Miejscy radni na ostatniej sesji zdecydowali, że Strefą Płatnego Parkowania zostanie objęty tylko obecny parking przy Starym Cmentarzu przy ul. Nullo. Z utworzenia strefy w rynku wycofano się. Kto zawinił?
Przypomnijmy, że SPP nie może powstać w obrębie rynku i przyległych ulic, ponieważ zgodnie z przepisami należałoby oznaczyć miejsca postojowe białymi liniami. Na wymalowanie takiego oznakowania na zrewitalizowanej nawierzchni nie zgadza się wojewódzki konserwator zabytków. Uchwałę o SPP miejscy radni podjęli w czerwcu. Teraz debatowali nad ograniczeniem strefy tylko do II sektora, przy ul. Nullo. W uzasadnieniu stosownej uchwały czytamy, że nie jest możliwe inne oznakowanie miejsc postojowych (za pomocą innego koloru kostki brukowej). Może to spowodować, że kierowcy będą odmawiać wniesienia opłaty parkingowej. To z kolei może narazić gminę na koszty i zarzut nieracjonalnego wydatkowania środków finansowych, które zostaną poniesione na zakup i montaż parkomatów oraz administrowanie strefą.
– Po przeanalizowaniu różnych rozwiązań technicznych i organizacyjnych proponuje się, ażeby wycofać się z wprowadzenia Strefy Płatnego Parkowania w Sektorze I, tj. w Rynku i przyległych ulicach: Augustiańskiej, Floriańskiej i Sławkowskiej w Olkuszu, wprowadzając jedynie Strefę Płatnego Parkowania w Sektorze II, który obejmuje miejsca parkingowe ogólnodostępne wyznaczone na działkach nr 2477/3, 2478 położonych w Olkuszu przy ul. Fr. Nullo (parking przy Banku Pekao SA) – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
We wspomnianym miejscu płatny parking funkcjonuje od dawna. Za każdą godzinę parkowania zapłacimy, jak do tej pory, złotówkę. Chętni będą mogli wykupić miesięczną kartę abonamentową za 30 złotych.
Kto winien?
Na sali szybko rozgorzała dyskusja, kto jest winny przyjęcia przed wakacjami uchwały o wprowadzeniu SPP, skoro teraz z pomysłu trzeba częściowo zrezygnować. – Ktoś powie: mleko się rozlało. Dostaliśmy uchwałę, która już w czerwcu była prawnie wadliwa. Tą uchwałą się ośmieszyliśmy. Kto przygotował taki projekt? – pytał Wojciech Ozdoba.
– Czy pan burmistrz uderzy się w piersi za tę uchwałę? Ma pan przecież 200 urzędników i dopuścił Pan do takiej sytuacji, ośmieszając siebie i nas niestety też – to głos Michała Mrówki.
Wiceburmistrz Paweł Pacuń przekonywał, że podjętej uchwały nie zakwestionowały służby prawne wojewody. – Oczywiście biję się w piersi. Kwestie oznakowania i kontrowersje wokół tego pojawiły się na etapie rozstrzygania postępowania na zakup parkometrów. Zaczęliśmy się wczytywać w artykuły i okazało się, że mieszkańcy odmawiają płacenia za parkowanie, a sądy rozstrzygają to na ich korzyść – mówił Paweł Pacuń.
Niektórzy radni uznali, że nie ma co teraz szukać winnych. – Wszyscy powinniśmy bić się w piersi, przecież koledzy radni głosowali nad uchwałą. Burmistrz przedstawił nam projekt uchwały, ale wcale nie musieliśmy jej przyjmować. Została ona podjęta prawidłowo, a całą sprawę zakwestionował wojewódzki konserwator zabytków. Skoro nie zezwolił nam na namalowanie białych linii, to nie może ustanowić płatnej strefy, bo zakwestionują nam to mieszkańcy. W tym roku zapadło kilka wyroków sadowych, gdzie zakwestionowano oznakowanie inne niż białe linie – twierdził Janusz Dudkiewicz.
