Finał piłkarskiego sezonu 2018/19

Dobiegły końca piłkarskie rozgrywki w sezonie 2018/2019. Jaka to była wiosna dla drużyn z Podokręgu Olkusz? Różna, bo i nastroje panujące w klubach są zgoła odmienne.

IV LIGA

Marzenia o potędze KS-u Olkusz trzeba odłożyć przynajmniej o kilkanaście miesięcy. Zamiast stabilizacji i wspomnianego kiedyś w sportowej prasie awansu doszło do spadku. Runda jesienna w wykonaniu podopiecznych Romana Madeja była co prawda obiecująca, jednak gdy w 2019 roku wygrywa się tylko raz na piętnaście prób, to ciężko myśleć nie tylko o czołowych lokatach, ale nawet o utrzymaniu, tym bardziej że konkurencja nie spała, tylko systematycznie zdobywała punkty. O bezpieczniej lokacie na półmetku sezonu już nikt nie pamięta. Teraz pozostał jedynie spory niesmak i wrażenie, że to smutny koniec biorąc pod uwagę ostatni mecz ligowy, w którym zdegradowany już wcześniej KS nie wyszedł na drugą połowę w starciu przeciwko Orłowi Piaski Wielkie. Zabrakło nie tylko serca do walki, ale i zdrowia. Mniejsze lub większe urazy sprawiły, że olkuszan chętnych i zdolnych do gry pozostało jedynie sześciu, a w takich warunkach grać się nie da. Co teraz czeka dorosłą, olkuską piłkę? Z pewnością czas próby i charakteru, a od sierpnia „okręgówka”.

Tabela końcowa sezonu 2018/19:

Awans do barażów o 3. ligę: Jutrzenka Giebułtów
Spadek do klasy okręgowej: Wiślanka Grabie, Górnik Wieliczka, KS Olkusz, Kaszowianka Kaszów.

KLASA OKRĘGOWA

Na poziomie „okręgówki” w minionym sezonie Podokręg Olkusz mógł się pochwalić sześcioma drużynami. Najlepiej z tego piłkarskiego sekstetu wypadli zawodnicy Przeboju Wolbrom, którzy po zimowych transferach, w rundzie rewanżowej okazali się „rycerzami wiosny”, tegoroczną kampanię kończąc na najniższym stopniu podium. W Wolbromiu, który ma za sobą już występy na szczeblu centralnym ponownie pojawił się dobry klimat dla seniorskiej piłki. Mowa tutaj nie tylko o zainteresowaniu futbolem wśród kibiców, ale przede wszystkim mowa o pieniądzach, które obecnie są dźwignią sportu i w większości przypadków synonimem sukcesu. Godnie rozgrywki zakończyli też gracze Spójni Osiek – Zimnodół – Zawada. Zespół prowadzony przez Tomasza Dudka w ostatnich tygodniach miał więcej lepszych niż słabszych momentów i w nagrodę Spójnia sezon zamknęła na 5. pozycji. Nieco niżej, ale także ze spokojną głową o utrzymanie ligowe zmagania zakończyli piłkarze z Pilicy i Miechowa. Piliczanka z 33 punktami zajęła miejsce 8, a oczko niżej sklasyfikowano Pogoń. W obu przypadkach runda wiosenna dla klubów spoza powiatu olkuskiego była znacznie bardziej efektowna niż pierwsza część sezonu. Na drugim biegunie znalazła się Przemsza. Drużyna z Klucz na półmetku po cichu mogła nawet liczyć na podium, jednak nowy rok przyniósł zupełnie nową rzeczywistość. Podopieczni Grzegorza Jurczyka przegrywali mecz za meczem i tylko dzięki udanej jesieni oraz słabości dwóch innych ekip utrzymali status piątoligowca na ostatnim z bezpiecznych miejsc. Tyle szczęścia co Klucze nie miała Sułoszowa. Absolutny beniaminek na szczeblu klasy okręgowej nie podołał trudom rozgrywek, od samego początku zamykając tabelę. Co prawda Prądnikowi ostatecznie udało się wyprzedzić Bibiczankę, ale 13. lokata i tak oznacza powrót do A-klasy.

