IKS REM-TD Olkusz – Limanovia Limanowa 0-0
W ostatnim meczu tej jesieni, przed własną publicznością, olkuszanie nie byli skuteczni. Gospodarze walczyli, przewyższając o klasę swojego przeciwnika, ale mimo to nie padła żadna bramka. Mnóstwo niewykorzystanych sytuacji – tak można by najkrócej opisać całe spotkanie. Niektórzy z zawodników IKS-u twierdzili, że to nie był remis, a przegrana.
Rywal, swoją grą bez pomysłu, dawał gospodarzom spore szanse na objęcie prowadzenia. Niestety, kiedy już olkuszanie byli przy piłce, nie potrafili żadnego ze strzałów zamienić na bramkę.
W pierwszej połowie najjaśniej w gronie górali zabłysnął Gadzina, ale piłka poszybowała wysoko nad bramką Olkusza. I to wszystko, jeśli chodzi o próby przyjezdnych. Najładniejszym strzałem ze strony gospodarzy popisał się Chabinka, którego uderzenie z trudem obronił Kwaśny.
Po przerwie w dalszym ciągu dominowali olkuszanie. Najbliżej objęcia prowadzenia był M. Przybyła, ale z bliska przymierzył w słupek. Bramkarz z Limanowej poradził sobie kolejno ze strzałami Wdowika i Czechowskiego. Pozostałe piłki lądowały obok bramki albo też brakowało wykończenia stworzonych sytuacji. Limanovia szukała szczęścia tuż pod bramką rywala. Olkuscy obrońcy okazali się czujni, zwłaszcza po uderzeniu Gadziny. Najbardziej emocjonujący był finisz spotkania. W doliczonym czasie gry zawodnikom na obydwu połowach murawy „puściły” nerwy. Skończyło się na dwóch żółtych kartkach dla piłkarzy obu drużyn.
– Remis to efekt niewykorzystania wielu okazji moich piłkarzy. Teraz trzeba dograć rundę do końca i przez zimę zbudować drużynę, która powalczy o wyższe noty na wiosnę – mówił trener olkuszan Roman Madej.
Ostatni mecz rundy jesiennej olkuszanie rozegrają na wyjeździe z Orkanem Szczyrzyc.
Żółte kartki: Chabinka, Kańczuga – Madoń, Banaszkiewicz, Wańczyk.
Czerwona kartka – Kańczuga (90., za drugą żółtą).
Sędziował Szymon Krawczyk (Oświęcim).
Olkusz: Kusak – Banyś, Tomsia, Kaczmarczyk, Chabinka – Wdowik, Kańczuga, Juszczyk, M. Przybyła – D. Przybyła, Czechowski.
Limanowa: Kwaśny – Madoń, Banaszkiewicz, Florek, Kępa – Skiba, Wańczyk, Miśkowiec (79′ Ruchałowski), B. Kulewicz (60′ Lachor) – Ślazyk, Gadzina.
Zobacz naszą fotogalerię: