Środowy mecz SPR-u na wyjeździe był dla olkuszanek ogromnym wyzwaniem. Obecne mistrzynie Polski – SPR Lublin S.S.A. – nie dały naszym „lwicom” najmniejszych szans na wygraną. Co prawda, nikt na nią nie liczył, ale ważne było, żeby olkuszanki powalczyły o jak największą liczbę bramek na swoim koncie. Cały początek meczu dziewczyny walczyły bardzo ostro. Wymiana „ciosów”, niestety, kończyła się porażką „Strażniczek”. Pięć pierwszych minut to utrata trzech bramek. Przyjezdne bardzo się zmobilizowały i momentami miały przewagę na parkiecie. Udało im się nadrobić stratę i po pierwszym kwadransie prowadziły 4:5. Gospodynie taki wynik sprowokował do jeszcze bardziej zaciętej gry. Paulina Kozieł obroniła dwa rzuty karne, a jej koleżanki z drużyny prowadziły bardzo wyrównaną walkę. Pięć ostatnich minut pierwszej połowy to czas zdecydowanej przewagi lublinianek. Nie musiały bardzo się starać, żeby zdobyć kilka punktów pod rząd i kompletnie ugasić zapał olkuszanek. Dziewczyny zeszły do szatni z wynikiem 15:8.

Druga połowa należała zdecydowanie do mistrzyń z Lublina. Proste błędy zawodniczek olkuskiego SPR-u były doskonałą okazją dla rywalek do powiększenia przewagi. Lublinianki z tej okazji skorzystały, na kwadrans przed zakończeniem meczu tablica pokazywała wynik 25:12. Im było bliżej końca, tym mniej emocji na trybunach. Pozostawało tylko pytanie, jak dużą różnicą beniaminek SPR Olkusz przegra tym razem. Ostatecznie było to dwadzieścia oczek różnicy. Olkuszanki wróciły do domu z wynikiem 37:17. Pomimo takiej różnicy szkoleniowcy dziewczyn nie oceniają tego meczu źle. – Rywal był trudny, ale wydaje mi się, że drużyna nie wypadła słabo. Muszę pochwalić dziewczyny za walkę i skuteczność – komentuje kierowniczka drużyny, Katarzyna Polak. – Przez pierwszych 25 minut to były dwa równe zespoły. Dziewczyny zostawiły na parkiecie dużo zdrowia. Wynik meczu nie odzwierciedla tego, co było na parkiecie – dodaje.

SPR Olkusz: Paulina Kozieł, Dorota Krzymińska – Ewelina Szczerbińska, Agnieszka Jędrusik, Agnieszka Magolon, Paula Przytuła (4), Agnieszka Karnia (1), Marzena Kompała, Paulina Leszczyńska (5), Anna Brachmańska (3), Agata Czekaj (1), Aleksandra Giera (3), Agata Basiak.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze