Poszukiwania św. Mikołaja w tym szczególnym dniu (6 grudnia) chyba jeszcze nigdy w Przedszkolu nr 3 im. Kornela Makuszyńskiego nie były tak gorące! Niemal dosłownie, gdyż po tym, jak nieodpowiedzialne i rozbrykane elfy urządziły sobie imprezkę, Mikołaj – jak się z czasem okazało – udał się na urlop na Hawaje!
Na szczęście przywołany śpiewem i tańcem dzieci zgromadzonych wraz z rodzicami w ogrodzie przedszkolnym pojawił się z prezentami, ale po drodze nie zdążył rozebrać hawajskiej koszuli i okularów przeciwsłonecznych! W takim wakacyjnym przyodzieniu odbył krótką rozmowę z dziećmi, po której uspokojony co do tego, że dzieci były grzeczne i w pełni na to zasługują, mógł obdarować każde z nich pięknymi przygotowanymi przez siebie i elfy paczkami.
Cały czas gdzieś w tle tych najważniejszych wydarzeń można było rozgrzać się gorącą czekoladą serwowaną przez elfy z kuchni przedszkolnej i poczęstować pysznymi pączkami, za które podziękowania należą się elfom z piekarni państwa Piasnych, a także zakupić na kiermaszu świątecznym jakąś piękną, niepowtarzalną i jedyną w swoim rodzaju ozdobę świąteczną wykonaną przez przedszkolaki, pracownice przedszkola lub ofiarowaną przez rodziców (także w większości własnoręcznie wykonane). Wszyscy kupujący, których hojność przekroczyła wszelkie oczekiwania, mają wielką wdzięczność dyrekcji i personelu przedszkola, a przemiły gest elfów z piekarni państwa Kiełtyków w postaci sprezentowanych przedszkolakom słodkich bułeczek na podwieczorek tego wyjątkowego mikołajkowego dnia także zasługuje na słowa wdzięczności.
Przedszkole nr 3 (Anna Kaziród)