Tabela końcowa:

Awans do IV ligi: Sokół Kocmyrzów
Spadek do A-klasy: Prądnik Sułoszowa, Bibiczanka Bibice

A-KLASA

Faworyci nie zawiedli pokładanych w nich oczekiwań i w komplecie stanęli na podium. Najlepszy – także zgodnie ze sportowym i organizacyjnym potencjałem okazał się MGHKS Bolesław Bukowno. Bukowianie po krótkiej nieobecności wracają do „okręgówki”, w której tym razem będą chcieli odegrać znacznie lepszą rolę niż ostatnio, kiedy w pewnym momencie stali się dostarczycielami punktów. 2. miejsce dla solidnego Legionu Bydlin, który skompletował ciekawą kadrę i w przyszłym sezonie z pewnością też zaliczać się będzie do ścisłej czołówki. Podium uzupełnił Strażak Przybysławice, który jeszcze przed rokiem grał poziom wyżej. O ile kwestia awansu rozstrzygnęła się w miarę szybko, o tyle emocje związane ze spadkiem do B-klasy trwały do zeszłej niedzieli, kiedy to Błysk Zederman odrobił jednobramkową stratę z Pilicy i dzięki temu w kampanii 2019/2020 nadal grać będzie pod szyldem Klasy A. Zwycięsko z dwumeczu barażowego wyszli także gracze Laskowianki. Zespół z Lasek zmierzył się z wicemistrzem drugiej grupy B-Klasy Błyskawicą Kolbark i po dwóch zwycięstwach również mógł się cieszyć z utrzymania. Szansy w dodatkowych spotkaniach na uratowanie się przed degradacją nie mieli gracze Hetmana Dłużec i Orła Kwaśniów. Oba te zespoły spadły bezpośrednio szczebel niżej.

Tabela końcowa:

Awans do KO: MGHKS Bolesław Bukowno
Spadek do B-klasy: Hetman Dłużec i Orzeł Kwaśniów

B-KLASA

Grupa I: Tak naprawdę tutaj na poważnie grały jedynie trzy zespoły. Trio Przebój II Wolbrom, Piliczanka II Pilica oraz LZS Stare Bukowno między sobą rozstrzygnęło sprawę awansu do Klasy A oraz udziału w barażach o ten sam poziom. Od sierpnia ligę wyżej grać będzie tylko rezerwa Przeboju, bowiem drugi zespół Piliczanki nie obronił skromnej zaliczki z pierwszego meczu barażowego (2:1) i po porażce w rewanżu 0:3 w Zedermanie pozostał na szczeblu Klasy B.

Tabela końcowa:

Awans do A-klasy: Przebój II Wolbrom
*Przemsza II Klucze i Hetman II Dłużec wycofały się po rundzie jesiennej.

Grupa II: Rozgrywkom w tej grupie towarzyszyły znacznie większe emocje nie tylko ze względu na zażartą walkę o awans, ale także liczbę drużyn grających o punkty. Ostatecznie po 22 kolejkach tabela premiuje Sokoła Gołaczewy, który drugą Błyskawicę Kolbark wyprzedził dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich spotkań. Obie ekipy ubiegły sezon zakończyły z 50 punktami na koncie. 3. miejsce dla Dłubni Jangrot – Trzyciąż, którą niektórzy jeszcze przed pierwszą kolejką stawiali w gronie murowanego kandydata do awansu. Długo zanosiło się na przedsezonowy scenariusz, bowiem reprezentacja gminy Trzyciąż przez wiele kolejek była liderem. Nie ustrzegła się jednak kilku wpadek, co sprawiło, że tracąc ledwie jeden punkt do Sokoła i Błyskawicy całkowicie odpadła z gry o awans, miejsce barażowe tracąc na rzecz Błyskawicy, która i tak nie podołała w podwójnym starciu z Laskowianką.

Tabela końcowa:

Awans do A-klasy: Sokół Gołaczewy