Porozmawiamy z mieszkańcami
Skoro już wiadomo, że nie da się wprowadzić SPP w centrum miasta, należy zastanowić się na uporządkowaniem ruchu w obrębie rynku. – W czerwcu głosowałem przeciw tej uchwale o utworzeniu strefy, ponieważ uznałem, że wniesienie opłat uderzy bezpośrednio w mieszkańców. Dlatego cieszę się, że tej opłaty nie będzie. W jaki sposób kierownictwo urzędu chce w przyszłości wyprowadzić ruch z centrum miasta? Jakie pomysły burmistrz będzie chciał nam, radnym przedstawić? Czy dostrzegacie możliwość przeprowadzenia konsultacji społecznych? – pytał burmistrza Wojciech Panek.
Wiceburmistrz Pacuń zapewnił, że kwestia uporządkowania aut na rynku będzie tematem dyskusji, w pierwszej kolejności z projektantem organizacji ruchu w rynku. – Podjęte już wstępne ustalenia dotyczą ul. Krakowskiej, która będzie wyłączona z ruchu, poza określonymi godzinami dla dostawców towarów do tamtejszych sklepów. Poza wyznaczonymi godzinami ulica będzie typowym deptakiem. Zorganizujemy w urzędzie spotkanie z właścicielami kamienic i sklepów w rynku, zobaczymy, co mieszkańcy powiedzą w tej kwestii – zapewnił Paweł Pacuń.
Ostatecznie uchwałę o wyznaczeniu SPP tylko przy ul. Nullo przyjęto 17 głosami za. Józef Filas był przeciw, a Michał Masłowski i Wojciech Ozdoba wstrzymali się od głosu. Nieobecny był Jerzy Kwaśniewski.
[quote name=”Ewka”]
A pomyśleć, że radni I kadencji nie pobierali żadnych pieniędzy za udział w sesjach.[/quote]
A pomyśleć że Roman P. uzależnił współpracę z radnymi od tego czy dostanie maksymalną stawkę wynagrodzenia. Nie minął miesiąc od jego wyboru, jeszcze nic nie zdziałał a już o to walczył.
A pomyśleć że pobiera również X zł emerytury i zatrudnia kolejnych emerytów w urzędzie…
Gdzie Ci młodzi radni mogli nabyć doświadczeń praktycznych w podejmowaniu decyzji gospodarczych w mieście? Cwany lis, który od samego początku dba o swoje prywatne interesy (nawet wycofując się z danego słowa na sesji za obrazę), również nic dobrego nie uczyni. Od dawna do rady pchają się ludzie dla uzyskania prywatnych korzyści materialnych w różnej formie. Takimi ludźmi (przyznacie) bardzo łatwo manipulować!
A pomyśleć, że radni I kadencji nie pobierali żadnych pieniędzy za udział w sesjach.
Rynek nie jest parkingiem. Chyba, że piaśnik specjalnym zarządzeniem określi to miejsce jako parking. Do puki tak nie jest nikt nie może traktować tego miejsca jako parking. Koniec kropka.
Pole se łognisko i łobserwuje jak sie dym rozchłodzi i co z tego wychodzi. Ano tak: Dym jest nad zimiom co to łoznaco: Trza zrobić tak: Piaśnika łodwołać, rade rozgunić, komisorza powołać i tak niech już bedzie az do kuńca. Tyle odemnie. Chowojta sie ludziska. Jakżeśta se uśmażyli tego krupnioka cy co tam to go se zjcta sami.
Bo gdzie kucharek sześć, tam nie ma co zjeść… Ile komórek urzędu zajmuje się tematem płatnego parkowania? Jedna, dwie, a może i więcej… Jest to na pewno temat do przemyślenia.
