Mieszkańcy ulic: Orzeszkowej, Nałkowskiej i Żeromskiego domagają się regularnej linii autobusowej z pobliskiej pętli do centrum miasta. Petycje w tej sprawie podpisane przez ponad 200 osób złożono do Związku Komunikacji Gmin „Komunikacja Międzygminna” w Olkuszu oraz do burmistrza Dariusza Rzepki.
Przedstawicielka grupy mieszkańców interweniowała również w naszej redakcji. – Jeszcze niedawno mogliśmy jeździć minibusem, który kursował do Carrefoura. Teraz nie ma już tego połączenia. Pomiędzy godziną 9 a 14 właściwie nie mamy czym dojechać do centrum z pętli przy ul. Orzeszkowej. Podobnie wygląda sprawa powrotu na osiedle. Jeździ jeden prywatny bus, ale tylko do godz. 17, a w niedziele wcale. Dlatego chcemy, by zmianie uległa nieco trasa linii „M” – opowiada olkuszanka.
Zmiana trasy ma polegać na tym, by autobusy linii „M” (Dworzec PKS – osiedle Młodych pętla i odwrotnie) przejeżdżały ulicą Jana Pawła II. – Stąd skręcałyby na pętlę przy ul. Orzeszkowej, gdzie znajduje się nasz przystanek. Tu mogłyby zawracać, dalej jadąc według rozkładu. To nie są duże odległości, a dla nas byłaby to ogromna wygoda – proponują zainteresowani rozwiązaniem komunikacyjnego problemu mieszkańcy.
Olkuszanie podpisani pod petycjami chcą, by władze miasta oraz Związku zainteresowały się ich potrzebami komunikacyjnymi. – My też jesteśmy obywatelami tego miasta, płacimy tutaj podatki i chcemy być traktowani tak, jak inni mieszkańcy – czytamy w petycji skierowanej do burmistrza.
Na razie nie wiadomo, czy prośba zostanie pomyślnie rozpatrzona. Jak dowiedzieliśmy się w Związku, nad problemem musi pochylić się zarząd ZKG. Na zdanie zarządu w tej sprawie poczeka też burmistrz. Gdy tylko poznamy stanowisko ZKG, powrócimy do tematu.
Na 5 komentarzy, aż trzy „szczeknięcia psów ogrodnika”. Same nie zjedzą, a innym nie pozwolą. Nogi oczywiście mieszkańcy maja tak jak wszyscy inni. Szczególnie zdatne do chodzenia nogi maja zwłaszcza osoby starsze, niepełnosprawne i małe dzieci. „”Hehe” miast rechotać włącz myślenie i empatię. Figa „dolinka” w swoim zamiarze miała łączyć dwie części OM, a nie dzielić jak próbujesz to putinowską metodą robić. Ubiegający się o przyzwoitą komunikacje to też mieszkańcy Osiedla Młodych. Co z Ciebie za „gościówa” skoro nie zauważasz rzeczy oczywistych. Mieszkańcy sami zauważyli problem, sami próbują go rozwiązać bez udziału dętego Zarządu Osiedla, a trójka malkontentów usiłuje to zababrać i zamącić. Mamy do czynienia z autentycznym przykładem aktywności mieszkańców. Nikt nie pcha się na afisz, nie oczekuje publikowania nazwisk czy zdjęć. Sami nic konstruktywnego zrobić nie umiecie to siedźcie na d…… i kontemplujcie soje wybujałe ego.
W sumie „M” mogłaby zajechać na pętlę, zajęłoby jej to 3 min.
Nog nie macie?
No bardzo konstruktywny wpis. Gratuluje inwencji.
[quote name=”figa”]Nie macie autobusów, minibusów na swoje osiedle, ale macie dolinkę z zaszczanym grilem i dziko posadzonymi kwiatami.[/quote]
Nie macie autobusów, minibusów na swoje osiedle, ale macie dolinkę z zaszczanym grilem i dziko posadzonymi kwiatami.
Już kiedyś była „specjalna” trasa 450tki, nie był to najlepszy pomysł… Mka i tak jeździ naokoło, lepiej wprowadzić nową linię, zamiast utrudniać dojazd mieszkańcom Pakuski i os. Młodych