kasa5

W 2015 roku Miasto i Gmina Olkusz na realizację zadania „Wspieranie rozwoju sportu”, przeznaczy 700 tysięcy złotych. Jednak niemal połowę z tej kwoty, czyli 300 tysięcy trafi to Stowarzyszenia Piłki Ręcznej Olkusz, w którym na co dzień trenują szczypiornistki, a pierwszy zespół reprezentuje miasto na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju – w kobiecej PGNiG Superlidze. Pozostałe 400 tys. zł rozdysponowano między 20 innych podmiotów zajmujących się szkoleniem różnych pokoleń zawodników w 11 dyscyplinach sportowych.

Biorąc pod uwagę środki z ubiegłego roku, sportowcy dostali o 50 tys. zł mniej. To bardzo dotkliwe cięcia, bowiem tym razem dotacje celowe trafiły do 20, a nie jak ostatnio do 13 podmiotów. Rozdrobnienie środków jest duże i tylko dwie sekcje reprezentujące dwa różne kluby, mogą pochwalić się dotacją wyższą niż tą sprzed 12 miesięcy. Mowa tutaj o piłkarskim Błysku Zederman i lekkoatletycznym Ilkusie Olkusz. Siedem klubów, które przed rokiem z miasta na swoją działalność nie dostały nawet złotówki, znalazły uznanie w oczach miejskich radnych. Albo inaczej – w końcu spełniły wymagania konkursowe (dwuletnia karencja czasowa lub poprawność złożonych ofert).

Najlepiej w zestawieniu „debiutantów” mogących liczyć na wsparcie ze strony magistratu stoją notowania dziecięcych klubów szkolących najmłodszych adeptów pływania i akrobatyki sportowej. Mowa tutaj o olkuskiej Omedze i Koronie. Oba te podmioty otrzymały dotacje rzędu 10 tys. zł. Dobre wieści mamy również dla Silversów, bowiem na grę w II lidze futbolu amerykańskiego w najbliższym sezonie, z miasta otrzymali 5 tys. zł. Tysiąc mniej trafi na klubowe konto Olkuski Os (koszykówka). Do zestawienia klubów mogących liczyć na wsparcie urzędników, wraca UKS Trójka Olkusz, a więc szkolna drużyna siatkówki (3,5 tys. zł). Solidarnie po 3 tys. zł trafi do sekcji wu-shu olkuskiego Kłosa i do młodych karateków z Jurajskiego Klubu Oyama Karate. Symboliczny tysiąc zarezerwowany został dla ULKS-u Grafit Bogucin Mały.

Podobnie jak w latach poprzednich, wyłączając z podziału środków piłkę ręczną, dla której rozpisany został osobny konkurs, największe dotacje celowe na realizację zadania „Wspieranie rozwoju sportu” w 2015r., trafią do przedstawicieli najpopularniejszej dyscypliny drużynowej w Polsce, a więc do piłkarzy. W sumie z tysiącem przekazanym Grafitowi, jest to kwota 194,5 tys. zł. Wśród klubów Gminy Olkusz, najwięcej bo 60 tys. dostanie Spójnia Osiek. To o 14 tys. zł mniej niż w roku ubiegłym. Jeszcze więcej do ubiegłych lat stracił IKS Olkusz. W jego przypadku dotacja docelowa została zmniejszona z 65 to ledwie 40 tys. zł. Taka sama kwota trafi do Leśnika Gorenice. 30 tys. zł – to natomiast wysokość dotacji, jaką na swoją działalność dostał Olkuski Klub Sportowy Słowik, w którym naukę gry w piłkę nożną niemal każdego dnia pobiera ponad 150 najmłodszych adeptów futbolu. Piłkarskie zestawienie finansowe na obecny rok zamyka Błysk Zederman (23,5 tys. zł).

Największą dotację zaraz po piłkarskiej Spójni, otrzymała sekcja siatkarska Kłosa Olkusz, która w obecnym sezonie występowała w rozgrywkach II ligi, jak również prowadziła zajęcia z dziećmi. Siatkarze mogą liczyć na środki w wysokości 48 tys. zł. To o 7 tys. mniej niż ostatnio. Jeszcze więcej wzorem ubiegłego roku stracili szachiści z Czarnego Konia. Ich dotacja zmniejszyła się dokładnie o 1/5. Z 50 tys. sprzed roku, teraz zostało 40. Procentowo jeszcze więcej straciła olkuska Nadzieja. Zdzisław Gregorski i jego podopieczni dostali 25 tys. zł, a więc o 15 tys. mniej niż w minionym „ubogim” roku.

