DSCF9866

Wernisaż wystawy malarstwa Michała Kwarciaka odbył się w czwartek, 5 stycznia, w olkuskim BWA. Wystawę, na której zaprezentowano około 30 obrazów artysty, otworzył dyrektor galerii Stanisław Stach.

Michał Kwarciak (ur. 1983 r.) jest absolwentem Prywatnego Policealnego Studium Zawodowego Opus Art w Sosnowcu na kierunku witraż i Akademii Jana Długosza w Częstochowie na kierunku malarstwo sztalugowe (2015) oraz malarstwo w architekturze i urbanistyce (specjalizacja 2016). Twórca ten jest już dobrze olkuszanom znany. W maju ubiegłego roku jego prace gościły w pawilonie wystawienniczym MOK-u przy okazji organizowanej wówczas wspólnie z BWA wystawy dzieł Kwarciaka i Leszka Żegalskiego. Artysta brał też udział w plenerze „Srebrne Miasto” Olkusz i angażował się w działalność charytatywną, wspierając swoimi pracami m.in. inicjatywy Stowarzyszenia „Zielone Światło”.

Licznie zebranych w sali wystawienniczej gości przywitał dyrektor galerii Stanisław Stach, a po nim głos zabrał główny bohater wernisażu, w kilku zdaniach opowiadając o swojej twórczości i jej motywach. Zaprezentowane podczas czwartkowej wystawy prace powstawały około trzech lat. Artysta przyznał, że inspiracją przy ich tworzeniu był dla niego syn. Czytając mu baśnie, na tyle głęboko wszedł w ich świat, że znalazło to odzwierciedlenie w jego sztuce.
Tematyka prac Kwarciaka oscyluje pomiędzy jawą a snem. Jego obrazy pełne są baśniowej tajemniczości, magii, oniryzmu. Zwiedzający wystawę ma wrażenie, że artysta zabiera go w świat swojej fantazji, świat marzeń sennych, całkowicie prywatny i bardzo intymny. Wydaje się, że tajemnica prac artysty tkwi przede wszystkim w efemeryczności ukazywanych malarskich wizji. Poetyka snu dodaje im z pewnością dodatkowej, psychologicznej wartości. U Kwarciaka motywy oniryczne, fantastyczne, czy baśniowe nie są jedynie elementami tła. Wręcz przeciwnie – najczęściej jest to główny motyw dzieła. Wiele tu portretów z pogranicza jawy i snu, udziwnionych, pełnych cudowności; jeśli pojawia się erotyka, to bardzo subtelna i wysmakowana.
Duża swoboda wyobraźni sprawia, że do malarstwa Kwarciaka chce się wracać, bo za każdym razem można w nim odkrywać coś innego. W planach artysty jest kolejny cykl obrazów, dla którego inspiracją – jak sam twórca powiedział – tym razem stała się córka Karolina.

Po oficjalnej części wernisażu zwiedzający mogli porozmawiać z artystą i przy lampce wina delektować się prezentowanymi dziełami.

Wystawa jest dostępna dla zwiedzających do 25 stycznia – BWA Olkusz, ul. Szpitalna 34.

DSCF9877

DSCF9883

DSCF9847

DSCF9868

DSCF9894

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze