Wspominamy historię zapomnianych tradycji – pod takim hasłem w Domu Kultury w Kluczach odbyła się akcja wolontariacka. Opowieści o dawnych wróżbach, artystyczne występy i wspólna zabawa przyciągnęły wielu uczestników.
„Katarzynki” odbywały się niegdyś w wigilię św. Katarzyny Aleksandryjskiej, w nocy z 24 na 25 listopada. W Kluczach wspominano, jak wówczas panowie sobie wróżyli. Jedna z wróżb polegała na losowaniu ukrytych pod kubkami przedmiotów związanych z ożenkiem czy pracą. Interpretowano też sny – np. kura oznaczała pannę, a kura z kurczętami wdowę z dziećmi. Poza wróżbami opowiadano również o ludowych przysłowiach i legendach.
„Katarzynkowe” spotkanie było finałem akcji, w ramach której wcześniej odbyły się warsztaty z rękodzieła. Powstałe tam róże z krepiny wręczano wszystkim gościom, którzy mieli też okazję spróbować specjałów przygotowanych na warsztatach kulinarnych. Podczas spotkania najmłodsi uczestnicy dekorowali pierniki.
Nie zabrakło także występów artystycznych. Goście długo oklaskiwali aktorów z Uniwersyteckiego Teatru Muzycznego, którzy pod kierunkiem artystycznym Marzanny Krzyszowskiej przedstawili impresję słowno – muzyczną „(Nie)typowa rodzinka”. „Katarzynki” uświetnił występ zespołu „Ziemia Kluczewska” pod batutą Sławomira Włodarza. Zwieńczeniem imprezy była wspólna zabawa.
Wydarzenie zorganizował Gminny Ośrodek Kultury w Kluczach wraz z Uniwersytetem Trzeciego Wieku i partnerami, w ramach projektu „Korpus Solidarności”, który jest programem wolontariatu długoterminowego. Jego celem jest kompleksowe wsparcie rozwoju długofalowej relacji między wolontariuszem a placówką korzystająca z jego świadczeń. Projekt jest finansowany przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków „Korpusu Solidarności – Programu Wspierania i Rozwoju Wolontariatu Długoterminowego na lata 2018 – 2030”.
Wiola Woźniczko Klucze