Nieodłącznymi „towarzyszami” kierowców dojeżdżających do bloku nr 2 przy ul. Krasińskiego są dziury, błoto i spore kałuże. Mieszkańcy od dawna domagają się wykonania dobrej drogi i miejsc postojowych. Spotkania z władzami miasta i Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej nie przyniosły jeszcze konkretnych rezultatów. – Kiedy słowa zamienią się w czyny? – pytają zniecierpliwieni mieszkańcy.
Kilka miesięcy temu w tej sprawie odbyło się spotkanie przedstawicieli Urzędu Miasta i Gminy Olkusz oraz Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej z mieszkańcami bloku nr 2 przy ul. Krasińskiego. Niedługo potem odbyła się debata zorganizowana przez Komendę Powiatową Policji w Olkuszu, na której temat ten również był poruszany. Największym problemem w budowie drogi są m. in. podziemne instalacje przebiegające pod dojazdem (kable średniego i wysokiego napięcia, wodociąg i ciepłociąg). Pierwszym krokiem miało być ustalenie warunków technicznych przełożenia sieci.
Na razie słupki i dokumentacja
Mieszkańcy nie ukrywają zniecierpliwienia w związku z rozwiązaniem problemu, z którym zmagają się od dawna. – Od tamtej pory nic się nie zmieniło. Tyle było spotkań, rozmów, ustaleń, zachwytów nad zrobieniem tej drogi! Dziury, kałuże i błoto nadal nam towarzyszą, jest wstrętnie. Znowu trzeba płetwy zakładać, ale kogo to obchodzi? – napisała do naszej redakcji jedna z mieszkanek bloku przy Krasińskiego 2.
Władze miasta potwierdzają, że wielokrotnie były organizowane spotkania z udziałem przedstawicieli UMiG Olkusz, Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz właścicieli podziemnych instalacji. – W chwili obecnej zostało wypracowane wspólne stanowisko i podjęto decyzję o zamontowaniu słupków wzdłuż szlaku drożnego do bloku przy ul. Krasińskiego 2. Mają one pełnić funkcję zabezpieczającą przed obciążeniem ruchem kołowym kanału ciepłowniczego, znajdującego się na tym terenie oraz jednocześnie umożliwić korzystanie z tego szlaku – mówi rzecznik prasowy UMiG Olkusz Michał Latos.
Rzecznik informuje, że Gmina Olkusz wystąpiła do właścicieli podziemnych instalacji z prośbą o podanie ewentualnych możliwości i sposobu zabezpieczenia mediów w odniesieniu do dojazdu i potencjalnego parkingu zlokalizowanego w rejonie bloku ul. Krasińskiego 2. – Właściciele poszczególnych sieci podali wstępne warunki zabezpieczenia przedmiotowych mediów wraz z obostrzeniami, co do sposobu ewentualnego zabezpieczenia oraz ograniczeniami w lokalizacji parkingu. Jednakże należy nadmienić, iż uzyskanie docelowych uzgodnień branżowych wraz ze szczegółowymi warunkami technicznymi wymaga opracowania dokumentacji technicznej oraz wykonania odkrywek i przekopów kontrolnych, celem dokładnej lokalizacji sieci na tym terenie – dodaje Michał Latos. W magistracie twierdzą, że po wstępnym rozeznaniu możliwości terenowych w rejonie bloku przy ul. Krasińskiego 2 w przypadku budowy potencjalnego parkingu mogłoby powstać około 40 – stu miejsc postojowych.
Co mogą radni?
Mieszkańcy od dawna szukali też pomocy u radnych ze swojego osiedla. Od jednego z nich już kilkakrotnie otrzymywali deklaracje, że problem z dojazdem zostanie rozwiązany. – Ani gmina, ani radni nigdy nie zlekceważyli postulatów mieszkańców. Dowodem tego jest likwidacja ogromnych kałuż na drodze prowadzącej do bloku nr 2 oraz utwardzenie tej drogi. Obiecuję, że problem z parkingiem uda się rozwiązać i na pewno będziecie usatysfakcjonowani – mówił radny Andrzej Drapacz kilka miesięcy temu.
