Zmiany w kolejowych rozkładach jazdy rokrocznie są szeroko komentowane przez pasażerów. Tym razem sporo emocji wzbudziło planowane przesunięcie wyjazdu ostatniego pociągu z Katowic w kierunku Olkusza oraz problem z dojazdem uczniów z zachodniej części naszego powiatu olkuskiego. Wiadomo już, że województwo zleciło operatorowi uruchomienie dwóch dodatkowych par pociągów.
Na prośbę wielu pasażerów w kolejowych kwestiach interweniował u marszałka Małopolski wojewódzki radny Marcin Cockiewicz. – Wciąż nierozwiązany pozostaje problem dojazdu do olkuskich szkół średnich młodzieży z zachodniej części powiatu olkuskiego. Ponownie twierdzę, że optymalnym rozwiązaniem byłoby takie ustalenie rozkładu jazdy, aby przyjazdy pociągów do Olkusza od strony zachodniej (z Katowic) i od strony wschodniej (z Sędziszowa) w godzinach porannych oscylowały w okolicach godziny 7.30 i analogicznie kursy powrotne w obydwu tych kierunkach ok. godz. 15.00. Szansą na rozwiązanie tych problemów była propozycja uruchomienia dwóch dodatkowych par pociągów na skróconej trasie Katowice – Olkusz, która jednak napotkała problemy organizacyjno – infrastrukturalne po stronie PKP PLK – pisze do marszałka radny wojewódzki Marcin Cockiewicz, z prośbą o takie przeanalizowanie możliwości przewozowych Województwa Małopolskiego, by zabezpieczały one realne potrzeby transportowe pasażerów małopolskich powiatów olkuskiego i miechowskiego.
Dobre wieści płynące od władz województwa dotyczą uruchomienia dodatkowych dwóch par pociągów relacji Katowice – Olkusz – Katowice. Miały one odjeżdżać z Katowic o godzinie 6:35 i 12:05, a z Olkusza o 12:25 i 14:25. Po interwencji radnego Cockiewicza zlecono operatorowi przesunięcie godziny odjazdu ostatniego z wymienionych pociągów na 14:45. Wszystko wskazuje więc na to, że młodzież nie będzie miała problemów z powrotem z zajęć. Uruchomienie dwóch dodatkowych par będzie możliwe dopiero po wykonaniu przez PKP PLK prac dostosowawczych w infrastrukturze kolejowej stacji Olkusz. Jak informuje Zarząd Województwa, PKP PLK rozpoczęło te prace 23 sierpnia.
Radny w swojej interpelacji przytacza też pismo, jakie otrzymał od grupy pasażerów, a dotyczące zmiany rozkładu jazdy pociągu Katowice – Sędziszów, odjeżdżającego dotychczas ze stacji Katowice o godz. 19:57. Po najbliższej korekcie rozkładu jazdy, od 4 września pociąg ten zaplanowano jeszcze później, bo o godz.20:08. – Pociąg do Wolbromia przyjedzie na godz. 21:29, a do Sędziszowa dobrze po 22:00! To już wygląda na celowe sabotowanie tego połączenia, przesuwając przy każdej korekcie jego odjazd na co raz to późniejszą godzinę! Komu jest potrzebny pociąg o tak późnej porze zwłaszcza, że poprzedni będzie po 15:30? Gdy jeszcze dwa lata temu w zamian za pociąg na odcinku Katowice – Sosnowiec Kazimierz jechał o godz. 18:50 autobus, ciężko było w nim o miejsce siedzące. Od września w pociągu zostanie dosłownie kilka osób – twierdzą interweniujący mieszkańcy.
Pasażerowie zwracali uwagę, że odjazd tego pociągu o tak późnej porze skutkuje minimalną frekwencją. Osoby kończące pracę w Katowicach o godz. 18:00 czy 18:30 na ogół nie czekają na pociąg tyle czasu, wybierając inne środki transportu. Ci, którzy decydują się wybrać kolej, nie mają innego wyjścia. Dlatego też grupa pasażerów sugeruje, by pociąg odjeżdżał około godz. 19.00, argumentując, że to przełożyłoby się również na dodatkowe wpływy z biletów.
– Chcielibyśmy też zwrócić uwagę na inne paradoksy występujące na trasie Katowice – Sędziszów. Przed likwidacją części połączeń, były rano z Katowic w kierunku Sędziszowa pociągi o godz.6:00 i 7:20. Po likwidacji tego pierwszego, drugi zamiast jechać wcześniej o jakieś 30 minut, odjeżdża z Katowic 20 minut później, tj. o godz. 7:40, co sprawia że skutecznie wyrugowano z korzystania z niego pracujących na zmianę nocną. Nikt przy zdrowych zmysłach, po ciężkiej, wyczerpującej, 12-godzinnej pracy nie będzie czekał rano ponad godzinę na pociąg! Wszyscy bez wyjątku chcą, by po skończonej pracy możliwie szybko wrócić do domu! Z tego też głównie powodu ludzie organizują się w grupy i jadą własnymi samochodami, bo Przewozy regionalne mają ich i ich pieniądze „w głębokim poważaniu”, a później z braku odpowiedniej frekwencji samorządowi Marszałkowie likwidują połączenia! – twierdzą pasażerowie, którzy za idealne rozwiązanie uważają powrót do rozkładu jazdy sprzed likwidacji (odjazd pociągów z Katowic o godz.: 06:00, 07:15-07:30, 14:00, 15:30, 17:30, 19:00-19:15; a przy kursach tylko czterech par pociągów o godz.: 06:45-07:00, 13:45-14:00, 15:30, 18:45-19:00).
Nie ma jednak szans na zmianę wieczornej godziny odjazdu pociągu z Katowic, o którą apelowali pasażerowie. Marszałek Jacek Krupa odpowiada, że Województwo Śląskie oraz Małopolskie, ustalając godziny wiodące kursowania pociągów na linii nr 62, kierowało się przede wszystkim zaspokojeniem potrzeb podróżnych pracujących w obrębie konurbacji górnośląskiej w najczęściej występujących godzinach pracy systemu 8 – i 12 – godzinnego, tj. 7:00 – 15:00, 7:00 – 19:00 i 19:00 – 7:00, z zapewnieniem czasu na dojście z miejsca pracy na stację. W związku z tym godziny wiodące pociągów odjeżdżających z Katowic w kierunku Sędziszowa ustalono na: 7:35, 15:35 i 19:35.
– Ostateczne godziny kursowania pociągów ustala jednak Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Centrum Rozkładów Jazdy w oparciu o uwarunkowania techniczne występujące na danej linii kolejowej. Przesunięcie odjazdu pociągu nr 42908 z Katowic z 19:57 na 20:08 jest wyłącznie decyzją Zarządcy infrastruktury wynikającą z braku możliwości przeprowadzenia pociągu zgodnie z godziną wiodącą ustaloną przez Województwa Śląskie i Małopolskie. Na odcinku Katowice – Sosnowiec pociągi do Sędziszowa korzystają bowiem z tych samych torów, co liczne pociągi lokalne i dalekobieżne jadące w kierunku: Zawiercia, Częstochowy i Warszawy.
Marszałek Krupa informuje, że zgodnie z badaniami frekwencji, jakie Operator Przewozy Regionalne ma obowiązek przesyłać do Organizatora, pociągiem tym średnio w ciągu doby wyjeżdżają z Katowic 24 osoby. – W Rocznym Rozkładzie Jazdy Pociągów 2013/2014 ostatni pociąg z Katowic do Sędziszowa wyjeżdżał o godzinie 18:36 i wówczas na wyjeździe z Katowic średnio w ciągu doby notował frekwencję w wysokości 17 osób. Powyższe badania pokazują, że zmiana godziny odjazdu pociągu nie tylko nie zwiększy w nim frekwencji, ale dodatkowo pozbawi możliwości powrotu do domu osobom kończącym pracę w obrębie konurbacji górnośląskiej o godzinie 19:00. Województwa Małopolskie oraz Śląskie podtrzymują decyzję o ustaleniu godziny wiodącej odjazdu pociągu z Katowic na 19:35 – odpowiada marszałek Jacek Krupa.
[quote name=”kolejowiec”]Czy ktoś wreszcie mógł by się zabrać porządnie za remont i obsługę tej ważnej dla Zagłębia i północnej Małopolski linii kolejowej. Posłowie i radni obudźcie się!!! Za chwile będą znowu wybory, a wy dalej nic!!!
Ludzie, mamy XXI wiek, a na torach średniowiecze!!! Przestańmy się rozdrabniać dokąd mają kursować pociągi. Trzeba się tym tematem zająć kompleksowo.[/quote]
W wyborach w 2019 wybierzmy posła, który zostanie ministrem infrastruktury i budownictwa: patrzcie co robi Adamczyk koło Krzeszowic: tam nawet ekrany wzdłuż linii kolejowej wokół wiosek budują. Przypomnę, że ta linia jest remontowana aby pociągi jeździły 160 km/h. A u nas, że niby w Olkuszu nie są przekroczone normy.
Czy ktoś wreszcie mógł by się zabrać porządnie za remont i obsługę tej ważnej dla Zagłębia i północnej Małopolski linii kolejowej. Posłowie i radni obudźcie się!!! Za chwile będą znowu wybory, a wy dalej nic!!!
