Nowe lądowisko przy olkuskim szpitalu niebawem zacznie działać. Cała inwestycja opiewająca na około dwa miliony złotych została już ukończona i odebrana przez nadzór budowlany. Pozostała jeszcze kwestia wpisu do ewidencji Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Stosowny wniosek został już przez placówkę złożony. Teraz pozostało tylko czekać na zielone światło od urzędników państwowych.
Budowa nowego obiektu przy olkuskiej lecznicy była wymagana przez przepisy Ministerstwa Zdrowia, które mówią, że do 2016r. wszystkie szpitale posiadające oddziały ratunkowe mają obowiązek wybudowania lądowisk według ściśle określonych reguł, aby w dalszym ciągu móc prowadzić tego typu oddziały. Lokalizacja nowego lądowiska nie jest więc przypadkowa. Tylko ten teren spełniał warunki określone przez Ministerstwo. Wiodącą sprawą okazała się niewielka odległość od szpitala.
Inwestycja budowlana według wyliczeń Nowego Szpitala wyniosła ok. dwa miliony złotych, a w ramach prowadzonych prac, nie tylko powstało nowe lądowisko, ale także wybudowano drogi dojazdowe i postawiono ogrodzenie. Przed rozpoczęciem przedsięwzięcia należało również rozebrać część budynków szpitalnych i wyciąć drzewa. Te, które zostały ścięte, niedługo mają zostać zastąpione młodymi, dużo mniejszymi, które nie będą przeszkadzały lądującym także po zmroku helikopterom.
Cały czas zmuszeni jednak jesteśmy do mówienia o przyszłości, choć planowo obiekt miał być oddany do użytku pod koniec października ubiegłego roku. – Podczas prac natknięto się na instalację, której nie było na planach. Dlatego trzeba było dostosować harmonogram prac do nowej sytuacji – wyjaśnia Marta Pióro, rzecznik prasowy Grupy Nowy Szpital. Na początku roku mówiło się o uruchomieniu lądowiska na przełomie marca i kwietnia, jednak wciąż obiekt nie może być wykorzystywany przez transport medyczny. Wszystko przez niezbędny wpis, jakiego do swojej ewidencji musi dokonać Urząd Lotnictwa Cywilnego.
Na finiszu prac związanych z budową i uruchomieniem lądowiska pojawiły się pewne wątpliwości, czy wydane dwa miliony złotych na nowoczesny obiekt zostały słusznie rozdysponowane. Wszystko przez to, że w najbliższych tygodniach obowiązujące do dzisiaj przepisy o przymusie posiadania lądowiska w razie prowadzenia przez placówkę oddziału ratowniczego mogą zostać złagodzone. Ministerstwo Zdrowia przygotowało bowiem nowelizację ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Po konsultacjach nowelizacja ma trafić do Sejmu. To posłowie zadecydują, czy szpitale które ze względów architektonicznych nie będą mogły zlokalizować lądowiska na swoim terenie, np. w dużych aglomeracjach, gdzie nie ma miejsca na ich wybudowanie, zostaną z tego obowiązku zwolnione. Jak wyjaśnia Krzysztof Bąk, będący rzecznikiem prasowym Ministra Zdrowia, brak konieczności posiadania lądowiska mają mieć lecznice, które będą w stanie zagwarantować transport osób znajdujących się w stanie zagrożenia zdrowia i życia ambulansem naziemnym.
– Potrzebowaliśmy lądowiska z prawdziwego zdarzenia, takie jak to nowe. Nasi pacjenci będą teraz bezpieczniejsi – ucina spekulacje na temat inwestycji Marta Pióro.
Kto poniosł koszty budowy tego klepiska za 2 mln.zl, czy to prawda ze Starostwo z pieniedzy podatnikow??
Dlaczego artykuł pozostawia czytelnika w nie wyjaśnionych do końca dwuznacznych sytuacjach?
Nie można napisać jasno kto zapłacił za ow tzw.”ladowisko”??
Odnoszę wrażenie ze gdyby społka ze Szczecina, to dawno nie omieszkała by się tym pochwalić i wyartykułować …
Proszę o bardziej rzetelniejsze i wiarygodne informacje!!
Taki kopiec, dwa miliony ?. Ludzie trzymajcie mnie bo nie wytrzymam, mawiał Pawlak.
żeby nie musiał korzystać z tego klepiska w przyszłości
2 miliony za utwardzenie i oznakowanie klepiska.