Powiat
W najbliższy weekend zacznie obowiązywać nowa korekta rozkładu jazdy PKP, która przynosi szereg zmian. Dla mieszkańców powiatu olkuskiego szczególnie istotne jest to, że oprócz modyfikacji godzin pojawi się także długo oczekiwana dodatkowa para pociągów do Krakowa, uzupełniająca dotychczasową lukę w popołudniowym kursowaniu składów. Nowa korekta rodzi również pytanie o przyszłość połączeń dalekobieżnych, bo coraz częściej pojawiają się postulaty, by na olkuskim dworcu zaczęły zatrzymywać się również pociągi Intercity.
W dni robocze pociągi w kierunku Krakowa będą odjeżdżały z Olkusza siedem razy dziennie. Pierwszy skład wyjedzie o 4:57, następne kursy zostały zaplanowane na 5:51, 6:54 oraz 11:58, a popołudniowe pociągi odjadą o 16:13, 17:58 i 20:40. Podróż do stolicy Małopolski trwa około 70-80 minut, w zależności od kursu i liczby postojów. W relacji powrotnej z Krakowa do Olkusza zaplanowano również siedem połączeń wykonywanych w dni robocze. Poranny pociąg wyjedzie z dworca głównego o 6:24, po czym w ciągu dnia do Olkusza wyruszą składy o 14:15, 15:23, 16:40 i 18:00, a wieczorne kursy przewidziano na 19:33 oraz 22:14. Weekendowy rozkład do Krakowa jest bardziej ograniczony, ale zachowuje równy rytm kursowania. Pociągi odjeżdżają z Olkusza o 5:51, 11:58 oraz 20:40. W drugą stronę, czyli z Krakowa do Olkusza, składy wyjeżdżać będą w soboty i niedziele o 8:44, 18:00 oraz 19:33.
Istotną częścią nowego rozkładu pozostają także połączenia w kierunku Katowic. Ze względu na przebudowę Katowickiego Węzła Kolejowego nadal obowiązuje przesiadka na autobus w Sosnowcu, gdzie honorowane są bilety Kolei Śląskich oraz PKP Intercity. Od poniedziałku do piątku z Olkusza zaplanowano dziewięć kursów do Sosnowca. Pociągi odjeżdżają o 4:13, 5:14, 6:04, 7:18, 10:01, 11:47, 12:40, 15:46 oraz 17:31, a czas przejazdu wynosi niespełna godzinę. W relacji powrotnej składy opuszczają Sosnowiec o 6:54, 7:51, 8:53, 9:48, 12:23, 14:19, 15:52, 17:18 i 20:10. Weekendowy rozkład przewiduje sześć odjazdów z Olkusza do Zagłębia, o godzinach 5:14, 6:04, 7:18, 11:47, 12:40 oraz 17:31, natomiast powrotne pociągi przyjeżdżają do Olkusza o 7:51, 8:53, 9:48, 14:19, 15:52 i 20:10, zapewniając możliwość wygodnego powrotu ze Śląska także wieczorem.
Dodatkowa para pociągów
Wraz z wejściem w życie nowej korekty rozkładu pojawia się również długo oczekiwane wzmocnienie oferty na trasie do Krakowa. Mieszkańcy powiatu olkuskiego zyskują nową, dodatkową parę połączeń w dni robocze, która wypełni dotychczasową lukę w popołudniowym kursowaniu pociągów. Dla wielu pasażerów, szczególnie kończących pracę późnym popołudniem, będzie to realne ułatwienie w codziennym funkcjonowaniu.
O zwiększenie liczby kursów między Powiatem Olkuskim a Krakowem zabiegano od dłuższego czasu. Jesienią temat ponownie stał się przedmiotem zainteresowania samorządowców, a wśród inicjatorów działań był radny Rady Miejskiej w Olkuszu Piotr Grabarczyk, który przekazał do Urzędu Marszałkowskiego petycję dotyczącą poprawy oferty przewozowej na trasie Wolbrom – Olkusz – Kraków. W uzasadnieniu podkreślał, że mimo przeprowadzanych w poprzednich latach korekt, wciąż brakuje kursów odpowiadających realnym potrzebom mieszkańców, zwłaszcza w godzinach wzmożonego ruchu.
Nadszedł czas na Intercity?
Działania radnego nie zakończyły się na sprawach dotyczących połączeń regionalnych. W ostatnich tygodniach skierował on również petycję do Ministerstwa Infrastruktury, w której apeluje o zwiększenie liczby pociągów dalekobieżnych PKP Intercity zatrzymujących się w Olkuszu. Jak zaznaczył, stacja — po gruntownej modernizacji — jest w pełni przygotowana do obsługi ruchu dalekobieżnego, dlatego zasadne byłoby jej włączenie w siatkę połączeń ogólnopolskich. Wśród postulatów znalazły się m.in. uruchomienie bezpośrednich kursów do Warszawy, rozważenie połączenia w kierunku Lublina przez Kielce, a także wprowadzenie sezonowych pociągów wakacyjnych, np. do Gdańska, które ułatwiłyby mieszkańcom powiatu podróże bez konieczności przesiadek.
Kwestię przyszłości ruchu kolejowego przez Olkusz w swojej interpelacji poruszył jakiś czas temu także poseł Łukasz Kmita, kierując do Ministerstwa Infrastruktury zapytanie dotyczące planowanych działań na linii nr 62. W odpowiedzi resort przedstawił aktualny stan prac nad Horyzontalnym Rozkładem Jazdy, podkreślając, że konsultacje publiczne tego projektu zakończyły się jesienią 2024 roku, a uzyskane dane są obecnie analizowane. Wskazano, że w docelowej perspektywie — obejmującej lata trzydzieste — rozważane jest uruchomienie pociągów kategorii pospiesznej obsługujących m.in. Wolbrom, Olkusz i Bukowno, jednak rozkład jazdy na lata 2025/2026 nie przewiduje jeszcze nowych połączeń dalekobieżnych przez linię 62. Ministerstwo przypomniało również, że obecnie mieszkańcy mają zapewniony dostęp do dużych węzłów przesiadkowych — zarówno w Krakowie, jak i w Sosnowcu — co umożliwia kontynuowanie podróży w dalsze części kraju.
Choć niedawna odpowiedź ministerstwa nie zapowiada szybkich zmian, trudno nie zauważyć, że temat lepszej obsługi kolejowej Olkusza podnoszony jest coraz częściej i coraz głośniej. Być może więc w kolejnych latach dyskusja ta zaowocuje realnymi decyzjami, a pociągi dalekobieżne — oprócz nowych kursów regionalnych — rzeczywiście pojawią się na olkuskich torach.
