Powiat
Gdy Karina i Robert dowiedzieli się, że zostaną rodzicami – i to bliźniąt – nie posiadali się ze szczęścia, z niecierpliwością czekając na synka i córeczkę. Dziś walczą jednak o zdrowie małej Natalki, która pilnie musi przejść operację ortopedyczną. Jej koszt wynosi aż 375 tysięcy złotych, a ponadto już teraz wiadomo, że na jednej operacji się nie skończy. Liczy się zatem każda złotówka i każdy dzień!
Natalka ma dziś 20 miesięcy, kochających rodziców i braciszka Michasia. Do pełni szczęścia brakuje jednak zdrowia, które ma swoją cenę, a w tym przypadku bardzo wysoką. W swoim króciutkim życiu dziewczynka przeszła już wiele: nie siedzi samodzielnie, nie raczkuje oraz nie chodzi. Brak kości promieniowej lewej, skrócona kość w prawej ręce, niewykształcone kości kciuków obu dłoni czy wrodzona wada serca – taką diagnozę usłyszeli rodzice. Nati od urodzenia dzielnie walczy, ale bez pomocy ludzi dobrej woli nie uda się osiągnąć upragnionego celu. A przecież wszystko miało wyglądać inaczej…
„Historię Natalki musimy rozpocząć od pierwszych badań prenatalnych, na których dowiedzieliśmy się, że będziemy rodzicami bliźniąt. Nasza radość była ogromna ponieważ długo czekaliśmy na potomstwo. Podczas kolejnych badań dowiedzieliśmy się, że będziemy mieć chłopca i dziewczynkę. Byliśmy najszczęśliwsi na świecie! Niestety, podczas kolejnych badań lekarz wykrył u Natalki wadę serduszka, a podczas badań echa płodu ubytek w serduszku. Uspokajano nas, że może się okazać on niewielki i niegroźny i że z czasem może się sam zamknąć. Niestety, było nieco inaczej…” – opowiadają rodzice Natalki, Karina i Robert Kowalczykowie.
Niemal od razu, gdy tylko wyczekiwana córeczka pojawiła się na świecie, okazało się, że cierpi na atrezję przełyku i przetokę przełykowo-tchawiczą. Dziewczynka miała zaledwie trzy dni, gdy przeprowadzono pierwszą operację. Z jednej strony ogromna radość, bo wszystko się udało, ale z drugiej – kolejna dramatyczna informacja dotycząca wykrytej wcześniej wady serduszka. Ubytek przegrody międzykomorowej, ubytek przegrody międzyprzedsionkowej, niedomykalność zastawki trójdzielnej serduszka – usłyszeli rodzice.
Szybko okazało się, że to nie koniec złych wieści: „Po pierwszej operacji wystąpiły komplikacje i doszło do żółtaczki oraz zakrzepicy żyły wrotnej. Spowodowało to utrzymujące się aż 9 miesięcy wodobrzusze. Przygotowywano nas również na możliwość przeszczepu wątroby, jeśli żółtaczka będzie postępować dalej. Cztery zabiegi kardiochirurgiczne, leczenie, które ratowały jej króciutkie życie trwały aż dziewięć miesięcy! Tyle nasza maleńka spędziła na intensywnej terapii kardiochirurgicznej. Nasz ból był niewyobrażalny. W domku czekaliśmy na nią wszyscy, także braciszek. Mogliśmy widywać ją jedynie godzinę dziennie. Za każdym razem, gdy Natalka wracała z sali operacyjnej, towarzyszył nam niesamowity lęk i strach o jej życie” – mówią rodzice Natalki.
Karina i Robert doskonale wiedzieli, że powrót do zdrowia ich najukochańszej córeczki będzie długotrwały i kosztowny. Prowadzona cały czas rehabilitacja przynosi rezultaty, ale konieczna jest pilna operacja ortopedyczna. Pierwsza – bo na jednej na pewno się nie skończy.
„Metoda zaproponowana przez Paley European Institute, daje nam aż 94 % szans na poprawę funkcjonowania lewej rączki Natalki! Niestety, leczenie i wszystkie operacje, które powinna przejść, odbywają się prywatnie, a w naszym przypadku koszt pierwszej wynosi aż 375 000 zł! To zdecydowanie zbyt wiele, aby własnymi siłami udało się nam uzbierać tak dużą sumę! Zrobimy wszystko dla naszych dzieci, jak każdy kochający rodzic. Dlatego pełni nadziei błagamy o wsparcie! Tylko dzięki tej operacji, będziemy mogli zawalczyć o sprawność i lepszą przyszłość Natalki!” – apelują Karina i Robert.
Każdy może pomóc, a liczy się dosłownie każda złotówka! Oczywiście, nie bez znaczenia jest czas, w którym trzeba zebrać potrzebną sumę. Aby wady postawy się nie pogłębiały, operacja powinna odbyć się jak najszybciej!
Zbiórka dla Natalki jest prowadzona na portalu siepomaga: https://www.siepomaga.pl/natalia-kowalczyk
Można również wysłać wiadomość SMS pod numer 75365 o treści 0275446
