Czytelnicy wybrali najlepszego dzielnicowego

Dzielnicowy – policjant pierwszego kontaktu. To właśnie do niego zwracamy się z naszymi problemami i uwagami. Co roku Komenda Powiatowa Policji w Olkuszu wybiera spośród dzielnicowych funkcjonariusza, który najlepiej wypełnia swoje obowiązki. Jednak w tym roku o laurach dla najlepszych policjantów nie decydowali ich przełożeni, ale wszyscy mieszkańcy, którzy włączyli się do wspólnej akcji KPP i Przeglądu Olkuskiego „Oceń swojego dzielnicowego”.
– Najlepsi dzielnicowi wyłaniani są co roku, jednak po raz pierwszy głos w tej materii należał do ludzi. To właśnie ci, którzy korzystają na co dzień z pomocy dzielnicowych mieli zdecydować, który z 17 funkcjonariuszy najlepiej spełnia się w służbie – podkreśla młodszy aspirant Łukasz Czyż, rzecznik prasowy olkuskiej policji.

Przez ponad miesiąc nasi Czytelnicy mogli oddawać swoje głosy na najlepszych policjantów. Głosowali na stronie internetowej oraz wycinając kupony zamieszczone w naszej gazecie. Ogółem oddano 540 głosów, z czego aż 131 otrzymał młodszy aspirant Ireneusz Mól z Komisariatu Policji w Bukownie.
Ireneusz Mól w policji pracuje od prawie 14 lat. Swoją karierę zawodową rozpoczynał w Warszawie, w oddziale prewencyjnym. W Bukownie opiekuje się dzielnicą nr 2 – obejmującą: Bukowno Stare, Bukowno Bór, Podlesie oraz ulice: Sławkowską, Wodącą, 1 Maja i przylegle do nich trakty.
– Nie spodziewałem się takiego wyróżnienia. Chciałbym serdecznie podziękować mieszkańcom, którzy oddali na mnie swój głos i doceniają moją pracę – podkreśla najlepszy dzielnicowy w powiecie olkuskim. To on będzie reprezentował olkuską jednostkę w zmaganiach na szczeblu wojewódzkim, a może nawet ogólnopolskim.
Wysoka – druga lokata była także zaskoczeniem dla młodszego aspiranta Dariusza Gorgonia z Komisariatu Policji w Kluczach. – Byłem przekonany, że ludzie będą chętniej głosowali na policjantów starszych, z większym stażem. Tymczasem ja pracuję w policji zaledwie pięć lat, z czego dwa i pół roku na stanowisku dzielnicowego – podkreśla młody funkcjonariusz. Najwyraźniej innego zdania byli mieszkańcy jego dzielnicy, obejmującej wioski: Chechło, Rodaki, Ryczówek, Kwaśniów i Hucisko, którzy oddali na swojego dzielnicowego 66 głosów.
Laury za trzecie miejsce również należą do bukowieńskiej jednostki. Zdobył je aspirant Robert Karpiński, opiekujący się mieszkańcami centrum miasta. Funkcję tę pełni od piętnastu lat.
Jak podkreślają laureaci, każda dzielnica jest inna i ma swoją specyfikę. W mieście mundurowi niemal codziennie interweniują w sytuacjach zakłócania porządku czy spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Na wioskach znacznie częściej zdarzają się kłótnie międzysąsiedzkie i spory o przysłowiową miedzę, które potrafią skutecznie skonfliktować całe rodziny.
W jednym wyróżnieni funkcjonariusze są zgodni. By pełnić obowiązki dzielnicowego, trzeba mieć szczególne cechy charakteru. Najważniejszą jest otwarcie na drugiego człowieka. – Na pewno trzeba umieć słuchać i dużo rozmawiać z ludźmi, tak najlepiej poznamy nurtujące ich problemy – podkreśla Ireneusz Mól.
Bardzo ważna jest również cierpliwość i umiejętność mediacji, zwłaszcza podczas rozwiązywania konfliktów – dodaje Dariusz Gorgoń.
Dużo czasu dla ludzi. Trzeba jak najczęściej bywać w terenie i dać się poznać, wtedy mieszkańcy znacznie chętniej korzystają z naszej pomocy – kończy Robert Karpiński.
– Chcemy kontynuować takie akcje również w przyszłości, po to by jak najwięcej mieszkańców znało swoich dzielnicowych. To do nich przyjdzie ze swoim problemem ofiara przemocy domowej, to dzielnicowy przeprowadzi w szkole prelekcję dla dzieci, a także najlepiej rozpozna zagrożenia w swoim rejonie – podkreśla mł. asp. Czyż.