Pacjenci Nowego Szpitala w Olkuszu mogą już korzystać z nowego sprzętu medycznego. Olkuska placówka właśnie sfinalizowała zakup 190 sztuk nowych łóżek. Inwestycja ma na celu zwiększenie komfortu pobytu w szpitalu osób hospitalizowanych.

Jak informują władze placówki, wymiana łóżek w olkuskim szpitalu trwa już od kilku lat. Przy okazji remontów poszczególnych oddziałów następowała systematyczna wymiana znajdującego się w nich sprzętu medycznego. Dzięki najnowszemu zakupowi ze szpitala definitywnie mają już zniknąć wszystkie stare łóżka.

Doposażenie jednostki stanowi efekt porozumienia zawartego między zarządem Nowego Szpitala i Starostwem Powiatowym w Olkuszu. Dotyczyło ono wzajemnych rozliczeń pomiędzy placówką i samorządem.

Olkuski szpital dostosowując się do aktualnych wymagań prawnych, zmuszony był wybudować na swoim terenie nowe lądowisko dla helikopterów. Gdyby tego nie zrobiono, placówce groziłoby zamknięcie szpitalnego oddziału ratunkowego.

Budowa nowego obiektu wiązała się jednak z koniecznością likwidacji istniejącej na terenie szpitalnym studni głębinowej. Spółka pierwotnie zobowiązała się do utworzenia nowej studni do końca czerwca 2017 roku. Nie wywiązanie się z umowy w wyznaczonym terminie skutkowałoby koniecznością zapłacenia kar umownych na rzecz Powiatu w łącznej wysokości 300 tys. zł.

Ostatecznie obie strony postanowiły zmienić warunki tego porozumienia. W dniu 30 grudnia ubiegłego roku podpisano aneks do umowy pomiędzy władzami szpitala i Powiatu. W zamian za odstąpienie od wymogu budowy nowego obiektu, spółka zobowiązała się przeznaczyć 300 tys. zł na zakup 190 sztuk nowych łóżek.

–  Wiemy, że pacjenci bardzo oczekiwali tej zmiany. Dzięki porozumieniu ze starostwem mogliśmy szybciej wymienić łóżka w szpitalu – mówi Marcin Szulwiński, prezes GNSH.

Jak informują przedstawiciele placówki, łóżka, które trafiły już na oddziały mają system regulacji pleców i nóg. Rozwiązanie takie ma pozwalać na dostosowanie pozycji chorego do indywidualnych potrzeb. Oprócz tradycyjnych łóżek, szpital zamówił także łóżka ortopedyczne, pediatryczne i specjalistyczne łóżka na oddział intensywnej terapii.

fot. Nowy Szpital w Olkuszu

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
pavv
pavv
7 lat temu

Nowe łóżka nie poprawią tragicznych standardów leczenia.

Pacjentka
Pacjentka
7 lat temu

Zdziwiłabym się gdyby żona starosty rodziła w Nowym Szpitalu w Olkuszu.
Szanowni Państwo. Nowe łóżka, nie mieszczące się w standardach 21 wieku, to naprawdę problem. Mnie już dotknął, dlatego próbuje wywołać dyskusję. Te łóżka kupiono na kilka lub kilkanaście lat. Miały poprawić komfort pacjentów i pielęgniarek. Kupiono je za nasze (olkuskich pacjentów) pieniądze. Dlaczego takie skoro oferta jest bardzo bogata. Bo najtańsze? Bo ktoś za dużo wyprodukował i teraz zrobił „super” ofertę?
Do szpitala rodziny opiekujące się chorymi, przynoszą wszystko: pościel, koce, żywność, środki czystości itd, nie wiem czy można przynieść łóżko. Można zmienić szpital, ale to nie takie łatwe i nie dla każdego.

ciekawy
ciekawy
7 lat temu

ciekawe czy pani starościna rodzic będzie w olkuskim szpitalu

Pacjentka
Pacjentka
7 lat temu

Nowe łóżka nie tyko nie podniosły komfortu pobytu w szpitalu, ale wręcz go obniżyły. Poprzednie łóżko było wyposażone w wysięgnik z uchwytem i regulację zagłówka „rączką” umieszczoną w zasięgu reki pacjenta. Nowe łóżka nie mają także regulacji wysokości leża, czyli nie można go podnieść wyżej, aby pacjent płynnie przeszedł z łóżka „stacjonarnego” na łóżko do transportu np. na salę operacyjną. Te, które wyrzucono regulację posiadały
Teraz na oddziały chirurgiczny, ortopedyczny itp, pacjent będzie przyjmowany tylko z asystentem do obslugi.
Zdrowia życzę Panie Starosto. A może pokaże Pan na FB instrukcję korzystania z nowego łóżka?

daktor
daktor
7 lat temu

[quote name=”Pacjentka”]Te tak bardzo i długo wyczekiwane łóżka posiadają system regulacji pleców i nóg schowany „w nogach”, tuz na ziemią. Pacjent taki jak ja po operacji brzucha, chcąc poprawić pozycję musi zejść (podnieść się bez korzystania z wysiegnika z uchwytem – bo go nie ma) nisko się pochylić, wyciągnąć korbę, ustawić pozycję zagłówka. Wrócić na łóżko, sprawdzić czy pozycja mu pasuje, jeśli nie to znów- usiąść bez wysięgnika itd.
Na razie dostarczono tylko łóżka, bez materacy.
Wymiana łóżek na oddziale trwała od 12-tej prawie do północy, ok. 20 szt. Dlaczego tak długo? Łóżka prosto z paczek trafiały na oddział, nikt ich nie mył, dezynfekował.
Pozdrawiam Pana Starostę.[/quote]

Byliśmy przekonani że to będą łózka regulowane elektrycznie na pilot a tu takie archaizmy w nowych obudowach…Tyle niejasności afer strat w tym ala szpitalu a pacjent dalej cierpi. Niech tą budę piorun strzeli w pogodny dzień !.

żona szklarza
żona szklarza
7 lat temu

Znaczy się,wciśnięty KIT !!

Pacjentka
Pacjentka
7 lat temu

Te tak bardzo i długo wyczekiwane łóżka posiadają system regulacji pleców i nóg schowany „w nogach”, tuz na ziemią. Pacjent taki jak ja po operacji brzucha, chcąc poprawić pozycję musi zejść (podnieść się bez korzystania z wysiegnika z uchwytem – bo go nie ma) nisko się pochylić, wyciągnąć korbę, ustawić pozycję zagłówka. Wrócić na łóżko, sprawdzić czy pozycja mu pasuje, jeśli nie to znów- usiąść bez wysięgnika itd.
Na razie dostarczono tylko łóżka, bez materacy.
Wymiana łóżek na oddziale trwała od 12-tej prawie do północy, ok. 20 szt. Dlaczego tak długo? Łóżka prosto z paczek trafiały na oddział, nikt ich nie mył, dezynfekował.
Pozdrawiam Pana Starostę.