Jeszcze słabiej w tegorocznym finansowym zestawieniu stoją notowania lekkoatletów. Biegacze IKS-u dostali 20 tys. zł, ich koledzy z Kłosa 11,5 tys., a ci występujący w barwach Ilkusa 7,5 tys. Nie można także zapominać o modelarzach – również reprezentantach Kłosa, którym będzie musiała wystarczyć dotacja rzędu 15 tys. zł.

Podsumowując, tegoroczny budżet na sport z pewnością wyzwoli wiele pytań o treści: „Jak żyć?!” Bo o ile już w ubiegłym roku kluby narzekały na biedę, to pewnie teraz swoją działalność będą prowadziły na granicy sportowego ubóstwa. Miasto na 20 podmiotów podzieliło 400 tys. złotych, a zapotrzebowania zainteresowanych klubów oscylowały w granicach miliona. Posiedzenia Komisji Sportu i Kultury Fizycznej były długie i zawsze wyzwalały sporo emocji. Przed podziałem środków na wniosek Przewodniczącego Komisji Wojciecha Panka odbyło się też spotkanie z prezesami klubów z całej gminy. Rozmowy i przepychanki trwały wyjątkowo długo, a ich finał i tak pewnie nie zadowoli nikogo. Warto wiedzieć, że 700 tysięcy z uwzględnieniem SPR-u to i tak dużo. W pierwotnym wyglądzie budżetu, pieniędzy do podziału miało być o 200 tys. zł mniej! Pierwsze transze z miasta, na klubowe konta trafią już niebawem.

Sportowy budżet niezgody?

Oceńcie Państwo sami! Zapraszamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl

„Wspieranie rozwoju sportu – piłka ręczna” w 2015 roku
Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Olkusz (piłka ręczna) – 300.000 zł

„Wspieranie rozwoju sportu” w 2015 roku
LKS Spójnia Osiek – Zimnodół – Zawada (piłka nożna) – 60.000 zł
LKS Kłos Olkusz (siatkówka) – 48.000 zł
IKS Olkusz (piłka nożna) – 40.000 zł
LKS Leśnik Gorenice (piłka nożna) – 40.000 zł
UKS Czarny Koń Olkusz (szachy) – 40.000 zł
OKS Słowik Olkusz (piłka nożna) – 30.000 zł
MKS Nadzieja Olkusz (akrobatyka sportowa) – 25.000 zł
LKS Błysk Zederman (piłka nożna) – 23.500 zł
IKS Olkusz (lekkoatletyka) – 20.000 zł
LKS Kłos Olkusz (modelarstwo) – 15.000 zł
LKS Kłos Olkusz (lekkoatletyka) – 11.500 zł
UKS Omega Olkusz (pływanie) – 10.000 zł
UKS Korona Olkusz (akrobatyka sportowa) – 10.000 zł
MUKS Ilkus Olkusz (lekkoatletyka) – 7.500 zł
Stowarzyszenie Klub Futbolu Amerykańskiego Silvers Olkusz (football) – 5.000 zł
KKS Olkuskie Osy (koszykówka) – 4.000 zł
UKS Trójka Olkusz (siatkówka) – 3.500 zł
LKS Kłos Olkusz (wu-shu) – 3.000 zł
Jurajski Klub Oyama Karate (karate) – 3.000 zł
ULKS Grafit Bogucin Mały (piłka nożna) – 1.000 zł

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
24 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
bo tak
bo tak
9 lat temu

Masowy sport dla wszystkich – stadiony MOSiRu, ścieżki leśne, siłownie na powietrzu.
Wyczynowy sport dla wybranych (chętnych) – i tu potrzeba specjalistyczny sprzęt na który nie stać indywidualnie zawodników lub nie opłaca się go kupować żeby „spróbować”: bloki startowe, wykwalifikowana kadra trenerska, stoły do tenisa, piłki itd.
To się uzupełnia i przenika.
Ale, głównym motorem są jednak ludzie trenujący zawodowo. Nie chodzi mi tu o ilość a o ich całożyciowe zaangażowanie. W większości to ludzie aktywnie uprawiający sport od młodości zostają potem trenerami, działaczami sportowymi, sponsorami sportu, organizatorami imprez.

po co nam te kluby?
po co nam te kluby?
9 lat temu

czyli pytanie powstaje: sport dla nielicznych czy zdrowie (czytaj masowa rekreacja)?

bo tak
bo tak
9 lat temu

Bzdurą jest że kluby są dla nielicznych. Przychodzisz, zapisujesz się i trenujesz. Nie wiem skąd pomysł że kluby dbają o nielicznych.
Sport amatorski jest fajny, ale w TV nie ekscytujesz się oglądając rozgrywki B klasy czy lokalnych zawodów LA. Oglądasz ligę mistrzów i HMEwLA.
Bez „przemiału” młodzieży polska z takich imprez odpadnie. Przez kluby musi przejść 1000 dzieci żeby wyszedł z tego jeden dobry biegacz, kopacz, odbijacz.
Od zawsze było tak że sporej części sportowców nie było stać pokrywanie dodatkowych kosztów, pomimo dopłat z miasta dla klubów. Jeśli przejść na w pełni prywatne trenowanie sprawa się pogorszy, zamiast rocznie trenujących 50 osób trenować będzie 5. A przemielonych w dalszym ciągu musi być 1000.

