Spośród ofiar katastrofy w Smoleńsku tylko kpt. Arkadiusz Protasiuk był olkuszaninem. Jednak niektóre z pozostałych osób były związane z ziemią olkuską, odwiedzali Olkusz i okolice, i z pewnością pozostaną w pamięci olkuszan. Chcielibyśmy przedstawić wszystkie osoby, które gościły w naszych stronach.
Krystyna Bochenek w 2003 roku prowadziła w olkuskim Domu Kultury koncert charytatywny, jaki odbył się w ramach społecznej akcji „Pomóżmy sobie sami”, zbierającej fundusze na zakup tomografu do olkuskiego szpitala. – Była kapitalną kobietą. Zupełnie nie dało się odczuć, że jest znana – była bardzo bezpośrednia, szybko nawiązywała kontakt z ludźmi. Podobnie jak Izabela Jaruga – Nowacka, ogromnie wrażliwa na los innych, o dużej wiedzy na temat spraw społecznych – tak obie parlamentarzystki wspomina wójt gminy Klucze, Małgorzata Węgrzyn. Izabela Jaruga – Nowacka kilka lat temu uczestniczyła w spotkaniu z licznie zgromadzonymi mieszkańcami, jeszcze jako wicepremier w rządzie prof. Belki.
Poseł PiS Zbigniew Wasserman także bywał w Olkuszu. Gościł na spotkaniach organizowanych w Sali kominkowej PTTK przez olkuski klub „Gazety Polskiej” czy przed wyborami do Europarlamentu w Miejskim Ośrodku Kultury, na spotkaniu z kandydującym dr. Mariuszem Andrzejewskim. – Zapamiętam go jako człowieka uśmiechniętego i serdecznego. Często podróżowaliśmy razem na posiedzenia Sejmu. Mieliśmy także wspólne biuro poselskie w Miechowie – mówi olkuski poseł PiS Jacek Osuch.
Kilkukrotnie gościł u nas także poseł PSL Wiesław Woda. Ostatnio w styczniu, kiedy to odwiedził Trzyciąż. Jako szef małopolskich struktur Ochotniczej Straży Pożarnej jeździł wraz ze strażakami po tamtejszych miejscowościach pozbawionych prądu. Przed wejściem Polski do Unii Europejskiej bywał u nas poseł Jerzy Szmajdziński, także w ubiegłym roku, w okresie kampanii do Europarlamentu.
W ubiegłym roku w Zespole Szkół nr 1 w Bukownie gościł o. Józef Joniec, twórca Parafiady, programu kulturalno–religijno– sportowego, w ramach którego dzieci i młodzież uczestniczą w konkursach i zawodach. – Bez wątpienia pozostanie w naszej pamięci jako wspaniały człowiek, pełen radości życia, a jednocześnie wyciszony. Bez niego Parafiada nie będzie miała już takiego wymiaru – opowiada dyrektor ZS nr 1 w Bukownie, Mirosław Siudyka.
Dwa lata temu w Olkuszu na pogrzebie pilota płk. Cieślika obecni byli szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Franciszek Gągor oraz ordynariusz polowy Wojska Polskiego ks. bp gen. dywizji Tadeusz Płoski. Jakże prawdziwie brzmią słowa, jakimi wówczas gen. Gągor żegnał olkuskiego pilota: – Ryzyko jest wpisane w codzienną służbę ludzi w stalowych mundurach. Dziś odprowadzamy jednego z nas na ostatnią wartę, na ostatni bojowy dyżur…
