W połowie lipca na terenie olkuskiej starówki wprowadzona została Stefa Ograniczonego Postoju. Ma ona za zadanie wymusić rotację wśród samochodów parkowanych wokół rynku i zwiększyć dostępność miejsc postojowych. Postanowiliśmy sprawdzić, jakie są pierwsze wrażenia mieszkańców związane z tym pomysłem. Jak sprawdza się strefa po ponad dwóch tygodniach od chwili jej wprowadzenia?
Od 16 lipca na terenie olkuskiej starówki obowiązuje nowa organizacja ruchu. Możliwość parkowania w obrębie rynku zredukowana została do maksymalnie 90 minut. Ograniczenie to obowiązuje od poniedziałku do piątku w godzinach od 8:00 do 17:00 oraz w soboty – od 8:00 do 14:00. Aby móc legalnie zaparkować na obszarze strefy w tym czasie, konieczne jest pobranie i umieszczenie za szybą auta bezpłatnego biletu.
Wydawaniem druków zajmują się dwa biletomaty. Jeden zlokalizowany jest nieopodal magistratu, drugi zaś znajduje się naprzeciw ul. Krakowskiej. Za przestrzeganie zasad działania Strefy Ograniczonego Postoju odpowiada Straż Miejska. W przypadku stwierdzenia braku biletu lub przekroczenia czasu parkowania, Strażnicy mogą ukarać kierowcę mandatem w wysokości 100 zł. Tyle jeśli chodzi o teorię. A jak wygląda codzienna praktyka?
W końcu jest gdzie zostawić auto!
W pierwszych dniach obowiązywania Strefy olkuski rynek przypominał pustkowie. Z czasem ludzie coraz chętniej zaczęli jednak korzystać z nowego rozwiązania. Wiele osób chwali pomysł ograniczenia czasu parkowania. – Rotacja jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Skorzystają z tego wszyscy – nie tylko petenci urzędu, ale także właściciele sklepów i firm – mówi pan Grzegorz.
– Mimo, że w pewnym sensie ograniczenie dotknęło również mnie, to jak najbardziej popieram nowe zasady. Dzięki nim, żeby załatwić coś w obrębie Rynku, nie muszę już przez 20 minut szukać miejsca parkingowego. Jeśli zaś ktoś chce zostawić samochód na dłużej, może to zrobić gdzie indziej. Choćby na parkingu przy centrum kwiatowym i przejść te kilkaset metrów – wtóruje mu pan Mateusz.
Jest dobrze, ale…
Nie wszyscy podzielają jednak w pełni ten entuzjazm. Wiele osób wskazuje na szereg innych kwestii, które powinny zostać uregulowane przyj okazji. – Pomysł jest dobry, ale nie zaproponowano innych, dodatkowych miejsc postojowych – podkreśla pani Monika. Pojawiają się też głosy bardziej krytyczne.
– Jestem przeciwko Strefie. Przy okazji jej wprowadzenia mocno zmniejszono bowiem ilość miejsc, gdzie można zostawić samochód. Przy fontannach wstawiono doniczki z kwiatami. Tam, gdzie wszyscy parkowali skośnie wprowadzono parkowanie równoległe. Duży problem wyniknie też przy okazji ślubów, gdy do parkomatów ustawiać będą się tłumy gości – wylicza pan Dominik.
Urzędnicy rozwieją wątpliwości
Pomimo przeprowadzonej kampanii informacyjnej, nie wszystkie aspekty działania strefy są w pełni zrozumiałe dla części mieszkańców. Niektórzy chcieliby obchodzić zakaz poprzez pobieranie kolejnych biletów co półtorej godziny. Takie zachowanie jest jednak niedopuszczalne. – Na obszarze strefy ten sam pojazd może zaparkować dwa razy po 90 minut – pierwszy raz do godziny 12:00 i drugi raz po godzinie 12:00. W sobotę – w godzinach obowiązywania Strefy Ograniczonego Postoju – możliwe jest pobranie tylko jednego biletu – przypominają olkuscy urzędnicy.
Pojawiają się także pytania dotyczące pracowników magistratu, którzy do tej pory parkowali prywatne samochody na terenie starówki. W związku z wprowadzeniem ograniczenia muszą teraz robić to gdzie indziej. Wyjątek stanowią urzędnicy, których obowiązki służbowe wiążą się z koniecznością wykorzystania samochodu prywatnego. Mogą oni korzystać z parkingu usytuowanego za budynkiem miejskiego urzędu.
Część osób interesuje się również kosztami wdrożenia Strefy. Jak informuje olkuski magistrat, gmina zapłaciła za przygotowanie projektu nowej organizacji ruchu 3,5 tys. zł. Koszt zakupy parkomatów wyniósł ponad 42 tys. zł a wprowadzenie nowego oznakowania – ponad 17 tys. zł. Wszystkie podane ceny są cenami brutto.
A jakie jest zdanie naszych Czytelników na ten temat? Co sądzicie o Strefie Ograniczonego Postoju? – Zapraszamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl
[quote name=”lulek”]I już to czuję,ten zapach potu końskiego
odchodów końskich na ulicach.
Z gołębim guanem nie poradziły sobie odpowiednie służby,to kto i za ile miałby sprzątać po koniach?[/quote]
Sto razy wolę zapach końskiego potu i „parujących pączków” przed których sprzątaniem nie miałbym żadnych oporów, niż odór spalin benzynowo- ropnych.
Wolę konia pocałować w zad i to pod samym ogonem niż podać rękę konsumpcjoniście o pretensjonalnym usposobieniu do swojego konsumpcjonizmu, którego głównym celem jest bezustanne pierdzenie w fotel swojej przeważnie wypasionej bryki.
[quote name=”pavv”]
Po co regulamin skoro nie ma nawet żadnej informacji przy wjeździe, że jakiś bilet z jakiejś maszyny muszę pobrać..[/quote]
To się porobiło
[quote]Opłaty postojowe w strefach płatnego parkowania mogą być pobierane jedynie pod warunkiem prawidłowego oznakowania miejsc parkingowych – i to jednocześnie znakami pionowymi, jak i poziomymi.[/quote]
Z poniższego przepisu ustawy o drogach publicznych (art. 13b ust. 1) wynika, iż pobieranie opłat w strefach płatnego parkowania jest możliwe jedynie w wyznaczonych miejscach:
[quote]
„Opłatę, o której mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, pobiera się za postój pojazdów samochodowych w strefie płatnego parkowania, w wyznaczonym miejscu, w określone dni robocze, w określonych godzinach lub całodobowo”.[/quote]
[quote name=”KOLJA58″]Gdzie jest dostępny regulamin korzystania z parkingu ? Proszę o uprzejmie PO o podanie linku.
[/quote]
Po co regulamin skoro nie ma nawet żadnej informacji przy wjeździe, że jakiś bilet z jakiejś maszyny muszę pobrać. Ponadto regulamin to nie link, a tablica i nie wiem czy obowiązuje na bezpłatnych parkingach.
[quote name=”KOLJA58″] kto wymyślił klawiaturę w układzie „abc” a nie jak większość urządzeń „qwerty” !.[/quote]
Niestety, to problem nie tylko Olkusza.
Gdzie jest dostępny regulamin korzystania z parkingu ? Proszę o uprzejmie PO o podanie linku.
Siedząc przy kawie blisko biletomatu będę wprowadzał nr samochodów wjeżdżających na rynek. Np. KOL JA58 widocznego forda powyżej na zdjęciu i stałych bywalców na rynku. Taki klient już nie zdąży pobrać biletu, jak się wytłumaczy przed SM? Na parkomacie brak nr kontaktowego. Na bilecie jest podany, ale co w przypadku kłopotów z urządzeniem?
Biletomaty działają opornie, do tego kto wymyślił klawiaturę w układzie „abc” a nie jak większość urządzeń „qwerty” ! Brawo !
Zawsze można pobrać bilet KOLJA58 [90min], KOL_JA58 [na kolejne 90 min], KOL JA58 (dwie spacje)[na kolejne 90 min] – dalej to już twórczość 🙂
Co z motocyklami, pojazdami kat B1 muszą pobrać biel, czy są zwolnione.
[quote name=”PXT”]Rynek byłby piękniejszy bez samochodów. (..). Dla atrakcji dla bogatszych turystów można by wprowadzić kilkanaście bryczek konnych na wzór krakowski. Rynek wypełniony dźwiękiem tętentu końskich kopytek miałby o wiele więcej uroku (…)[/quote]
I już to czuję,ten zapach potu końskiego
odchodów końskich na ulicach.
Z gołębim guanem nie poradziły sobie odpowiednie służby,to kto i za ile miałby sprzątać po koniach?
Rynek byłby piękniejszy bez samochodów. Tylko rowerowe stojany z rowerami miejskimi za drobną opłatą wypożyczam rower jadę załóżmy do dworca i zostawiam go na tamtejszym stojanie. Ktoś inny bierze go i jedzie sobie do Rynku albo na osiedle i tam zostawia na tamtejszym stojanie (na wzór wózków Biedronkowo-Lidlowych). Dla atrakcji dla bogatszych turystów można by wprowadzić kilkanaście bryczek konnych na wzór krakowski. Rynek wypełniony dźwiękiem tętentu końskich kopytek miałby o wiele więcej uroku a właściciele ogródków byliby szczęśliwi, że ich szczęśliwi klienci rozkoszują się drinkiem w takiej scenerii i bez spalin. Na pewno by zaczęli zjeżdżać turyści, wcześniej wogóle nie zainteresowani Srebrnym Grodem. Wszystkie auta won i omijać Rynek z daleka.
Ja nie wpisuję (zawsze sobie parę guzików ponaciskam, żeby parkomat był szczęśliwy) i nie zamierzam wpisywać nr rejestracyjnego bowiem może to służyć sporządzaniu przez urząd statystyk dotyczących mieszkańców którzy parkują na rynku na co nie wyrażam zgody. Dziękuję!
[quote]Niektórzy chcieliby obchodzić zakaz poprzez pobieranie kolejnych biletów co półtorej godziny. Takie zachowanie jest jednak niedopuszczalne. [/quote]
Nasuwa się pytanie:
[b]Jak to jest możliwe?[/b]
Przecież do automatu,który wydaje bilet parkingowy,wpisujemy nr rejestracyjny pojazdu.
[i][b]Oprogramowanie takiego automatu powinno wykluczyć możliwość wydrukowania kolejnego biletu parkingowego niezgodnego z regułami określonymi przez Urząd[/b][/i]
Pomysł bardzo dobry, ale gorzej z realizacją. Wjeżdżając od ul. Sławkowskiej jest znak ZAKAZ POSTOJU, ale żadnej dodatkowej informacji, że należy jakiś bilet pobrać już nie ma. Czyli ktoś kto nie wie o co chodzi może zatrzymać się do 1 min.