W ostatnich dniach Olkusz płonie. I to nie przez letnią pogodę, ale przez ogień, który trawi nie tylko osiedlowe śmietniki, ale także i zaparkowane samochody. Początkowo służby mundurowe mówiły o samozapłonach, teraz sprawa nabrała nieco innego wymiaru. Policja jest niemal pewna serii podpaleń, które z os. Młodych, przeniosły się już do centrum miasta.
– Chciałabym zwrócić uwagę na ciąg podpaleń na osiedlu Młodych. Auta, śmietniki… 2-3 miesiące temu spłonął samochód pod Gimnazjum nr 1, w międzyczasie płonęły śmietniki w dole ul. Sosnowej, niedaleko ul. Tuwima i kościoła. – Pod blokiem moich rodziców na ul. Sosnowej 2 tydzień temu spłonęło w połowie jedno auto, potem paliły się dwukrotnie śmietniki – a ostatniej nocy ktoś podpalił auto mojemu tacie! Pojazd do kasacji… – napisała do nas Czytelniczka, przerażona ostatnimi wydarzeniami.
– Wszystko dzieje się w nocy bądź nad ranem, gdy jeszcze jest ciemno. Straż miejska i policja kolejny raz stwierdziły, że to zwarcie! Dziwne, że auto zaczęło palić się od lewego koła, do tego długo stało, więc jakie zwarcie niby? Czy w śmietnikach też są instalacje, które rzekomo miały „zwarcie”? Tak, Straż pożarna stwierdziła, że dwukrotny pożar śmietników to… samozapłon! Czy to poważne traktowanie sprawy?! Uważam to za dziwne i oczekuję, że policja zajmie się sprawą, zanim podpalacz/podpalacze upodobają sobie garaże bądź domy mieszkalne! – dodała kobieta.
Podobnych maili i telefonów w ostatnich dniach dostaliśmy naprawdę sporo. Problem jest i zaczyna się nasilać. Służby już zdążyły zmienić swoje stanowisko w sprawach pożarów, teorię samozapłonów zamieniając na podpalenia. Niestety, biorąc pod uwagę wydarzenia z minionych dni, wniosek nasuwa się jeden- ktoś celowo podkłada ogień, nie zważając na bezpieczeństwo ludzi.
– Policjanci sprawą podpaleń na osiedlu Młodych zajmują się intensywnie. Przeprowadzone zostały oględziny miejsc, zabezpieczono ślady, przeglądany jest monitoring, przesłuchiwani są świadkowie. Każda informacja docierająca do nas jest skrupulatnie sprawdzana. Cały czas prowadzone są czynności służbowe. Dopiero po ich zakończeniu będziemy mogli mówić o szczegółach. Dziennie sprawą zajmuje się kilkunastu funkcjonariuszy – informuje nadkomisarz Agnieszka Fryben z KKP Olkusz.
Pożary śmietników i samochodów z południowej części miasta powoli przenoszą się do centrum (przykład ze środy, 17 czerwca, kiedy przy ul. Słowackiego spłonęły dwa zaparkowane obok siebie auta osobowe oraz kosze na śmieci). W tym przypadku zwarcie instalacji elektrycznej należy wykluczyć, biorąc pod uwagę, że peugeot i cinquecento znajdowały się po drugiej stronie ulicy, nie tam, gdzie płonące śmietniki. -Mamy tutaj do czynienia z celowym działaniem podpalacza. W tej chwili trudno wyrokować czy pożary na os. Młodych i ten środowy z ul. Słowackiego, to dzieło jednej i tej samej osoby. Działanie sprawcy w obu przypadkach jest bardzo podobne. Trwa policyjne śledztwo.
Po raz kolejny zwracamy się z apelem do mieszkańców naszego miasta. Prosimy o informowanie nas o każdym przypadku dziwnego zachowania w okolicy. Kiedy ktoś nieznany kręci się wokół samochodów czy zachowuje się podejrzanie, prosimy o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami dzwoniąc pod numer alarmowy 997 – mówi oficer prasowy olkuskiej policji, Agnieszka Fryben.
policja jest nieudolna …po co budowali komende za miliony i po co biorą pensyjki z naszych podatków? Ludzie mają im dzwonić czy ktoś się kręci wokół aut? to po co są patrole? oni sami niech ruszą tyłek… gdyby zrobili obławę i po cywilnemu 10 policjantów się na osiedlu przyczaiło w krzakach koło aut co noc przez miesiąc to może by kogoś złapali bo podpalenia sie powtarzają….ale gdzie tam…chce im sie to w krzokach siedzieć? …. trzeba by podpalaczy na komende przyprowadzić i jeszcze przynieść dowody winy to wtedy zatrzymają 😀
[quote name=”pytanie”]co w tej sprawie zrobił Piaśnik?[/quote]
Podobno zlecił przeprowadzenie analizy. 🙂
co w tej sprawie zrobił Piaśnik?
odpowiadacie sobie sami … w całej Polsce są podpalenia i niewierze ze nie mają śladów
A może by tak olkuska Policja zajęła się wreszcie rowerzystami na chodnikach,bo problem narasta . A uwagi internautów na ten temat, to rzucanie grochem o ścianę. A rowerzyści jak jeżdżą po chodnikach i przystankach autobusowych po głównych ulicach, tak jeżdżą. I co Policja na to ?Czy czeka na poważny wypadek ? Takie lekceważenie problemów mieszkańców Miasta jest niezrozumiałe. Zacznijcie na Boga rozwiązywać nasze,mieszkańców codzienne udręki i nie zgodne z prawem zachowania . Tym bardziej,że zagrażają naszemu zdrowiu i życiu. Trzeba wyjść na ulicę,osiedle przystanek o każdej porze dnia i nocy.Zostawcie te samochody. Oszczędzicie na pieniądze na zakup drogiej benzyny.