theon
theon
9 lat temu

Piękna idea, tylko z czego by mieli żyć lokalni Zasłużeni Działacze Sportowi ?

po co nam te kluby?
po co nam te kluby?
9 lat temu

[quote name=”Leon zawodowiec”]”po co nam te kluby” widać że jesteś amatorem, …….
Tak, ze wstydem przyznaję, że jestem amatorem. Ale sport uprawiam od dziecka i to w miarę regularnie. I nigdy nie należałem do klubu, nie byłem zawodowcem choć w rankingach amatorskich miałbym się czym pochwalić.
Kluby to zawody medale, prestiż…. ale dla nielicznych. Kluby z prawdziwego zdarzenia to czysta komercja, kasa. sponsoring itd. A skoro nie ma w Olkuszu kasy dla wszystkich klubów to zadbajmy po prostu o czystą rekreację dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów. Zadbajmy o to, żeby każdy z nas mógł amatorsko poćwiczyć, zapobiec nadwadze i zawałowi serca. Propagujmy zdrowy styl życia. Skoro okazja czyni złodzieja to może bogata infrastruktura uczyni sportowca? Jednym słowem zadbajmy o wszystkich a nie o nielicznych.
A prawdziwi sportowcy znajdą PRAWDZIWY klub który ich przygarnie… taki co to im da i strój, i buty (nowe), i szafkę, trenera, no i pensję też wypłaci

Leon zawodowiec
Leon zawodowiec
9 lat temu

Żurawski dobrze że podpowiedziałeś co trzeba robić. Nikt na to nie wpadł wcześniej.Proponujemy Ci pracę szukaj innych prócz tych których już pozyskaliśmy, tylko że kluby olkuskie to nie „Wisła” Kraków i sponsorzy pchają się drzwiami i oknami .

Leon zawodowiec
Leon zawodowiec
9 lat temu

Jest źle bo błysk na zdecydowanie za mało 🙂

żurawski
żurawski
9 lat temu

Ludzie, poszukać sponsorów, a nie doić publiczne.

theon
theon
9 lat temu

Reasumując, jak smyk biega za piłką po orliku to źle. Jak biega po boisku błysku zederman to dobrze, bo tam jest kierownik, technika, no i dotacja. A poza tym wszyscy zdrowi ?

Leon zawodowiec
Leon zawodowiec
9 lat temu

A jak chodzą na orliki to technika przychodzi sama.
Nie jestem fanem piłki nożnej ale wiem że do dobrej gry jest potrzebny zespół, a żeby to zaistniało musi być klub, gra w grupie i musi tym ktoś kierować.

theon
theon
9 lat temu

Tak Leonie, jak nie było orlików nasi piłkarze mieli bajeczną technikę … 😀 😀

Leon zawodowiec
Leon zawodowiec
9 lat temu

„po co nam te kluby” widać że jesteś amatorem, bo ktoś kto ma doczynienia ze sportem to wie po co nam kluby. Każda osoba lub drużyna która chce wystartować w zawodach rangi mistrzowskiej ( najniższe to Mistrzostwa Województwa) musi posiadać licencje zawodniczą. Żeby taką otrzymać musi być zrzeszony w klubie sportowym , który tez musi mieć licencje Polskiego Związku.
Gmina Olkusz posiada kilka szkół podstawowych, prawie przy każdej jest „standardowa hala”Same sale nie podniosą poziomu sportowego młodzieży.Na każdym obiekcie musi być osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo osób przebywających na sali.
Można więc te 700 tys przeznaczyć na obsługę obiektów pustych bo prywatnie mało kogo stać na wynajęcie sali prywatnie.
Temat orlików też już jest nieaktualny, a orliki piłkarskie niszczą sekcje piłkarskie, bo mało kto chce uczyć się techniki ” orlik” pozwala mu wejść na boisko i kopać piłę

theon
theon
9 lat temu

Do błysk : jesteśmy rolnikami, my nie dokładamy, do nas się dokłada !

theon
theon
9 lat temu

Błysk 😀 zaderman też chce aqapark !

po co nam te kluby?
po co nam te kluby?
9 lat temu

co do hali sportowej to może użyłem złej nazwy: myślałem o krytym boisku wielofunkcyjnym takim jak standardowa hala przy szkole a nie jak o obiekcie typu hala widowiskowo – sportowa typu Mosir. Hala sportowa w Kalwarii kosztowała 5 mln 350 tys. zł. Tu jest przykładowa wycena hali: http://www.orgbud.pl/serwis/publikacje/iwnb_kc04.php.
Zatem podtrzymuję wycenę 5 mln.
Jak widać cena zależy od tego czy buduje gospodarz czy urzędnik wydający publiczne pieniądze. System gospodarski jest o 40% tańszy niż kosztorysowy.

