Ulica Miła w Olkuszu od strony Rabsztyńskiej jest drogą jednokierunkową. Zmiana organizacji ruchu na wąskim trakcie okazała się dobrym rozwiązaniem. Jednak teraz, zdaniem części mieszkańców popieranych przez dwoje radnych miejskich, na tym odcinku występuje inny problem. Kierowcy nie stosują się do ograniczenia prędkości.
Mowa tutaj o 40 km/h. W opinii mieszkańców domów przy ul. Miłej kierowcy nie zważają na ograniczenie, a mając w świadomości, że nikt nie nadjedzie z naprzeciwka, mocniej naciskają na pedał gazu. – Już kilkakrotnie doszłoby do wypadku. Ulica jest w kształcie łuku, do tego bardzo wąska. Mieszkańcy, którzy wychodzą bezpośrednio z posesji niejednokrotnie wpadają pod koła rozpędzonych samochodów – piszą w interpelacji radni Maria Beszterdo i Józef Filas. Słowa rajców potwierdzają piesi, którzy w najbliższym otoczeniu swoich podwórek czują się zagrożeni.
– W imieniu mieszkańców ul. Miłej zwracamy się o wprowadzenie takich rozwiązań technicznych, które wymusiły ograniczenie prędkości pojazdów na tej ulicy – apelują do burmistrza Romana Piaśnika przedstawiciele rady miejskiej. Za przykłady rozwiązań technicznych autorzy interpelacji podają szykany, zwężenia lub progi zwalniające. Te ostatnie są najbardziej popularne, jednak jak wynika z odpowiedzi wiceburmistrz Jolanty Motyczyńskiej, także i najbardziej problematyczne.
– Trudno jest autorytatywnie stwierdzić, jakie rozwiązanie wskazanego problemu byłoby najwłaściwsze. Szykan i zwężeń nie można zastosować w każdym miejscu, a wszystkie zaproponowane rozwiązania – w tym progi zwalniające – mają swoich zwolenników, jak również zagorzałych przeciwników – przekonuje olkuska wiceburmistrz. – W przypadku montażu progów zwalniających najwięcej emocji budzi ich lokalizacja, ponieważ nawet jeśli mieszkańcy zgodzą się, co do zasadności instalacji progów, to najczęściej nie dopuszczają montażu w najbliższej okolicy własnej posesji – dodaje Jolanta Motyczyńska.
Pomysł radnych odpowiadających na prośby mieszkańców, mimo iż raczej szybko nie doczeka się realizacji, to jednak nie został skreślony. Maria Beszterdo i Józef Filas zostali zobligowani do wskazania i zaakceptowania przez mieszkańców proponowanych rozwiązań lokalizacji urządzeń tak: – by nie było w przyszłości wątpliwości dotyczących zgodności mieszkańców co do wybranego rozwiązania i miejsca posadowienia urządzeń – zaznacza wiceburmistrz.
Propozycją na teraz i na kolejne miesiące (zanim dojdzie do ewentualnego montażu urządzeń wymuszających u kierowców ograniczenie prędkości) to… Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. – Mieszkańcy mają możliwość zgłaszania przypadków przekraczania prędkości w KZB, dzięki czemu o problemie zostanie poinformowana policja, która ma odpowiednie narzędzia do karania osób niestosujących się do przepisów ruchu drogowego – przekonuje Jolanta Motyczyńska.
A jakie jest zdanie w tym temacie kierowców i osób mieszkających przy ul. Miłej? Czy we wskazanym miejscu rzeczywiście powinny zostać ustawione choćby progi zwalniające? Piszcie i komentujcie na www.przeglad.olkuski.pl.
Mało wam smogu to dzięki progom czy innym zwężką będziecie go mieli jeszcze więcej. Ponadto kto tamtędy jeździ? W 90% są to mieszkańcy lub ich rodziny i znajomi.