pustynia bledowska

Ku końcowi zmierzają prace wycinki drzew i krzewów oraz oczyszczenia Pustyni Błędowskiej z niewypałów. Ze wzgórza Czubatka można oglądać efekty prac w południowej części tego przyrodniczego fenomenu. Jak udało nam się dowiedzieć, podobny zakres prac zostanie przeprowadzony również w części północnej, a więc należącej do wojska, gdzie odbywają się widowiskowe dla gapiów desanty.

Projekt „Czynna ochrona kompleksu siedlisk napiaskowych w obszarze Natura 2000 na Pustyni Błędowskiej” realizowany jest od 2011 roku. Szacowany na 2,6 mln euro projekt został sfinansowany w 50% przez Unię Europejską z programu LIFE +, 45% z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a tylko w 5% ze środków własnych Gminy Klucze. Docelowy zakres prac to 400 ha.

Pustynia w środku Europypustynia bledowska4

Pustynia Błędowska, nazywana często Polską Saharą, nie jest prawdziwą pustynią, chociaż posiada elementy charakterystyczne dla tego typu obszarów.
Genezy jej powstania są różne, ale większość współczesnych naukowców skłania się ku teorii, że obszar lotnych piasków jest wynikiem działania lodowca. Intensywny wyręb lasów w XIII i XIV wieku i działalność wiatrów doprowadziła do stanu, jaki można było oglądać jeszcze kilkadziesiąt lat temu. W latach 60-tych uznano, że dla okolicznej ludności będzie lepiej, jeśli ograniczy się zawiewanie piasku, więc na teren pustyni sprowadzono gatunki roślin mające związać podłoże pustyni. To z kolei stworzyło dogodne warunki dla wzrostu brzóz i sosen, które przez ostatnie dekady skutecznie porosły pustynię (część została celowo posadzona), zmieniając jej pierwotny charakter. Okazało się to katastrofalne w skutkach dla ekosystemu, szczególnie dla rzadkich gatunków – w tym muraw szczotlichowych i strzęplicowych. 19 gatunków roślin tam występujących znajduje się pod ochroną prawną.

Nowe życie dzięki LIFE+

Od lat pojawiały się głosy ze strony społeczeństwa, że Pustynia Błędowska powinna odzyskać swoje pustynne walory i stać się atrakcją turystyczną. Na przeszkodzie stał koszt rozminowania pustyni. Oczywiste było, że samodzielne sfinansowanie wykarczowania i oczyszczenia z niewypałów tego terenu było niemożliwe. Poprzednia wójt Klucz, Małgorzata Węgrzyn, powołała specjalny zespół, który miał za zadanie znaleźć program, który umożliwiłby współfinansowanie pomysłu. Udostępnienie pustyni pod kątem turystycznym okazało się za słabym argumentem, dlatego szukano innego. Ponieważ Polska Sahara została wpisana do Europejskiej Sieci Ekologicznej Natura 2000, której dotyczą dwie dyrektywy: ptasia i siedliskowa. Otworzyło to drogę do partycypowania w programie LIFE +, w ramach którego można było dostać pieniądze na ochronę siedlisk roślinnych. Murawy pustynne mogły mieć dogodne warunki do rozwoju tylko na piaskach ruchomych, więc konieczne było przywrócenie rzeczywiście pustynnego krajobrazu. Prace ruszyły na dobre w 2011 roku.

pustynia bledowska1– Najbardziej intensywny dla nas był rok 2013 i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, projekt zakończymy jesienią tego roku. Za nami już najważniejsze działania. Oczyszczono z niewybuchów 400 hektarów obszaru, co zdecydowanie podniesie poziom bezpieczeństwa w części południowej. Na terenie 300 hektarów prowadzona była wycinka drzew i krzewów, na większości tego terenu wykarczowano karpy korzeniowe. Efekt widoczny jest gołym okiem. Zostało nam jeszcze oczyszczenie podłoża z zalegającej ściółki i pozostałości po prowadzonych pracach, po czym teren ponownie zostanie sprawdzony przez saperów – podsumowuje Kazimierz Ściążko, wójt Klucz. – Zdecydowaliśmy, że do końca czerwca będzie jeszcze obowiązywał zakaz wstępu na pustynię. Wiele środowisk zabiega o to, żeby pustynia została udostępniona, na przykład do jazdy wyczynowej. Spełnienie tej prośby w całości jest niemożliwe, bo pełny ruch doprowadziłby do zniszczenia roślin, a do tego nie możemy dopuścić. Zdajemy sobie sprawę, że pustynia jest doskonałym terenem do jazdy na przykład quadami czy crossami, dlatego opracowujemy pewnego rodzaju kompromis. Na obecną chwilę mogę obecać, że na pewno zostaną wytyczone dwie ścieżki dydaktyczne o łącznej długości 5 kilometrów. Będzie to doskonała okazja dla wielbicieli pieszych wędrówek połączonych z nauką. Najważniejsze dla nas jest zapewnienie wszystkim bezpieczeństwa, a roślinom ochrony – dodaje wójt.