po co nam te kluby?
po co nam te kluby?
9 lat temu

[quote name=”Leon zawodowiec”]Do wiadomości „po co nam te kluby” Orlik kosztuje w granicach 1,5 mln i utrzymanie go corocznie kilkanaście tysięcy. Tak więc za całą dotację można by wybudować 1/2 orlika.Podstawowa wersja krytego basenu to koszt 45 mln i utrzymanie roczne w granicach 800 tys.Tak więc po 700 tys rocznie to okres budowy to ponad 60 lat. Przy hali sportowej chodzi o koszt remontu, bo prawie tyle wyniósł remont istniejącej.[/quote]
– koszt orlika wg wytycznych ministerstwa sportu to 1 063 631,4 zł. Z tej sumy 666.000 to dofinansowanie Urzędu Marszałkowskiego i ministerstwa. Więc wkład własny to nie więcej niż 500 tys. Tak więc rocznie możemy mieć 1,5 orlika. (http://nasz-ustron.pl/portal,aktualnosci,id=1513,koszt_nowego_boiska_jak_koszt_orlika_.html)
– koszt basenu krytego to 4 do 15 mln zł w zależności od projektu (http://www.dcebaseny.pl/publiczne.html). Za 45 mln budujemy aquapark.

Leon zawodowiec
Leon zawodowiec
9 lat temu

Do wiadomości „po co nam te kluby” Orlik kosztuje w granicach 1,5 mln i utrzymanie go corocznie kilkanaście tysięcy. Tak więc za całą dotację można by wybudować 1/2 orlika.Podstawowa wersja krytego basenu to koszt 45 mln i utrzymanie roczne w granicach 800 tys.Tak więc po 700 tys rocznie to okres budowy to ponad 60 lat. Przy hali sportowej chodzi o koszt remontu, bo prawie tyle wyniósł remont istniejącej.

błysk
błysk
9 lat temu

[quote name=”theon”]A błysk i tak ma mało :D[/quote]
no to może dołóżcie ze swoich jak Wam brakuje. Rodzice Janowicza i Radwańskich sprzedawali obrazy i inwestowali w dzieci. Teraz nikomu nic nie są winni

olkuszek
olkuszek
9 lat temu

Już Rzepka proponował klubom: pozyskajcie złotówkę od sponsorów to miasto da Wam drugą złotówkę. Przecież sport to w dzisiejszych czasach komercja, nie można tylko wyciągać ręki po kasę do miasta i wiecznie narzekać. Obudźcie się prezesi klubów lokalnych i zaadaptujcie się do nowych warunków. To nie są czasy LZS-ów a mistrzostwo 6 ligi nie napawa mnie dumą jako Olkuszanina. No i moje dzieci nie mają gdzie ćwiczyć bo ich do klubu nie przyjęliście a na boiska i inne taki kasy nie ma …..

theon
theon
9 lat temu

A błysk i tak ma mało 😀

po co nam te kluby?
po co nam te kluby?
9 lat temu

Co za to możemy zrobić?
– 7000 m2 ścieżek rowerowych, tras do biegania lub nordicwalkingu / rocznie
– 2 orliki / rocznie
– koszt krytej pływalni z basen 25m i basenem 12m oraz zjeżdżalnią to 4,5 mln / pływalnia co 3 lata
– koszt hali sportowej to 5 mln / jak powyżej
– 30 odkrytych kortów tenisowych / rocznie
– 4 korty lub boiska całoroczne / rocznie
itd, itp.
Jak będziemy mieli gdzie ćwiczyć to mistrzowie też się znajdą
Mając taką infrastrukturę na której trenować może każdy

po co nam te kluby?
po co nam te kluby?
9 lat temu

A czy zastanawialiście się kiedyś po co nam te kluby? Czekają na dotacje od miasta i dotacja ta stanowi 100% ich budżetu czyli jak mówią zawsze za mało. Miasto wydaje rocznie 700 tys zł a w zamian mamy klikadziesiąt klubów które nie mają gdzie ćwiczyć. Może zamiast na kluby to przeznaczmy tą kasę na stworzenie infrastruktury sportowej? Za każdą własną złotówkę dostaniemy minimum złotówkę z unii więc razem to już 2 zł. Czyli rocznie możemy mamy budżet min. 1,4 mln zł na inwestycje.

theon
theon
9 lat temu

Zdecydowanie za mało na błysk zederman ! 😀 😀

Andzej
Andzej
9 lat temu

Hejtuje