Olkusz
Pomimo interwencji zgłaszanych przez mieszkańców Olkusza oraz regularnych działań policji i Nadleśnictwa, problem libacji alkoholowych w lesie przy ulicy Armii Krajowej wciąż nie został rozwiązany: choć minęło już kilka miesięcy od potwierdzenia działań podjętych przez lokalne służby, mieszkańcy wciąż narzekają na hałas, śmieci oraz zakłócanie porządku publicznego.
Przypominamy, że o problemie libacji alkoholowych odbywających się w lesie przy ulicy Armii Krajowej w Olkuszu informowaliśmy jeszcze w marcu bieżącego roku. Interweniowaliśmy w tej sprawie w Nadleśnictwie Olkusz oraz w Komendzie Powiatowej Policji w Olkuszu: funkcjonariusz poinformowali nas, że, mimo kilku zgłoszeń, nie udało się potwierdzić tych incydentów, gdyż osoby biorące udział w imprezach „pod chmurką” opuszczały ich miejsca przed przyjazdem patrolu. Nadleśnictwo zapewniło nas natomiast, że regularnie sprząta te tereny, choć problem zaśmiecania jest ciągły i poważny, co dodatkowo komplikuje sytuację.
Nie widać efektów
Mieszkańcy okolicznych bloków, którzy zgłosili się do naszej redakcji pod koniec września, są jednak rozczarowani brakiem realnych efektów podejmowanych działań. „Nic się nie zmieniło. Latem znowu było słychać głośne imprezy, a śmieci wciąż zalegają w lesie.” – przekonuje jeden z naszych Czytelników. Niektórzy mieszkańcy twierdzą nawet, że sytuacja wręcz się pogorszyła, pokazując zdjęcia śmietniska, jakie powstało na skraju lasu przy ulicy Armii Krajowej.
„Po obu stronach ścieżki prowadzącej w głąb lasu znajdują się dzikie wysypiska, które jednocześnie służą za miejsce spotkań okolicznych bezdomnych, spożywających tam alkohol. Znaleźć można rozprute worki ze śmieciami, resztki mebli, szmaty, kartony i ogromne ilości butelek po piwie. Bezdomni przesiadują tam od rana do późnej nocy. Piją, krzyczą i zaśmiecają teren. Czy naprawdę nic nie można z tym zrobić?” – pytają bezradni mieszkańcy. Przekazaliśmy zatem te informacje odpowiednim służbom.
Policyjne statystyki
Z danych otrzymanych przez nas od policjantów wynika, że w 2024 roku odnotowano łącznie tylko trzy zgłoszenia dotyczące zakłócania porządku publicznego w tym rejonie, z czego tylko jedno miało miejsce w okresie wakacyjnym. Mundurowi wskazują, że problem lasu jest powiązany z pobliskimi sklepami monopolowymi, w pobliżu których stróże prawa już regularnie podejmują interwencje.
„Od początku roku olkuska policja interweniowała wobec osób nietrzeźwych przebywających w rejonie sklepów monopolowych, bloków i klatek schodowych na ulicy Armii Krajowej w Olkuszu. Takich interwencji było osiem. Nietrzeźwe osoby zostały przewiezione do policyjnych pomieszczeń celem wytrzeźwienia. W czterech przypadkach nietrzeźwi zostali przewiezieni do miejsca zamieszkania lub oddani pod opiekę trzeźwej osoby. Ponadto policjanci kilkanaście razy interweniowali w sprawach zakłócania porządku publicznego lub spożywania alkoholu na ulicach Legionów Polskich oraz Armii Krajowej. Głównie w pobliżu bloków, klatek schodowych, sklepów oraz miejsc gromadzenia się dzieci i młodzieży. Interwencje kończyły się mandatami karnymi lub pouczeniami. Część zgłoszeń nie została potwierdzona lub została wycofana przez zgłaszających.” – informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu komisarz Katarzyna Matras.
Nadleśnictwo regularnie sprząta teren
Z kolei Nadleśnictwo Olkusz ponownie przekonuje, że teren wokół ulicy Armii Krajowej jest regularnie sprzątany, a ostatnie porządki miały miejsce we wrześniu, kiedy to zebrano łącznie 28 worków śmieci: „W pobliżu ul. Armii Krajowej znajdują się grunty będące w zarządzie Nadleśnictwa Olkusz oraz grunty udostępnione są przez Lasy Państwowe w ramach umowy dzierżawy Gminie Olkusz. Tereny te są regularnie monitorowane i sprzątane co miesiąc, jednak zaśmiecanie jest bardzo intensywne. Znaleźć można tam nie tylko zwykłe śmieci, ale również odpady wielkogabarytowe, takie jak wersalki, fotele, lodówki, materace i inne.” – wyliczają przedstawiciele olkuskiego Nadleśnictwa.
Z przedstawionych przez nich danych wynika, iż od początku bieżącego roku zebrano w sumie aż 235 worków śmieci, co doskonale obrazuje skalę problemu. Pomimo tych działań, las nadal jest jednak intensywnie zaśmiecany, a koszty sprzątania osiągnęły już 14 tysięcy złotych. Kolejne sprzątanie lasu przy ulicy Armii Krajowej w Olkuszu zaplanowano jeszcze w październiku.