Gratka dla naukowców i uczniówpustynia bledowska2

Aspekt edukacyjny i naukowy całego przedsięwzięcia to kolejna istotna kwestia projektu. Na chwilę obecną zakończyła się już inwentaryzacja przyrodnicza i ekspertyzy naukowe związane z projektem „Pustynia Błędowska”. W dalszym ciągu prowadzony jest monitoring przyrodniczy. Zostały przeprowadzone warsztaty szkoleniowe dla instytucji związanych z ochroną przyrody, a olkuska młodzież podczas 20 spotkań miała szansę poszerzyć swoją wiedzę na temat pustyni. W tym roku zostanie doposażone w interaktywną stałą ekspozycję istniejące już Pustynne Centrum Informacji (mieści się w Urzędzie Gminy Klucze), o siedliskach napiaskowych wydany zostanie podręcznik. Wszyscy zainteresowani będą mogli skorzystać ze wspomnianych ścieżek dydaktycznych, wyposażonych w infrastrukturę turystyczną. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce będzie też możliwość bezpośredniego wjazdu na utwardzoną drogę, prowadzącą wprost na tereny piaszczyste.

Co dalej?

Wygląda na to, że zakończenie projektu LIFE+ nie oznacza końca prac na pustyni. Gmina chce się ubiegać o kolejne środki zewnętrzne na podobne jak dotychczas działania na pozostałym terenie do niej należącym. Jak nam się udało dowiedzieć, również część północna, pozostająca w zarządzie wojska, będzie wykarczowana i oczyszczona z niewypałów. W okresie prac, skoki 6. Brygady Desantowej będą się odbywać w części południowej, co uczyni je jeszcze bardziej widowiskowymi dla cywilnych obserwatorów.

pustynia bledowska3Osoby, które dawno nie były na Czubatce, powinny nadrobić zaległości, bo w ubiegłym roku miejsce to zmieniło swoje oblicze. Zorganizowano plac parkingowy oraz wykonano platformę obserwacyjną z infrastrukturą turystyczną. Dzięki współpracy gminy z Zespołem Małopolskich Parków Krajobrazowych, wkrótce infrastruktura ta wzbogaci się o dodatkowe wyposażenie.

Safari w centrum Europy

Czy to oznacza, że już niebawem w Kluczach będzie można zobaczyć fatamorganę, burzę pustynną i wziąć udział w safari? Nie ma się co śmiać, choć na pozór brzmi to zabawnie, ale wszystko wskazuje na to, że tak. Z opowiadań mieszkańców wiadomo, że zjawisko fatamorgany i burze pustynne były tutaj dekady temu normą, która nikogo specjalnie nie dziwiła. Seniorzy doskonale pamiętają je z czasów dzieciństwa. Zadrzewienie tego terenu wyeliminowało te zjawiska, ale być może w nowych warunkach znowu się pojawią, ku uciesze lokalnych zwiedzających i turystów.

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
tak sobie myślę
tak sobie myślę
10 lat temu

Klucze miałyby wiekszy zysk z przetwórstwa grzybów, jagód i ziół zbieranych na pustyni niż z samego jej widok..Pamietam jeszcze z lat 60 w olkuszu pustynny piasek w zębach , tak wiec nikt mnie nie przekona do słusznosci rekultywacji.Przy dzisiejszych zawirowaniach pogody strach mysleć jakie tornada tam hulac bedą.

ala
ala
10 lat temu

No to super.Trąbę powietrzną już mieliśmy dzięki karczowaniu pustyni,teraz jeszcze będą burze piaskowe nic tylko się cieszyć!

