Obywatelska postawa kierowcy doprowadziła do zatrzymania innego uczestnika ruchu – 25-letniego mieszkańca Olkusza, który prowadził samochód pod wpływem środka odurzającego. Mężczyzna nie tylko nie przejechał obojętnie widząc zataczający się samochód, ale uniemożliwił jego właścicielowi dalszą jazdę i być może zapobiegł tragedii na drodze.
Do zdarzenia doszło w świąteczny poniedziałek, 15 sierpnia około godziny 20.00 na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 94 z al. 1000-lecia. Kierowca jadący od strony Krakowa w kierunku Olkusza, zauważył jak opel vectra porusza się całą szerokością drogi.
Gdy samochód zatrzymał się na skrzyżowaniu, zgłaszający sytuację podszedł do auta, wyjął ze stacyjki kluczyki i uniemożliwił jego kierowcy dalszą, kompletnie niekontrolowaną jazdę. Poinformowani o zdarzeniu policjanci ruchu drogowego przyjechali na miejsce zgłoszenia i po chwili zatrzymali 25-latka, który uciekł z pojazdu przed ich przybyciem.
Zatrzymany nie potrafił logicznie odpowiedzieć na pytania zadawane przez funkcjonariuszy. Mundurowi zbadali jego stan trzeźwości. Tutaj wynik był negatywny. Szybko okazało się jednak, że powodem takiego zachowania na drodze nie jest alkohol, lecz środek odurzający.
25-latek wkrótce usłyszy zarzut z art. 178 a §1 kodeksu karnego tj. kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem niedozwolonych środków. – Postawa obywatela zasługuje na wyrazy uznania. To doskonały przykład współpracy społeczności lokalnej z policją w zwalczaniu przestępczości – zaznacza oficer prasowy KPP w Olkusz asp. Katarzyna Matras.
To nie jedyna obywatelska interwencja w minionych dniach. Kilka godzin po pierwszym zatrzymaniu, w ręce policjantów wpadł inny kierowca siedzący za kółkiem swojego samochodu pod wpływem środków odurzających. Po północy po komendy dotarła informacja o jadącym od strony Trzebini całą szerokością drogi peugeocie. Z relacji świadków wynikało, że kierowca jest pijany. Patrol mundurowych podjął działania na ul. Kochanowskiego. 23-letni mieszkaniec Leszcz nie potrafił sensownie odpowiedzieć na pytania funkcjonariuszy. Twierdził, że jest zmęczony. Policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości, które nie wykazało alkoholu. Jednakże podejrzewając, że 23-latek prowadził pojazd pod wpływem jakiegoś środka, mężczyźnie pobrano krew do badań. Ponadto w czasie kontroli osobistej funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli u kierującego amfetaminę.