Czy Jaroszowiec jest zapomnianą miejscowością gminy Klucze?

Jedna z naszych czytelniczek napisała list do redakcji, w których dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat inwestycji w gminie Klucze. Mieszkanka Jaroszowca chciałaby, aby wszystkie miejscowości były sprawiedliwie traktowane przez włodarza gminy. Wójt przekonuje, że właśnie tak jest.

Pani Janina uważa, że na pierwszym miejscu wójt gminy stawia Klucze, gdzie najwięcej się inwestuje. Wymienia przy tym przedsięwzięcia, które w tej miejscowości zrealizowano w ostatnim czasie: parkingi, zatoczki z miejscami postojowymi, oświetlenie uliczne, nowe ławki. – A co zrobiono w Jaroszowcu? W Kluczach są parkingi przy przedszkolu, to bardzo dobrze, że dba się o bezpieczeństwo dzieci. Tymczasem u nas po deszczach na drodze niedaleko przedszkola i szkoły tworzą się ogromne kałuże. Nie da się tam przejść, tyle jest wody. Ulica Leśna aż prosi się o remont, ale zawsze coś stoi na przeszkodzie. Modernizację odkłada się z jednego roku na drugi. W Kluczach jest inaczej, tam nie czeka się z remontami. Ul. Leśna jest wąska, na dodatek parkują na niej samochody – pisze pani Janina z Jaroszowca.

Z uwagami naszej czytelniczki zwróciliśmy się do wójta Kazimierza Ściążko. Zadeklarował on, że ul. Leśna zostanie wyremontowana w przyszłym roku. Pierwotnie modernizację planowano na ten rok, ale przełożono ją z uwagi na inwestycję, jaką ma realizować Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. – ul. Leśną przebiegać będzie magistrala z wodą ze źródeł, w ramach programu zaopatrzenia mieszkańców w wodę po likwidacji kopalni. Uznaliśmy, że nie ma sensu dwukrotnie, rok po roku, rozkopywać całej ulicy. Dlatego zaraz po zakończeniu prac przez PWiK położymy na ul. Leśnej nową nawierzchnię, powstanie tam również kanalizacja – zapewnia wójt Ściążko.

Czy rzeczywiście Klucze są „oczkiem w głowie” wójta? Włodarz gminy twierdzi, że poczynione tam inwestycje, o których pisze nasza czytelniczka, mają służyć mieszkańcom wszystkich miejscowości. – Owszem, wybudowaliśmy parkingi, bo taka była potrzeba. Ich wcześniejsza ilość nie była wystarczająca. Korzystają z nich mieszkańcy wszystkich gminnych sołectw, którzy przyjeżdżają do Klucz załatwiać różne sprawy – dodaje Kazimierz Ściążko.

Nierozwiązanym do dziś problemem jest brak chodnika przy drodze z Jaroszowca do Klucz. Ruchliwym traktem zarządza powiat. – Nie można tędy bezpiecznie chodzić pieszo. Gdy jądą samochody, nie ma nawet gdzie zejść na pobocze, chyba, że do rowu zarośniętego trawą. Kilka lat temu zginęła tam rowerzystka  – podnosi w liście mieszkanka Jaroszowca

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że chodnik w tym miejscu by się przydał. Włodarz gminy zapewnia, że na ten temat prowadzone były rozmowy z powiatem. – Myśleliśmy także o ścieżkach rowerowych pomiędzy Kluczami a Jaroszowcem. Szukaliśmy różnych źródeł finansowania. Chcemy, by droga była bezpieczna dla wszystkich jej użytkowników, także dla pieszych. Sprawa jest otwarta, ale wszystko zależy od pieniędzy – twierdzi Kazimierz Ściążko.

A jak Wy oceniacie inwestycje w gminie Klucze? Czekamy na Wasze opinie na www.przeglad.olkuski.pl!