PXT
PXT
10 lat temu

[quote name=”Olkuszanin76″]Ta pustynia powstała sztucznie poprzez gospodarkę rabunkową. Więc jeśli chcemy ją przywrócić do naturalnego stanu to powinna zarastać. Może wtedy endemiczne gatunki fauny i flory powrócą. A to na siłę wylesianie jest po prostu hipokryzją,nie ma to nic wspólnego z naturą. Raczej z biznesem i turystyką[/quote]
Całkowicie się zgadzam. To żaden fenomen jak napisała Pani Redaktor. Nadleśnictwo nie powinno pozwolić na dewastowanie przyrody, która kiedyś tam była a te wszystkie Pustynne Miraże powinno się zakwalifikować do miraży i potraktować jako pomyłkę. Tylko las jest sensowny na tym terenie taki jak był przed penetrowaniem złóż, który musiał oddać swój żywot ludzkiej pazerności. Była szansa, którą się zaprzepaszcza na odbudowę lasu, ona jeszcze nadal istnieje- opamiętajcie się krótkowzroczni biznesmeni pseudoturystyczni. Quadowcy to zwyczajne głupki, którzy doprowadzają swoje własne nieletnie dzieci do kalectwa a nawet śmierci.

Marian
Marian
10 lat temu

Jakoś tak to leciało – „to jest miś na miarę naszych możliwości…” nie jest problemem resztę sobie dośpiewać. Może jednak to rozsądniejsze niż budowa kolejnego lotniska w ramach programu lotnisko w każdej gminie.

Młody
Młody
10 lat temu

[quote name=”pamiętliwy”]czyli znów będziemy mieć suche burze i tabuny piasku.[/quote]

Srala-Bartek piach poczuje i całą okolicę jak onegdaj pozasypuje …

takitamjeden
takitamjeden
10 lat temu

[quote name=”Olkuszanin76″]Ta pustynia powstała sztucznie poprzez gospodarkę rabunkową. Więc jeśli chcemy ją przywrócić do naturalnego stanu to powinna zarastać. Może wtedy endemiczne gatunki fauny i flory powrócą. A to na siłę wylesianie jest po prostu hipokryzją,nie ma to nic wspólnego z naturą. Raczej z biznesem i turystyką[/quote]
[quote name=”Olkuszanin76″]Ta pustynia powstała sztucznie poprzez gospodarkę rabunkową. Więc jeśli chcemy ją przywrócić do naturalnego stanu to powinna zarastać. Może wtedy endemiczne gatunki fauny i flory powrócą. A to na siłę wylesianie jest po prostu hipokryzją,nie ma to nic wspólnego z naturą. Raczej z biznesem i turystyką[/quote]

Co to za legendy wypisujesz, pustynia przecież powstała tak: „Jeden z diabłów, przelatując z wielkim worem piachu nad Kluczami, zahaczył swoim bagażem o wieżę tutejszego kościoła. Wór rozdarł się, a ogromne morze piasku wysypało się na okoliczne pola…”

pamiętliwy
pamiętliwy
10 lat temu

czyli znów będziemy mieć suche burze i tabuny piasku.

y
y
10 lat temu

należy tylko trzymać zmotoryzowanych idiotów , pseudo zawodników itp .. jak najdalej od tego miejsca..Mają piaskownię pod Szczakową…inaczej będą to tylko martwe piaski…I jeszcze jedno .. pod Czubatką ..dosłownie pod.. są wydrążone stare szyby po kopalni rudy..Stąd Rudnica w nazwie.. czemu nie odsłonić ?.. wejścia są wysadzone …byłem wewnątrz. , dawno temu..można odsłonić i okratować.. bo warto ..kute w litej skale zaraz od wejścia rozdwajają się na dwa korytarze…..siedlisko nietoperza więc bez gazu..a dlatego wysadzili bo niby gaz był.Gratka dla turysty jest .Jest.

Olkuszanin76
Olkuszanin76
10 lat temu

Ta pustynia powstała sztucznie poprzez gospodarkę rabunkową. Więc jeśli chcemy ją przywrócić do naturalnego stanu to powinna zarastać. Może wtedy endemiczne gatunki fauny i flory powrócą. A to na siłę wylesianie jest po prostu hipokryzją,nie ma to nic wspólnego z naturą. Raczej z biznesem i turystyką