Olkuskie I Liceum Ogólnokształcące uplasowało się najwyżej spośród wszystkich ,,ogólniaków” w powiecie olkuskim w tegorocznym rankingu liceów ogólnokształcących, które od lat tworzą „Perspektywy”. Zgromadzone punkty lokują szkołę na 11. pozycji w województwie małopolskim, a 197 w Polsce. Na wyniki rankingu co roku wyczekują uczniowie, absolwenci i nauczyciele, bo dla wielu przyszłych licealistów jest to źródło wiedzy na temat osiągnięć danej szkoły. Jakkolwiek do wszystkich rankingów należy podchodzić z pewnym dystansem, tak są one miarą tego, jakie efekty w nauce wypracowali uczniowie konkretnej szkoły w danym roku.
Twórcy rankingu opierają się na czterech wskaźnikach, które ich zdaniem są wyznacznikiem tego, jakie szkoła odnosi wyniki w nauczaniu. Podobnie jak w latach wcześniejszych, pod uwagę brano wyniki uczniów w olimpiadach (30%), na maturze z przedmiotów obowiązkowych (25%) oraz na maturze z przedmiotów dodatkowych (40%). 5% punktów można zdobyć od nauczycieli akademickich, którzy oceniają studentów z danych liceów. – Do sporządzenia rankingu wykorzystano dane ze źródeł zewnętrznych wobec ocenianych szkół. Źródłem danych były protokoły komitetów głównych olimpiad, zestawienia okręgowych komisji egzaminacyjnych (OKE) z wynikami matur z przedmiotów obowiązkowych i przedmiotów dodatkowych, System Informacji Oświatowej oraz własne badanie ankietowe przeprowadzone przez Fundację Edukacyjną „Perspektywy” wśród kadry uczelni akademickich w całej Polsce – zaznaczają organizatorzy rankingu.
Na sto punktów olkuska „Jedynka” otrzymała 46,13, wyłaniając się tym samym na pozycję lidera w całej Małopolsce Zachodniej. Pierwszych pięć miejsc w rankingu wojewódzkim zdobyły krakowskie licea, spośród których „Piątka” zdobyła 89 punktów na 100 możliwych, zapewniając sobie 4. miejsce w Polsce. Jedenaste miejsce olkuskiego ,,Kazika” oznacza, że znalazł się o osiem oczek wyżej niż w zeszłym roku. Lepsza lokata jest zasługą olimpijczyków, ale również uczniów, którzy napisali maturę. Zbiorowy sukces sprawił, że I LO w Olkuszu jako jedyne z naszego powiatu znalazło się w gronie najlepszych szkół w regionie, ale także wśród najlepszych 200 szkół w kraju.
IV Liceum Ogólnokształcące im. K. K. Baczyńskiego w Olkuszu znalazło się na 40. miejscu w województwie, zdobywając 37,63 punktów. Liceum Ogólnokształcące w Wolbromiu jest aktualnie na 89. miejscu (29,43 punktów). Poza rankingiem, czyli poza pierwszą setką są II Liceum Ogólnokształcące im. Ziemi Olkuskiej, a także III LO w Zespole Szkół nr 3 w Olkuszu.
[quote name=”tekst”]…spośród których „Piątka” zdobyła 89 punktów na 100 możliwych, zapewniając sobie 4. miejsce w Polsce…[/quote]
Tak się składa, że znam bardzo dobrze kilku nauczycieli z krakowskiej „piątki”, stąd też warunki i metody ich pracy. Liceum to ma o tyle łatwiejsze zadanie, że swoją wielką, przez lata wypracowaną renomą przyciąga najlepszych z najlepszych, a w Krakowie, intelektualnej stolicy Polski, jest w czym wybierać. Ale ja nie o tym. W szkole panuje niezwykła atmosfera, nauczyciele i młodzież stanowią jedną wielką bardzo zżytą rodzinę. Wolny od nauki czas, ferie, spędzają wspólnie na wycieczkach i rajdach, często mam okazję słuchać wypowiedzi nauczycieli zachwyconych pracą i zaangażowaniem uczniów, jest wspólna praca, wspólna zabawa, jest nagroda… i tak jest w krakowskiej piątce.
W zeszłym roku było gorzej, pamiętam. Wyniki nauki i pracy uczniów są ważne, ale może spróbowano by także ustalić dodatkowy wskaźnik „zadowolenia uczniów z atmosfery w szkole” i w ogóle, czy widzą i oceniają swoją szkołę pozytywnie czy nie. Czy wysoka lokata wśród liceów przyciągnie do szkoły absolwentów tego nie wiem. Studia ostatnio przestały być tak atrakcyjne jak dawniej biorąc pod uwagę brak ofert pracy dla absolwentów wyższych uczelni. W szkole można tyrać pod rygorem, nabijać za wszelką cenę punktów do różnych rankingów, ale można też spędzić czas ucząc się spokojnie, bez nerwów i w przyjemnej atmosferze, choć jedno nie wyklucza drugiego. Ale o tym czy tak jest powinien decydować ten dodatkowy wskaźnik. Ostatecznie i tak kandydaci wybierają, i wcale nie zdziwię się, gdy wybiorą liceum, a nie fabrykę punktów. Proponuję napisać kiedyś o nastrojach i atmosferze w I i IV liceum, chcę się mylić.