Od piątkowego wieczoru w miejscowości Stary Korczyn w powiecie buskim trwają poszukiwania 62-letniego Wojciecha Wadasa – radnego olkuskiej Rady Miejskiej, który wpadł do rzeki Nidy. Szanse na odnalezienie mieszkańca Żurady żywego są minimalne.
Wszystko wskazuje na to, że 62-latek utopił się. – Od piątku trwają intensywne poszukiwania mężczyzny. Niestety dzisiaj możemy już mówić o poszukiwaniach ciała. Na miejscu zgłoszenia pracują policjanci, pies tropiący, nurkowie, do ich dyspozycji jest także łódka – mówi mł. asp. Tomasz Piwowarski, oficer prasowy KPP w Busko-Zdroju.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, w piątek około godz. 20 radny Wadas stojąc na brzegu Nidy wpadł do wody. – W tym miejscu koryto rzeki jest nieco głębsze niż w innych miejscach. Głębokość wody sięga od pięciu do nawet ośmiu metrów. Ponadto Nida na tym odcinku jest wartką rzeką – dodaje funkcjonariusz ze świętokrzyskiej komendy.
Wojciech Wadas nie był sam. W połowie ryb towarzyszył mu jego serdeczny kolega. Zaraz po tym jak jego kompan wpadł do wody, mężczyzna próbował pomóc przyjacielowi, jednak nie dał rady wyciągnąć go na brzeg. O całym zajściu wędkarz błyskawicznie powiadomił służby ratownicze. Niestety od piątku ślad po radnym Gminy Olkusz zaginął.
Fot. KPP Busko-Zdrój
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Odszedł bardzo dobry człowiek .
Bardzo przykra wiadomość 🙁 znałem Pana Wojciecha, bardzo przyjazny, uczynny człowiek… Zawsze służył pomocą, dobrą radą…coś strasznego, jeszcze nie mogę w to uwierzyć… 🙁
Wyrazy współczucia dla rodziny. Tragedia.
🙁 🙁 🙁