Ludzie, mamy XXI wiek, a na torach średniowiecze!!! Przestańmy się rozdrabniać dokąd mają kursować pociągi. Trzeba się tym tematem zająć kompleksowo.
A co z tymi, którzy chcą się wydostać z Katowic po 22?? Przecież to jest chore, żeby nie było żadnego połączenia!!
[quote name=”Młody”][quote name=”gosc4″]
A czy nie można zwyczajnie po ludzku przeprowadzać konkursy czy postepowania kwalifikacyjne na wszystkie stanowiska publiczne i wybierać osoby z najlepszymi kwalifikacjami którzy będą podejmować fachowe decyzje dla dobra mieszkańców czy raczej powinno się ześwinić dla dobra lokalnych czy też partyjnych układzików …[/quote]
„Dobra zmiana” powiedziała, że nie można! Trzeba będzie przywyknąć.
Nie będzie jakiś tam przypadkowy konkurs decydował o obsadzie ważnego stanowiska w służbie cywilnej. Osoba na takim stanowisku nie musi być jakoś tam specjalnie kompetentna, ważne żeby swoją postawą dawała gwarancję wprowadzania dobrej zmiany. Amen.
[quote name=”gosc4″][quote name=”kolus”]No jak ma być dobrze z tymi połączeniami, jak w Urzędzie Marszałkowskim specem od kolei został katecheta Rzepka 😆 😆 :lol:[/quote]
Dane mocno nieaktualne. Rzepka jest teraz u starosty specjalistą od dróg w powiatowym Zarządzie Drogowym.[/quote]
A czy nie można zwyczajnie po ludzku przeprowadzać konkursy czy postepowania kwalifikacyjne na wszystkie stanowiska publiczne i wybierać osoby z najlepszymi kwalifikacjami którzy będą podejmować fachowe decyzje dla dobra mieszkańców czy raczej powinno się ześwinić dla dobra lokalnych czy też partyjnych układzików …
[quote name=”gosc4″][quote name=”kolus”]No jak ma być dobrze z tymi połączeniami, jak w Urzędzie Marszałkowskim specem od kolei został katecheta Rzepka 😆 😆 :lol:[/quote]
Dane mocno nieaktualne. Rzepka jest teraz u starosty specjalistą od dróg w powiatowym Zarządzie Drogowym.[/quote]
No to w Zarządzie Dróg z pewnością też się wykaże jako katecheta. 😆 😆 😆 😆 To są jakieś jaja. Tak się zna na drogach jak świnia na gwiazdach. Jak był burmajstrem, to w całej Polsce śmiali się, że w Olkuszewie zrobili drogę na foli zwijaną na noc 😛 Należy wspomnieć także twór drogo podobny na 20 Straconych, który rozsypał się zaraz po remoncie, a później samochody w smole się topiły jak słońce przygrzewało. Chociaż nie ma co od razu krechy kłaść na chłopie. W końcu jest trochę kapliczek przydrożnych.
[quote name=”gosc4″][quote name=”kolus”]No jak ma być dobrze z tymi połączeniami, jak w Urzędzie Marszałkowskim specem od kolei został katecheta Rzepka 😆 😆 :lol:[/quote]
Dane mocno nieaktualne. Rzepka jest teraz u starosty specjalistą od dróg w powiatowym Zarządzie Drogowym.[/quote]
Jak jesteś przedstawicielem jakieś partii, kółka różańcowego czy sympatykiem kolegi króla to płyniesz na fali – patrz Misiewicze i Piaśniewicze ;).
[quote name=”kolus”]No jak ma być dobrze z tymi połączeniami, jak w Urzędzie Marszałkowskim specem od kolei został katecheta Rzepka 😆 😆 :lol:[/quote]
Dane mocno nieaktualne. Rzepka jest teraz u starosty specjalistą od dróg w powiatowym Zarządzie Drogowym.
[quote name=”kolus”]No jak ma być dobrze z tymi połączeniami, jak w Urzędzie Marszałkowskim specem od kolei został katecheta Rzepka 😆 😆 :lol:[/quote]
No co ty mówisz? Patrz Pan, ale się potrafią urządzić…
Szkoda, że pan Radny Cockiewicz zapomniał w swojej interpelacji o Wolbromiu. A włodarze Wolbromia śpią!
Proszę o poważne rozważenie możliwości przedłużenia połączenia z Olkusza do Wolbromia.
Odpowiednia promocja lub nowe składy pociągów na pewno zwiększą frekwencję na tej trasie, tak jak ma to miejsce na linii Miechów-Kraków, gdzie jeżdżą Koleje Małopolskie.
No jak ma być dobrze z tymi połączeniami, jak w Urzędzie Marszałkowskim specem od kolei został katecheta Rzepka 😆 😆 😆