O SPP tutaj głośno,ale o parkingu ogólnodostępnym przy byłym Baso i dawnej Stylowej cisza.Parkingi są non-stop okupowane przez handlujących z auta,cały dzień. Nie da się zaparkować,no chyba ,że ma się szczęście. Kiedyś było wolne miejsce,wjechałem tak na 1/3 samochodu,a tam skrzynki stoją. Wysiadłem,chciałem przesunąć,wyleciała baba w hustce,że zajęte. No to jej powiedziałem,że miejsce to sobie na cmentarzu może zająć a nie tutaj.Potem tylko inwektywy z obu stron leciały.W końcu odpuściłem,bo porysować auto mogą ze złości. Gdzie jest Straż Miejska się pytam? Jak się nie mylę to tam zakaz handlu jest! A ta tzw. babcia co jajka od własnych kurek sprzedaje to ma ich pewnie z tysiąc,tyle jajek w tygodniu sprzedaje.
Baśka to rasowy młody polityk z PiS, koń by się uśmiał. Tu trzeba być dobrym radnym jak większość a nie rasowym niedojdą.
[quote name=”baśka”][quote name=”myślący obywatel”]Na ostatniej sesji RM powstał trzeci klub. Z klubu „pis i niezalezni” i koalicjantów odeszło 4 radnych i pewnie inni też się szykują. Mówi się, że za rozpad obwinia się Osucha i Kmitę.[/quote]
Za rozłam odpowiadają przede wszystkim słabe kręgoslupy moralne pana Lipińskiego i Łydki, którzy zapomnieli dzięki jakiej partii są w Radzie. Gdy by startowali z komitetu niezależnego, nikt by na nich nie spojrzał. Jeden sprzedał się za pracę, a drugi za inwestycje w swoim okręgu. Powstanie nowego klubu jest na rękę Romanowi, który jeszcze bardziej chodzi dumny jak paw, bedąc przy tym butnym i aroganckim. Nieźle kręci też tym wszystkim radny Ćwinczek. A Przewodnicząca i Gamrat okazali swoją słabość i brak umiejętności prowadzenia rasowej polityki. Na tym nie zakończą sie roszady. Należy spodziewać się, że już przy najbliższej sesji dojdzie do zmian w składzie osobowym prezydium i komisji. Takie życie. W tym mieście liczą sie tylko układy, załatwienie pracy, działeczki i chodniczek.[/quote]
Oprócz przewodniczącej i wiceprzewodniczącego poleci również Mrówka, Panek, Ozdoba i Filas.
A jak to jest że konserwator zabytków nie ma nic do płatnych stref parkowania w samym centrum Krakowa czyli jak by tu ująć nikogo nie dotykając – w samej perle, w kolebce historii i w centrum wszystkiego mieniącego się zabytkiem? Czy to aby dobre wytłumaczenie się z obstrukcji co do wprowadzenia SPP? Jakoś tego nie mogę nijak pojąć. A może to na zasadzie znanej od lat „ciemny naród to kupi”. A zresztą jest szereg innych sposobów wyznaczenia miejsc do parkowania i niekoniecznie muszą to być linie namalowane białą odblaskową farbą. Dla chcącego nie ma rzeczy nie do udźwignięcia. Trzeba tylko wierzyć w swoje wcześniej zakładane plany i umiejętnie do zadania zabrać się od samego początku a nie brać się za byka od tylca. Tam to można porządnie oberwać.
[quote name=”Parkmen”]Panie Mrówka, jak Pan głosował??? jeżeli na TAK to proszę chociaż o odrobinę męstwa I przyjęcie krytyki na tzw klatę a nie za każdym razem jak dobrze to JA jak lipa to ONI (klasyk: „dwóch nas piło, ktoś nas podje….)[/quote]
Parkmen o jakim męstwie radnego piszesz. Żeby być męski to trzeba mieć cochones a nie żołędzie. Młodzi pieniacze podpuszczanie rozwalają wszystko. Jak szarańcza zostawią po sobie zgliszcza i zostaną przez społeczeństwo odsunięci w niebyt.
Panie Mrówka, jak Pan głosował??? jeżeli na TAK to proszę chociaż o odrobinę męstwa I przyjęcie krytyki na tzw klatę a nie za każdym razem jak dobrze to JA jak lipa to ONI (klasyk: „dwóch nas piło, ktoś nas podje….)
