Brązowe pojemniki wypełnione piaskiem i solą – to nowy pomysł władz Wolbromia na zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców na nieodśnieżonych traktach. Pojemniki Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej stoją co kilkadziesiąt metrów na ulicach miasta. Jeśli ktoś uzna, że chodnik, którym idzie, jest zbyt śliski, chwyta garść “antypoślizgowej mieszkanki” i posypuje drogę przed sobą.
Jedno jest pewne, mieszkańcy grodu Łokietka mają powody do narzekania na stan chodników, którymi codziennie zdążają do szkoły czy pracy.
– Kiepsko jest z tymi chodnikami, przecież to widać gołym okiem. Część właścicieli odkuwa lód sprzed swoich posesji, a inni mają to w nosie. Albo śnieg jest wcale nieodgarnięty, tylko przez środek wydeptana jest wąska ścieżynka – narzeka mieszkanka Wolbromia.

Są i tacy, którzy na temat zimowego utrzymania traktów dla pieszych wyrażają się bardziej dobitnie: – Można się zabić na tych ulicach. Urząd powinien się za to wziąć porządnie. Za coś płacimy podatki – utyskuje pan Janek.
Zgodnie ze starym porzekadłem, na bezrybiu i rak ryba, ślizgający się po chodnikach mieszkańcy cieszą się z tego, co mają, czyli pojemników z piaskiem i solą.
– Wskazane jest, żeby piasek tu był, jak ktoś boi się przejść, to sobie posypie. Tu dużo starszych ludzi chodzi, matek z dziećmi. Tak jest bezpieczniej, nikt się nie przewróci – ocenia starszy pan.
Jak z każdą inicjatywą, tak i w przypadku pojemników pojawiły się problemy. Niektórzy potraktowali je jak dodatkowe kosze na śmieci i wyrzucają do nich komunalne odpadki.
Pomysłowi władz miasta z pewnością nie można odmówić dozy innowacyjności. Czy się sprawdzi, pokażą następne zimowe dni. Dziś pewne jest jedno i zwracają na to uwagę strażnicy miejscy: pojemniki z piaskiem nie zwalniają mieszkańców od odśnieżania chodników przed swoimi posesjami. A za lenistwo czy niefrasobliwość wciąż grozi mandat.

Okres zimowy wymusza na właścicielach nieruchomości czy administratorach obowiązek uprzątnięcia śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż ich nieruchomości, a także walki z gołoledzią. Mówi o tym ustawa O utrzymaniu czystości i porządku w gminach (DzU z 2005 r. nr 236, poz. 2008). Tym samym właściciele nieruchomości powinni zadbać, aby chodnikami dało się przejść i aby były posypane piaskiem. Należy też pamiętać, że osoby, które doznały urazu na skutek upadku na śliskiej nawierzchni, mają możliwość wystąpienia do sądu z pozwem o odszkodowanie.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze