Już w najbliższą sobotę, 5 stycznia, wystartuje w Limie Rajd Dakar 2013. Dla kibiców z powiatu olkuskiego będzie on o tyle wyjątkowy, że z trzeciego miejsca w kategorii quadów wystartuje pochodzący z Krzykawki Łukasz „Łoker” Łaskawiec. Jest on najwyżej rozstawionym Polakiem w tegorocznym rajdzie, a zdaniem komentatorów, stawia go to w gronie ścisłych faworytów tego wyścigu. Dwa lata temu kierowca z powiatu olkuskiego zadebiutował w tym najsłynniejszym rajdzie świata, kończąc zmagania na trzecim miejscu. 22-latek zapowiedział walkę o zwycięstwo.
Pod koniec grudnia Łukasz Łaskawiec podjął oficjalną współpracę z japońskim producentem Yamahy, który dołączył do grupy wspierającej polskiego zawodnika. Biorąc pod uwagę, że miniony rok był najlepszym w całej karierze młodego quadowca, szanse na kolejny światowy sukces są w zasięgu ręki. Łukasz zdobył Puchar Świata FIM, Mistrzostwo Europy i Mistrzostwo Polski. Kierowca jest optymistycznie nastawiony do zbliżającego się wielkimi krokami rajdu, a wspierają go rzesze fanów.
– Kiedy w 2011 roku debiutowałem w Dakarze, chyba nikt nie spodziewał się, że zajmę trzecie miejsce. Podczas nadchodzącego rajdu na trasę wyjadę jako trzeci quadowiec, zaraz za doświadczonymi Argentyńczykami Marcosem Patronellim i Tomasem Maffeiem. Konkurencja będzie bardzo mocna – mamy nowy rekord zgłoszeń do klasyfikacji quadów, w rywalizacji weźmie udział aż 40. zawodników. Będę miał okazję pościgać się m.in. z kierowcami, z którymi rywalizowałem ostatnio w Pucharze Świata i w Mistrzostwach Europy. Moim celem jest oczywiście podium – zapowiada Łaskawiec. – Z legendą Dakaru próbowało zmierzyć się wielu Polaków. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby ma mecie, po raz pierwszy w historii, zabrzmiał Mazurek Dąbrowskiego właśnie za sprawą mojej jazdy. Czy tak się stanie – bardzo trudno przewidzieć. Myślę, że każdy, kto osiągnie metę Dakaru, może czuć się zwycięzcą. Organizatorzy ostrzegają nas, że nadchodząca edycja będzie niepodobna do żadnej wcześniejszej. Już drugiego dnia wjedziemy na pustynię, praktycznie od razu nasz sprzęt i umiejętności zostaną zweryfikowane przez wielkie wydmy – opowiada. Jak wynika z przekazanych przez organizatora informacji, rywalizacja będzie przebiegała przez bardzo zróżnicowany teren, co podniesie trudność rywalizacji. – Ostatni dzień rajdu będzie jednym z najbardziej wymagających, niczego więc nie można być pewnym aż do mety w Santiago. Dla zawodników startujących na quadzie nadchodząca edycja będzie jeszcze trudniejsza niż poprzednie ze względu na zmianę przepisów i możliwość używania silników jednocylindrowych. Na Dakar mój zespół przygotował Yamahę Raptora 700R. Ważący 240 kg quad dysponuje mocą 50 KM i zbiornikami paliwa o łącznej pojemności 47 litrów. Do samego końca szlifuję formę fizyczną – mówi Łukasz Łaskawiec.
W grudniu Łukasz Łaskawiec podpisał umowę z firmą Yamaha Motor Polska, dzięki czemu otrzyma wsparcie w postaci sprzętu i części serwisowych. – Bardzo się cieszymy, że tegoroczny zdobywca Pucharu Świata do najważniejszego wyzwania w swojej karierze wybrał quad Yamaha Raptor 700 (YFM700R). Łukasz Łaskawiec, który już dwukrotnie stawał na starcie Rajdu Dakar i wie, jak trudne warunki go tam czekają, ma ogromne szanse na zwycięstwo. Tym bardziej dokładamy starań, aby zawodnik mógł być pewny swojego pojazdu i w pełni skoncentrował się na samej trasie – obiecuje Joanna Kazanecka z Yamaha Motor Polska.
Producent sprzętu, na którym wystartuje nasz krajan uważa, że Yamaha Raptor 700 jest najchętniej wykorzystywanym quadem w rajdach długodystansowych, ponieważ ma lekką konstrukcję i jest wytrzymały w ekstremalnym użytkowaniu. – Dodatkowo, specjalnie na potrzeby Dakaru Raptor 700 Łukasza Łaskawca został poddany niezbędnym modyfikacjom, których dokonał nasz wałbrzyski dealer, firma Motorrad. Zmiany objęły zawieszenie oraz koła, modyfikację układów chłodzenia i wydechowego oraz instalację dodatkowych zbiorników i urządzeń nawigacyjnych. Jesteśmy pewni, że tak przygotowany pojazd sprosta najtrudniejszym warunkom, jakich można spodziewać się podczas rajdu. Na miejscu o stan techniczny quada będą dbać dwaj mechanicy Łukasza, przedstawiciel firmy Motorrad Stanisław Radwański oraz Jacek Stelmaszczyk. Wierzymy, że Rajd Dakar 2013 to dopiero początek naszej współpracy z Łaskawiec Rally Team. I dlatego z całej siły będziemy trzymać kciuki za Łukasza na trasie Rajdu Dakar 2013 – dodaje Kazanecka.
Rywalizację kierowców z całego świata będzie można śledzić od 5 do 20 stycznia. W tym roku rejonem zmagań najlepszych będą trzy państwa w Ameryce Południowej. Początek trasy o długości 8 tysięcy kilometrów będzie w Limie, a koniec w Santiago. Wymagające odcinki w pięknej scenerii to wyzwanie dla uczestników i emocje sportowe dla kibiców. Oczy tych z powiatu olkuskiego skierowane będą przede wszystkim na 22-letniego Łukasza Łaskawca.
Fot. Marian Chytka
🙂 Powodzenia Łukasz !!!!!!!!!!!!!
Oczywiście, że dwa lata temu a nie rok temu. Już poprawiam i dziękuję za uwagę. Czas za szybko biegnie 🙂 Co do pana Cabały, na liście startowej rajdu go nie znalazłam. Odsyłam do źródła http://www.dakar.com/dakar/2013/us/rider/rider-list-trucks.html#ancre
„W ubiegłym roku kierowca z powiatu olkuskiego zadebiutował w tym najsłynniejszym rajdzie świata, kończąc zmagania na trzecim miejscu. 22-latek zapowiedział walkę o zwycięstwo”
Szanowna Pani Redaktor, jak sam Łukasz później wyjaśnia – zadebiutował DWA lata temu w rajdzie. W zeszłym roku został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy quad (mimo to jechał dalej).
Ktoś wie, czy Cabała też startuje?