[quote name=”Platinum II”]Jak małe dzieciaki. Za co pytam biorą i to niezłą kasę. czy nie czytali przed przygotowaniami do SPP i redagowaniem treści uchwały w tej sprawie ze takie wyroki zapadają? Czyli kolejne pytanie jak się przygotowali do redagowania treści przepisu bądź co bądź prawa miejscowego? A gdzie byli prawnicy którzy czerpią garściami z kasy czy to gminy czy innego urzędu za sprawdzenie pod względem prawnym uchwał? Gdzie Ci wszyscy „mądrale” byli? Teraz nic prostszego jak sprawdzić czyj podpis jest pod uchwałą aprobujący pod względem prawnym tą uchwałę i wszystko jasne kto zawinił. Pytam więc po jasną cholerę urzędowi prawnicy? Tacy prawnicy co to tylko umieją dwie rzeczy : złożyć parafę pod aktem prawnym i zainkasować z kasy urzędu. Reszta ich nie interesuje? A gdzie odpowiedzialność za swoje niby bardzo ważne zadanie?
A do lasu na maliny popędzić to towarzystwo.[/quote]
A gdzie byli naczelnicy, którzy przygotowywali projekt uchwały? Pewnie dostali za ten bubel prawny jeszcze nagrodę 😉 Brawo! Poznajmy ich z imienia i nazwiska!
[quote name=”myślący obywatel”]Na ostatniej sesji RM powstał trzeci klub. Z klubu „pis i niezalezni” i koalicjantów odeszło 4 radnych i pewnie inni też się szykują. Mówi się, że za rozpad obwinia się Osucha i Kmitę.[/quote]
Za rozłam odpowiadają przede wszystkim słabe kręgoslupy moralne pana Lipińskiego i Łydki, którzy zapomnieli dzięki jakiej partii są w Radzie. Gdy by startowali z komitetu niezależnego, nikt by na nich nie spojrzał. Jeden sprzedał się za pracę, a drugi za inwestycje w swoim okręgu. Powstanie nowego klubu jest na rękę Romanowi, który jeszcze bardziej chodzi dumny jak paw, bedąc przy tym butnym i aroganckim. Nieźle kręci też tym wszystkim radny Ćwinczek. A Przewodnicząca i Gamrat okazali swoją słabość i brak umiejętności prowadzenia rasowej polityki. Na tym nie zakończą sie roszady. Należy spodziewać się, że już przy najbliższej sesji dojdzie do zmian w składzie osobowym prezydium i komisji. Takie życie. W tym mieście liczą sie tylko układy, załatwienie pracy, działeczki i chodniczek.
Na ostatniej sesji RM powstał trzeci klub. Z klubu „pis i niezalezni” i koalicjantów odeszło 4 radnych i pewnie inni też się szykują. Mówi się, że za rozpad obwinia się Osucha i Kmitę.
A bez linii to nie da się?Kasjer z torbą na wjeżdzie!!Dawajcie inne pomysły.
Wychodzi „profesjonalizm” Romana. Mimo prężnego działania rady „mędrców” taka wtopa. Wstyd. Niestety to dopiero początek festiwalu niekompetencji.
Jak małe dzieciaki. Za co pytam biorą i to niezłą kasę. czy nie czytali przed przygotowaniami do SPP i redagowaniem treści uchwały w tej sprawie ze takie wyroki zapadają? Czyli kolejne pytanie jak się przygotowali do redagowania treści przepisu bądź co bądź prawa miejscowego? A gdzie byli prawnicy którzy czerpią garściami z kasy czy to gminy czy innego urzędu za sprawdzenie pod względem prawnym uchwał? Gdzie Ci wszyscy „mądrale” byli? Teraz nic prostszego jak sprawdzić czyj podpis jest pod uchwałą aprobujący pod względem prawnym tą uchwałę i wszystko jasne kto zawinił. Pytam więc po jasną cholerę urzędowi prawnicy? Tacy prawnicy co to tylko umieją dwie rzeczy : złożyć parafę pod aktem prawnym i zainkasować z kasy urzędu. Reszta ich nie interesuje? A gdzie odpowiedzialność za swoje niby bardzo ważne zadanie?
A do lasu na maliny popędzić to towarzystwo.