Kładka zamknięta do końca czerwca

Od połowy stycznia trwa remont kładki łączącej Skwer z ul. Na Skarpie. Według urzędników prace przebiegają bez zakłóceń i zgodnie z harmonogramem. Planowo całkowite wyłączenie z użytku traktu pieszego miało potrwać miesiąc. Właśnie mija drugi, a przejścia jak nie było, tak nie ma. I jak się zapowiada nie będzie go do końca czerwca.

– Początkowo wyłączenie kładki z użytku miało trwać krócej, natomiast całkowite zakończenie prac planowano na koniec tego roku. W tym czasie – w zależności od potrzeb związanych z trwającymi pracami – kładka miała być doraźnie zamykana. Po uzgodnieniu z wykonawcą prac okazało się, że całkowite zamknięcie kładki pozwoli na szybszą ich realizację – wyjaśnia Michał Latos, rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy Olkusz. To właśnie magistrat zlecił wykonanie generalnego remontu kładki. Wartość kompleksowych robót objętych umową pomiędzy gminą Olkusz a wykonawcą prac Firmą Nowak Mosty wynosi 1 254.720,18 zł brutto. W tym miejscu warto jednak dodać, że wynagrodzenie jest kosztorysowe i może jeszcze ulec zmianie.

Od 15 stycznia pracownicy firmy rozebrali schody na peron i nawierzchnię kładki, wykonali roboty ziemne związane z odkryciem stóp fundamentowych podpór i przyczółków, ułożyli nowy kabel zasilający od stacji TRAFO, oczyścili konstrukcję podpór i przęseł wraz z ich zabezpieczeniem antykorozyjnym, zdemontowali dotychczasowe lampy oświetleniowe oraz wykonali roboty zbrojarskie i betoniarskie związane z odtworzeniem stóp fundamentowych. Ponadto przez czas trwania remontu płytami ażurowymi została zabezpieczona skarpa od strony ul. Na Skarpie.

– Prace wykonywane są zgodnie z uzgodnionym harmonogramem, a panujące w pierwszym kwartale bieżącego roku warunki atmosferyczne nie wpłynęły na jakość ani termin wykonywanych w okresie prac – zaznacza Jolanta Motyczyńska, wiceburmistrz Olkusza.

Według obowiązującej umowy, termin zakończenia wszystkich prac remontowych związanych z renowacją kładki upływa z końcem bieżącego roku, jednak wstępny harmonogram prac przedstawiony przez Nowak Mosty Sp. z o.o. zakłada, że trakt pieszy w nowej odsłonie będzie gotowy z końcem czerwca.

Mieszkańcy chcieliby wiedzieć, kiedy znowu będą mogli skorzystać z kładki, by nie nadkładać drogi. Najnowsze wieści płynące z magistratu nie są dla pieszych jednak najlepsze. – Planujemy, że kładka zostanie ponownie oddana do użytku zaraz po zakończeniu prac, a więc do końca czerwca. W międzyczasie udostępnione dla pieszych oraz rowerzystów zostało alternatywne przejście przez Emalię. Biorąc pod uwagę, że udostępnialibyśmy kładkę będącą de facto placem budowy, podjęta została decyzja o jej całkowitym zamknięciu do czasu zakończenia inwestycji – zaznacza Michał Latos.

Warto również dodać, że przejście pod remontowaną kładką nie jest możliwe już od dłuższego czasu. Wejścia były zabezpieczone, jednak zbieracze złomu dosyć szybko zajęli się metalowymi kratami. Obecnie w miejsce krat pojawiła się taśma. Kładka znajduje się na trzech różnych działkach i ma trzech różnych właścicieli. Część terenu jest własnością gminy Olkusz, część została oddana na wieczyste użytkowanie Polskim Kolejom Państwowym, a władającym trzecią działką jest Małopolski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie.