Czerwone światło dla sygnalizacji świetlnej na ul. Osieckiej

Czy jest szansa, aby na skrzyżowaniu pomiędzy ulicą Osiecką i obwodnicą Olkusza pojawiło przejście dla pieszych i sygnalizacja świetlna? Wielu mieszkańców osiedla Pakuska oczekuje takiej inwestycji. Jej realizacja uzależniona jest jednak od porozumienia pomiędzy gminą, powiatem i samorządem wojewódzkim.

Przypomnijmy, że w 2014 otwarto nowy fragment drogi wojewódzkiej nr 791, który biegnie wzdłuż południowej części naszego miasta. Obwodnica, oprócz usprawnienia komunikacji w mieście, przyniosła też pewne utrudnienia dla mieszkańców osiedla Pakuska oraz sąsiedniego Osieka. Skarżą się oni na częste kolizje na skrzyżowaniu pomiędzy obwodnicą Olkusza i ul. Osiecką oraz na brak przejścia dla pieszych w tym miejscu.

– Kompletnie nie rozumiem, jak to możliwe, że podczas budowy obwodnicy nikt nie pomyślał, żeby zrobić tutaj przejście dla pieszych. Żeby pójść do lasu na spacer albo grzyby musimy teraz nadrabiać spory kawałek drogi – denerwuje się mieszkający w pobliskim bloku pan Zdzisław.

Niespełna rok temu pisaliśmy na temat pomysłu kompleksowego rozwiązania tego problemu. Przypomnijmy, że w budżecie województwa małopolskiego na 2016 rok znalazło się zdanie dotyczące budowy sygnalizacji świetlnej i wyznaczenia przejścia dla pieszych w miejscu skrzyżowania drogi wojewódzkiej nr 791 z drogą powiatową nr 1078K.

Planowana inwestycja nie doszła jednak do skutku. Dlaczego? Informacje na ten temat możemy znaleźć w odpowiedzi na interpelację radnego Sejmiku Województwa Małopolskiego Andrzeja Wójcika, który zwrócił się w tej sprawie do Zarządu Województwa.

Jak informuje Urząd Marszałkowski, zgodnie z obowiązującymi procedurami inwestycje drogowe realizowane wspólnie przez Województwo Małopolskie i samorządy lokalne odbywają się przy współudziale finansowym gmin i powiatów, na terenie których są one realizowane. Całkowity koszt inwestycji oszacowano na 300 tys. zł. Województwo miało pokryć połowę kosztów, natomiast pozostali dwaj inwestorzy, czyli Miasto i Gmina Olkusza oraz Powiat Olkuski mieli wnieść odpowiednio po 25% środków.

Olkuski magistrat wyraził chęć partycypacji w kosztach inwestycji, natomiast ze strony olkuskiego starostwa napłynęła odpowiedź, z której wynikało, że powiat nie planuje w 2016 r. współfinansowania tego zadania. Biorąc pod uwagę to stanowisko, ZDW zwróciło się do Gminy Olkusz z pytaniem o możliwość zwiększenia swojego zaangażowania finansowego. Odpowiedź olkuskich władz była jednak negatywna.

Wobec powyższego władze województwa zaproponowały gminie i powiatowi podzielenie inwestycji na etapy i wykonanie w pierwszej kolejności dokumentacji technicznej wraz z pozyskaniem niezbędnych decyzji administracyjnych. Opracowanie dokumentacji wyceniono na 35 tys. zł, a podział kosztów miał wynieść 50% dla województwa i po 25% dla lokalnych samorządów. Władze powiatu nie przystały jednak i na takie rozwiązanie.

– W mojej ocenie bezpieczniejszym i korzystniejszym rozwiązaniem byłaby przebudowa tego skrzyżowania na rondo. Ze względu na rzeczową trwałość projektu, w najbliższym czasie jest to jednak niemożliwe. Zgodnie z przepisami dotyczącymi dofinansowań ze środków europejskich, przez 5 lat od odbioru końcowego nie wolno ingerować w przedmiot inwestycji – tłumaczy Starosta Paweł Piasny.

W związku z zaistniałą sytuacją środki zabezpieczone na ten cel w budżecie województwa zostały przeznaczone na realizację innych zadań zgłoszonych na listę rezerwową.

A jakie jest zdanie Czytelników na ten temat? – zapraszamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl