy na kulturę nie będzie. Jeśli chcielibyśmy sięgnąć po środki zewnętrzne, trzeba byłoby ich szukać w programach dotyczących odnowy zabytków i dziedzictwa kulturowego. Niestety, kolejka jest długa. Poza tym w tego typu programach nie przewiduje się wykorzystywania restaurowanych budynków na działalność komercyjną. Samorządów nie stać dziś na utrzymywanie kolejnych obiektów, typu centrum kultury. Jeśli nie będzie podjęta decyzja o sprzedaży dawnego starostwa, musielibyśmy szukać pieniędzy na jego odnowę w budżecie miasta i kredytach – uważa burmistrz Dariusz Rzepka.

Siedziba dawnego starostwa dawno już została zapisana na kartach historii. Czy do historii przejdzie również umiejętność podejmowania decyzji przez władze powiatu i gminy w kwestii przyszłości olkuskiego zabytku?

dawne starostwo

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
nn
nn
10 lat temu

i po co było stawiac nowego klocka na rynku, Trzeba było odremontowąc to co juz jest i tam zrobic wystawe.

aa
aa
10 lat temu

Do Renatka
Gdyby okazało się prawdą, że ktoś ukradł kasę unijną, to byłaby to mega afera. Unia w takich wypadkach, domaga się zwrotu dotacji. Nie dziwi więc całkowity brak informacji w Przegladzie Olkuskim. Magistrat milczy licząc, że afera nie dotrze do urzędników Unii.

Renatka
Renatka
10 lat temu

Może ktoś wie dlaczego wstrzymano prace na zamu Rabsztyn? Czy to prawda, że firma wykonująca na zamku remont wzieła kasę unijną i znikła?.

theon
theon
10 lat temu

Moze to dobry poczarek zeby wszystkie urzedy przykryc siatka ? Tylko zeby oczka nie byly za male, wazne zeby banana mozna bylo podac 😀

czub
czub
10 lat temu

Jak długo? Dopóki się nie rozpadnie?

kumaty
kumaty
10 lat temu

Turbodymo men zawstydził burmistrza pokazując mu rozlatujący się budynek starostwa na tle rynku, Burmistrz zawstydził Turbodymo mena pokazując mu osiedlową obwodnicę. 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆

6kggn
6kggn
10 lat temu

Sprzedać. Niech ktoś zrobi centrum konferencyjno-hotelowo-resteuracyjne i już. A kto powiedział, ze w Olkuszu nie może być wypasionego hotelu w zabytkowym budynku?

Dominika
Dominika
10 lat temu

Starostwo to niech się lepiej zajmie szpitalem, który tak wynajęli prywatnej spółce że koszty dzierżawy nie pokrywają nawet kosztów eksploatacji (raport NIKu) łapy precz od Starostwa. Popieram przedmówcę

felek
felek
10 lat temu

W Starostwie – dziadowstwie, nigdy nie było i nie bedzie pieniedzy na remont. Zabrac im ten budynek siłą.