Lokatorzy bloku nr 2 pytają, co radny zrobił do dzisiaj w tej sprawie. Zapytaliśmy więc, kiedy mieszkańcy doczekają się drogi z prawdziwego zdarzenia . – Pojawiła się szansa, że problem dojazdu samochodami osobowymi mieszkańców bloku Krasińskiego 2 zostanie rozwiązany. Muszą być spełnione pewne warunki. Przede wszystkim musi zostać oznaczony przebieg obecnego rurociągu ciepłowniczego tak, by można było wyznaczyć trasę przejazdu samochodów po drodze poza miejscem jego przebiegu. Głównie chodzi o zachowanie bezpieczeństwa, aby nie uszkodzić rurociągu. Z wiedzy, jaką udało mi się uzyskać, wynika, że ma to nastąpić niedługo. Kwestia wydzielenia terenu pod przyszłe miejsca postojowe dla samochodów mieszkańców bloku przy Krasińskiego 2 mogłaby być podjęta dopiero po uzgodnieniach pomiędzy właścicielami tego terenu, czyli Gminą Olkusz i Olkuską Spółdzielnią Mieszkaniową. Osobiście widzę dużą szansę w dogadaniu się tych dwóch podmiotów. Zapewniam również, że zabiegam zarówno w Gminie, jak i w OSM, by osiągnięto porozumienie i w konsekwencji można było myśleć o około 40 – stu miejscach postojowych. Na chwilę obecną widzę taką szansę. Próbuję przekonać władze gminy i OSM do wydzielenia terenu pod miejsca postojowe oraz zabezpieczenia na to środków finansowych. Mam nadzieję, że to się uda – odpowiedział na nasze pytanie Andrzej Drapacz.
Czy problem z dojazdem zostanie rozwiązany? Co mieszkańcy sądzą o działaniach podejmowanych przez instutycje i radnych? Zapraszamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl!
[quote name=”Blokowy”]Ponad miesiąc temu ktoś z OSM lub MiG poobcinał gałęzie rosnących tam drzew pomiędzy blokiem nr 2 przy ul. Krasińskiego a garażami ale uprzatnąć ich nie ma komu … Czy znowu Pan Drapacz ma zainterweniować i wskazać kto jest właścicielem tej nieruchomości a może sam ma je powywozić, a może to Pani Redaktor Wiola Woźniczko znowu musi zrobić zdjęcia i napisać artykuł … Czy sprzątaczki nie powinny same tego zrobić lub interweniować u zwierzchników o wywiezienie gałęzi, a może boją sie odezwać żeby nie zostały pozbawione swoich intratnych posad …[/quote]
Czekali pewnie aż Ksawery zrobi porządki, posprzątał czy nie ?
Ponad miesiąc temu ktoś z OSM lub MiG poobcinał gałęzie rosnących tam drzew pomiędzy blokiem nr 2 przy ul. Krasińskiego a garażami ale uprzatnąć ich nie ma komu … Czy znowu Pan Drapacz ma zainterweniować i wskazać kto jest właścicielem tej nieruchomości a może sam ma je powywozić, a może to Pani Redaktor Wiola Woźniczko znowu musi zrobić zdjęcia i napisać artykuł … Czy sprzątaczki nie powinny same tego zrobić lub interweniować u zwierzchników o wywiezienie gałęzi, a może boją sie odezwać żeby nie zostały pozbawione swoich intratnych posad …
Drapacz już naprawił drogę,ale do swojego garaż.Niech spada na drzewo suche liście pompować wyciąć go trzeba podczas wyborów.Podobnie to samo należy Kmicie i Sarackiemu za obwodnicę.Podziękujmy tym panom
@osiedlowy – wyjrzyj przez okno, to zobaczysz jak fuck wsiada do swojego granatowego hyundaya..
Ważne by ktoś komuś wreszcie coś. Bo inaczej to dalej będziemy brodzić w błocie. Nawet sobie nie wyobrażam jak można nie hcodzić w błocie i czyste buty miec mieszkając w bloku, no i wogóle szkoda gadac. Ida święta i znowu będzie wszytsko odwleczone do nowego roku. A w nowym roku nie będzie funduszy bo będzie nowy plan i nowe wydatki itd,itp.Znamy to.A fuck to gdzie mieszka w tym bloku czy koło obwodnicy bo óżnie z opisu wynika.
[quote name=”zzzvvvv”]Przez 4 lata radny Drapacz dla oś. Młodych nic nie zrobił, a teraz jak zawsze przed wyborami Gmina zrobi chodnik lub parking a chodząc za glosami przypisze wszystko sobie. I tak znowu przez 4 lata dietę będzie pobierał a ludzie dalej będą sie w błocie taplać.[/quote]
chyba przez 3 kadencje po 4 lata
A cóż to pan Drapacz rozpoczął już kampanię wyborczą?
Temu panu już dziękujemy niech odpoczywa w pokoju.
Drogę asfaltową do swojego garażu już sobie załatwił, swój garaż ochronił przed rozbiórką przystawiając nam obwodnicę pod okna.
My wiemy, że droga do naszego bloku powstanie po bólach i bez udziału pana radnego podobnie jak i parkingi przy Nałkowskiej.
A pan radny jak zawsze przed wyborami przypnie sobie order.
Dziękujemy więc i żegnamy bez żalu.
Czas na emeryturę.
Tak naprawdę to skupiamy sie na jednej osobie, która i tak coś próbuje zrobić z tym problemem. nie udaje jej się bo opory stawiają inni. Kto ? Wiemy, ci co mogą ale nie chcą bo mają to daleko w d…..
Tylko pytanie ile warte są mieszkania nad tym bajorem? I dlaczego tak dużo płacimy w porównaniu z terenami zagospodarowanymi i mającymi ładne widoki z okien. U nas zawsze pobojowisko, jak widać. A to co widać to odpycha i odrzuca.
A gdzie wy macie honor żeby przez 30 lat tak wyglądał dojazd do bloku ?
Pytanie kieruję do władz Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, władz miasta Olkusza, rady nadzorczej Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, radnych miasta Olkusza, rady osiedlowej …
Ze wstydu powinniście się pod ziemię w tych błotnych kałużach schować wszyscy …
Jaka władza takie miasto. Wybraliśmy nieudaczników to mamy to co widać.
Tak, to on widziałam jak je tam do zdjęć układał. Cwaniak i populista. Nie dajcie się znowu wyprowadzić w pole.
[quote name=”kolo123″]Kamienie na trzecim zdjęciu to się nadają do fundamentu a nie do wyrównania dziur w ciagu jezdnym. Chciałbym poznać tego pomysłowego człowieka, który je tam przywiózł i wysypał. Tylko niech mi nikt nie mówi, że to był pan radny Drapacz.[/quote]
niewykluczone
Kamienie na trzecim zdjęciu to się nadają do fundamentu a nie do wyrównania dziur w ciagu jezdnym. Chciałbym poznać tego pomysłowego człowieka, który je tam przywiózł i wysypał. Tylko niech mi nikt nie mówi, że to był pan radny Drapacz.
Czy to obejscie nie wygląda jak slumsy? Jeszcze tylko brakuje kartonowych namiotów do spania. Jakże odrażający widok.Tyle lat patrzymy na to pobojowisko, na kilka ścian bloku ocieplanych na hybił – trafił,a reszta – jak widać paskudny obraz. Północna strona bloku pakudna, nieocieplona, a o dojeździe szkoda chyba kolejny raz pisać. Jak widać gumioki i płetwy, a idzie zima. Obiecanki cacanki-czy kolejny raz czekamy do wyborów, gdy radni próbują być zaradni i szukają wyborców? Wstyd. Wielki wstyd taki obraz przedstawia ten zakątek na tej ziemi.Dobrze,ze chociaż szanowna Pani pisząca o nas pamięta i pamięta co inni obiecywali.
Przez 4 lata radny Drapacz dla oś. Młodych nic nie zrobił, a teraz jak zawsze przed wyborami Gmina zrobi chodnik lub parking a chodząc za glosami przypisze wszystko sobie. I tak znowu przez 4 lata dietę będzie pobierał a ludzie dalej będą sie w błocie taplać.