[quote name=”Mieszkaniec.”]… Oj stróże porządku ! Z kubłem śmieci strach wyjść po zmroku na Osiedlu Pakuska i podobnie na innych osiedlach. Wiecie o tym ???[/quote]
No przecież że wiedzą, bo nie wychodzą.
W wykazie swoich „osiągnięć” zapomnieli dodać,że spalone zostały także śmietniki tuż przy Szkole Podstawowej nr. 3 na Pakusce. (ul. Kpt. Hardego) w odległości 10 metrów od wejścia do Szkoły. Czy widział ktoś ostatnio Policjanta w mundurze pieszo ,lub patrol uliczny,wieczorowy czy np.na Dworcu autobusowym ? Oj stróże porządku ! Z kubłem śmieci strach wyjść po zmroku na Osiedlu Pakuska i podobnie na innych osiedlach. Wiecie o tym ???
Proponuję wszystkie samochody parkować na rynku w nocy tam dzielni strażnicy miejscy mają monitoring na cudowną fontannę ,w razie pożaru woda z fontanny załatwi sprawę, 😉
Najlepiej z apelem do mieszkańców złapcie i doprowadzcie na policje najlepiej żeby miał w ręce baniak z benzyną i zapalniczkę,a my go zatrzymam na 24 godz i wypuścimy.A policja zamiast w nocy patrolować miasto nieoznakowanymi samochodami to poruszają się oświetlonymi radiowozami z reklamą na dachu tak że sprawca z kilometra widzi że trzeba uciekać,a sorry jak patrolują miasto nocą jak siedzą na orlenie i flirtują z laskami które tam pracują i żłopią kawę i hot dogi wcinają.Apel do policji może by tak ta skoda superb pojeżdziła w nocy po osiedlach a nie tylko kase zarabiała na piratach drogowych.
Rany ceskie co się dzieje w tym mieście? Czemu miasto nie jest monitorowane? Wiem, że to spory wydatek i nie można tego zrobić ot tak, ale skoro zabierają się już za parkomaty w rynku (i nie tylko) to może warto w pierwszej kolejności zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców i jednak postawić na monitoring? Parkomaty nie uciekną, a ilość parkujących na pewno nie zmaleje.
Jak jakiś obywatel usiłuje robić prywatne śledztwo, to wielce się oburzają, że powinien to zostawić „profesjonalistom”, fakt że zwykły obywatel ma znikome możliwości no chyba, że ma ogromną kasę a trzeba też przyznać że logistyka- bank danych i wewnątrzpolicyjny do nich dostęp to potężna broń przeciwko przestępcom. Ale sęk w tym, że z profesjonalizmem to oni mają tyle wspólnego co Żyd z prosiaczkiem. Szkoleni są intensywnie ale raczej w kierunku wypisywania mandatowego bloczka a i to piszą z błędami. W większości śledztw zamiast się skupić na ich skutecznemu rozwiązaniu- to muszą się wyczulać na eliminowaniu z nich swoich własnych grzechów, które co rusz i tak wyłażą jak przysłowiowe szydła z worka. Od czasu do czasu trafi się jakiś porządny funkcjonariusz, który zrobi co do niego należy to wychwalają się pod niebiosa, jakby to był co najmniej cudotwórca, po np zrobił komuś sztuczne oddychanie. Ogólnie ta instytucja to zgraja komercyjnych „przedsiębiorców”, że tak bardzo delikatnie to ujmę.
No i na ulicy Skalskiej również palił się kontener, o aucie zadnym nie słyszałem na szczęscie. Mam nadzieję, że policja weźmie się do roboty i znajdzie tych podpalaczy!!!
[quote name=”Ted”]Bezradność policji zdumiewa i poraża.[/quote]
To nie jest bezradność tylko zwyczajne nieróbstwo. Najbardziej zdumiała by Cię za to pracowitość w myciu rączek, albo zamiatanie pod dywanowe. O komercji raczej nie ma co wspominać bo to tylko biznes nie mający nic wspólnego ze stróżowaniem przy prawie.
Bezradność policji zdumiewa i poraża.
Takie czasy, ma się wózek, nie ma się wozka
[quote name=”pavv”]Może drogówkę zaangażować w śledztwo bo ostatnio widzę, że tylko czatują z lornetkami na kierowców jadących bez zapiętych pasów jakby to komuś (poza jadącym) krzywdę mogło zrobić. No ale pewnikiem prikaz dostali, że norma nie wyrobiona.[/quote]
Przecież nic innego nie potrafią, tylko suszarka, lornetka, i łapać kierowcę…
Ale jak trzeba to ich nie ma!
Może drogówkę zaangażować w śledztwo bo ostatnio widzę, że tylko czatują z lornetkami na kierowców jadących bez zapiętych pasów jakby to komuś (poza jadącym) krzywdę mogło zrobić. No ale pewnikiem prikaz dostali, że norma nie wyrobiona.