Wolbrom Ewa Barczyk
Tradycyjny, świąteczny koncert w wykonaniu tancerzy z Pracowni Artystyczno-Tanecznej „Kwadrance”, prowadzonej w Wolbromiu przez znakomitą tancerkę i choreografkę Katarzynę Gałązkę-Biedul, jak zwykle zgromadził tłumy widzów. Na sali widowiskowej wolbromskiego Domu Kultury mogli oni podziwiać efekty pracy tej znanej i uznanej szkoły artystycznej, w której od lat rodzą się i kształtują kolejne taneczne talenty.
W „Kwadrance” fachową opiekę instruktorską znajdzie każdy miłośnik tanecznego ruchu: od budzących wzruszenia kochających rodziców podrygiwań „pisklaków”, nieporadnie, choć słodko poruszających się w bajecznie kolorowych, scenicznych tiulach, po doświadczone profesjonalistki z estradowych grup Actus Animi, realizujących fascynujące muzyczne spektakle, z autorskimi choreografiami artystów związanych z pracownią.
– Ciągle rozbudowujemy naszą ofertę taneczną – oprócz dobrze znanych widzom od lat zespołów Actus Animi i formacji 7th Step, trenujemy commercial hip hop, taniec towarzyski oraz latino solo – informuje założycielka pracowni Katarzyna Gałązkę-Biedul, która jest także instruktorką pilatesu.
Kończący rok kalendarzowy koncert jest zazwyczaj przeglądem dorobku artystycznego młodych wychowanków pracowni tanecznej, ale i szczególną okazją do podziękowań za wspieranie jej działalności przez grono wiernych przyjaciół i sponsorów. Tym razem było podobnie: tancerze – od najmłodszych, po tych najstarszych – pokazali co potrafią i było na co popatrzeć! Feria barw, dźwięków i taniec to najlepszy przepis na świetną zabawę widzów, których uznanie przemienia się w satysfakcję instruktorów i samych wykonawców.
Szczególny podziw i wiele artystycznych emocji wywołał podczas tegorocznych prezentacji premierowy pokaz najnowszego spektaklu tanecznego w wykonaniu zespołu estradowego teatru tańca Actus Animi, pod tytułem „Love body”.
– Zamysł powstawania tej choreografii wypłynął prosto z mojego serca – mówi Katarzyna Gałązka-Biedul, która stworzyła ten, pełen przemyśleń i filozoficznego przekazu układ taneczny wraz z Oliwią Pasierb. – Tematyka spektaklu dotyczy sytuacji wielu dzisiejszych kobiet, które codziennie mierzą się z wyzwaniem sprostania współczesnym oczekiwaniom społecznym. Często – kosztem własnej godności – próbują przypodobać się innym. Zamiast żyć w zgodzie z sobą samą, na siłę poszukują atencji, wpadając w pułapkę postrzegania ich jako przedmiotu pożądania. W spektaklu pokazujemy los dziewczyn, które, w pogoni za akceptacją, zakładają sukienki z zeszłego balu, nakładają maski, w postaci wykonanego kosmetykami z najwyższej półki makijażu i robią wszystko by być pięknymi, zatracając szacunek dla własnego ciała, łykając tabletki, upijając się do nieprzytomności… Nasze ciała zasługują na coś więcej, niż bycie tylko obiektem westchnień i pożądań. W rzeczywistości jesteśmy kruche i odczuwamy każdy oddech – wyjaśnia swoje przesłanie Katarzyna Gałązka-Biedul.
Podczas wzruszającego spektaklu nie zabrakło podziękowań dla tancerzy, choreografów i instruktorów współpracujących na co dzień z pracownią, dzięki którym wychowankowie osiągają duże postępy, mierzone satysfakcją i laurami, zdobywanymi podczas krajowych i zagranicznych turniejów oraz konkursów tanecznych. Były też ciepłe słowa, kierowane do wszystkich wspierających pracownię – zarówno finansowo, jak i organizacyjnie – w tym władz samorządowych Gminy Wolbrom.
Podczas kończącego koncert spektakularnego finału, przy wypełnionej po brzegi widowni, na scenie zgromadziło się równocześnie ponad stu młodszych i starszych wykonawców (wszystkich jest ponad 150, ale nie każdemu udało się dotrzeć na występ z powodu zasp i wysypu zimowych zachorowań…). Świadczy to nie tylko o wielkiej popularności i renomie tej znakomitej szkoły tańca w lokalnym środowisku, ale także wielkiej estymie widzów, przywykłych już do wysokiego poziomu dokonań Pracowni Artystyczno-Tanecznej „Kwadrance„, której my również życzymy wielu kolejnych sukcesów w nadchodzącym roku!
