komin szpital

Przyszpitalny komin z czerwonej cegły widział cały świat w filmie „Lista Schindlera”, do której zdjęcia kręcone były w Olkuszu. Jak wynika z relacji uczestników tego zdarzenia, przez trzy dni ekipa filmowa przygotowywała się do kilkusekundowego ujęcia, wykorzystanego później w filmie. Komin olkuskiej kotłowni został pokazany jako komin krematoryjny w scenach dotyczących obozu koncentracyjnego. Wybudowany około 1970 roku komin miał więc swoją historię, ale po ponad 40 latach pojawiła się potrzeba, żeby go rozebrać. Od dawna nie spełnia już bowiem swojej roli. Teraz budynek z charakterystycznym kominem zastąpi potrzebne mieszkańcom, nowoczesne lądowisko dla śmigłowców ratunkowych. Prace nad inwestycją trwają i wszystko wskazuje na to, że w październiku tego roku będzie tam mógł wylądować pierwszy helikopter.

Inwestycja przy olkuskim szpitalu jest konieczna i ma związek z ministerialnym rozporządzeniem, które warunkuje kontrakt dla SOR właśnie posiadaniem przez placówkę lądowiska spełniającego normy. Pomimo tego, że szpitale mają czas do 2016 roku, zarząd olkuskiego Nowego Szpitala zdecydował się przystosować do zaleceń wcześniej. – Wszystko wskazuje na to, że uda nam się zakończyć budowę lądowiska i całej potrzebnej do jego obsługi infrastruktury do października. Od kilku tygodni przygotowywany jest teren pod budowę. W pierwszej kolejności musieliśmy wyciąć drzewa tak, aby zachować wszelkie normy bezpieczeństwa przewidziane w lotnictwie cywilnym. W tym zakresie jeszcze kilka drzew musi zostać wyciętych. Został już rozebrany komin – mówi Jadwiga Pięta, członek zarządu Nowego Szpitala w Olkuszu. Trzeba będzie również nanieść zmiany do projektu, co jest związane z koniecznością ustalenia nowej lokalizacji tlenowni. Pierwotnie zakładana nie wchodzi w grę, bo przebiegają w tamtym miejscu rury ciepłownicze, których nie było na żadnych planach, a istnieją. Wszystko wskazuje na to, że z tego powodu może nastąpić nieznaczne opóźnienie w realizacji projektu w stosunku do pierwotnych założeń harmonogramu.

Koszt budowy lądowiska szacowany jest na około 2 miliony złotych i najpewniej zostanie pokryty ze środków własnych szpitala. Wyłonionym w przetargu wykonawcą inwestycji jest firma Qumak z Warszawy. Jak poinformował inwestor, lądowisko w Olkuszu będzie miało kształt koła i zostanie wyposażone w oświetlenie, które umożliwi śmigłowcom lądowanie w nocy. Powstanie w rejonie byłej kotłowni i nieczynnej studni głębinowej, na wysokości około 1,80 m od istniejącego poziomu terenu. Oprócz wspomnianego wyburzenia komina, niektórych budynków gospodarczych oraz wybudowania budynku tlenowni z nowymi przyłączami tlenu medycznego, konieczna jest też  przebudowa drogi wewnętrznej na terenie szpitala. Zaprojektowany ciąg komunikacyjny z lądowiska na Szpitalny Oddział Ratunkowy zakłada poszerzenie drogi o zatokę dla samochodów dostarczających gazy medyczne i tlen. Przy drodze wewnętrznej, przebiegającej wzdłuż południowego ogrodzenia lądowiska, zaprojektowana zostanie zatoka parkingowa dla samochodów osobowych.  

Zarząd Szpitala negocjuje z olkuskim Zarządem Powiatu ostateczną treść porozumienia w sprawie studni głębinowej. Jak informowaliśmy wcześniej, budowa lądowiska wymusza wyburzenie studni, która pomimo tego, że od wielu lat nie jest używana i nie ma w niej wody, musi zostać odtworzona w innym miejscu, ale na terenie szpitala. Jako argument, gospodarze powiatu podnieśli, że studnia została wybudowana za pieniądze publiczne (150 tys. zł) i jeśli zarząd zgodzi się na jej wyburzenie i nie będzie wymagał rekompensaty, zostanie mu zarzucone naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Ostatecznie ustalono, że szpital do 2017 roku odbuduje taką studnię.

Za zdjęcia dziękujemy Panu Zbyszkowi Barańskiemu.

komin2

 

 komin3

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
bum bum
bum bum
9 lat temu

nie muszę być trolem, bo chałupa mi sie trzęsie jak helikopter podchodził do lądowania.Lądowisko już było, wiec trzeba było je tylko poszerzyć, zmodernizować, wciągnąc policje w partycypowaniu kosztów w zamian za udostępnienie. Nawet droga przewozu chorego była krótsza niż do „kotłowni”

bum bum
bum bum
9 lat temu

źródełko to było ale z drugiej strony szpitala, tam gdzie teraz stacja paliw. W latach 50/60 jeszcze woda do kolan sięgała, jak zaczęli budować szpital obniżylo sie lustro wody, a przy zakładaniu kanalizacji na alejach zasypali część stawiku.

guś
guś
9 lat temu

„budowa lądowiska wymusza wyburzenie studni, która pomimo tego, że od wielu lat nie jest używana i nie ma w niej wody, musi zostać odtworzona w innym miejscu (…)została wybudowana za pieniądze publiczne (150 tys. zł) i jeśli zarząd zgodzi się na jej wyburzenie i nie będzie wymagał rekompensaty, zostanie mu zarzucone naruszenie dyscypliny finansów publicznych.”

Paranoja czy co gorszego? Czy tym, za przeproszeniem, CZŁONKOM rady powiatu i pozostałym na mózg padło? Dyscyplinę finansów publicznych to przekroczyli budując studnię bez wody. Teraz życzą sobie, żeby szpital wyrypał kolejną suchą dziurę? Bo przecież żądać, aby coś w niej ciurkało nie mają prawa, skoro w tej chwili jest pusta. „Chłop żywemu nie przepuści, jak się żywe napatoczy, nie pożyje se a juści.” – tak powinien brzmieć hymn powiatu.

lekarz
lekarz
9 lat temu

bum, bum, to zwykły troll.

bum bum
bum bum
9 lat temu

wyrazy współczucia dla okolicznych mieszkanców. Domy 50 m od lądowiska.

acapulco
acapulco
9 lat temu
Odpowiedz do  bum bum

[quote name=”bum bum”]wyrazy współczucia dla okolicznych mieszkanców. Domy 50 m od lądowiska.[/quote]
Lądowisko od lotniska odróżniasz? Nie budują Heatrow dla startujących co chwilę boeingów, tylko placyk dla helikoptera, żeby parę razy w roku mógł wylądować blisko szpitala, aby jakiemuś człowiekowi życie uratować. Poszukaj może innego artykułu i spróbuj w kolejnym komentarzu judzić jakoś bardziej inteligentnie, bo tu ci kompletnie bum bum wyszło.