LKS „Kłos” Olkusz – Sokół Tarnów 3:0 (14, 23, 20)
Olkuszanie po raz kolejny pokazali przed własną publicznością, że potrafią w dobrym stylu zdobyć komplet punktów. Tym razem odprawili z kwitkiem zespół z Tarnowa.
W pierwszym secie dobra zagrywka Chachulskiego i Karkosa znacznie utrudniła grę rywalowi. Przy prowadzeniu „Kłosa” 9:5 skuteczne ataki D. Sochy powodują pięciopunktową przewagę gospodarzy. „Kropkę na d i” stawia Szczepanik i miejscowi wygrywają do 14. W drugim secie goście wyszli na prowadzenie 4:1. Olkuszanie wyrównali wynik i przez pewien czas gra był wyrównana. Przy remisie 22:22 D. Socha i Zioło zaprezentowali efektowny blok i dzięki temu „Kłos” przełamał się, zwyciężając w rezultacie do 23.
W trzecim secie zdecydowanie lepsi byli gospodarze. Trzy, cztery punkty przewagi pozwoliły olkuszanom na spokojna grę. Końcówka spotkania była efektowna. W ataku niepokonani okazali się D. Socha, Parkitny i Bartnik. Miejscowi wygrali spokojnie do 18.
-Odnieśliśmy w zasadzie bezproblemowe zwycięstwo. Zagraliśmy dobrze i jestem zadowolony z wyniku. W trzecim secie pozwoliłem sobie na więcej zmian w zespole. Mecz w zdecydowanej większości toczył się pod nasza kontrolą – mówi trener „Kłosa” Roman Socha.
Kolejne spotkanie olkuszanie zagrają na wyjeździe w Krzeszowicach.
„Kłos” zagrał w składzie: D.Socha, R. Soch, Parkitny, Chachulski, Kotas, Barczyk, Karkos, Szczepanik, Kowalczyk, Sowicki, Bartnik, Zioło.
