Pielgrzymi poznają polską gościnność [ZDJĘCIA]

Tydzień poprzedzający Światowe Dni Młodzieży to nie tylko okazja do wspólnej modlitwy z pielgrzymami z całego świata, ale przede wszystkim spotkanie różnych kultur i zwyczajów. Ponieważ w gminie Wolbrom znalazło gościnę wielu dość egzotycznych przybyszów, zdarza się tu wiele dość zabawnych sytuacji, które z pewnością pozostaną we wspomnieniach pielgrzymów i ich gospodarzy.

Pielgrzymi z dalekich krajów decydując się udział w religijnym światowym wydarzeniu mają możliwość poznać kraj i obyczaje swoich gospodarzy. Sprzyja temu czas poprzedzający główne wydarzenia związane z przyjazdem Ojca Świętego do Krakowa – dni spędzone w poszczególnych parafiach. Znakomitą okazją do bliższego poznania się ludzi są ich bezpośrednie kontakty, bowiem pielgrzymi w większości mieszkają w domach wolontariuszy. Rodziny, które zaprosiły pod swój dach zupełnie obcych ludzi przygotowywały się z zaangażowaniem do wydarzenia już od jakiegoś czasu, zastanawiając się czy uda się im wystarczająco dobrze porozumieć, czy zaspokoją ich gusta kulinarne, czy zdołają ciekawie zagospodarować wolny czas? Od poniedziałku na terenie wolbromskiej parafii św. Katarzyny przebywa 44 Malezyjczyków. Staszek i Danusia zdecydowali się przyjąć dwie osoby z tego kraju. – Postanowiliśmy, że otworzymy dla nich dom i przyjmiemy „po naszemu”. Podajemy im np. nasze codzienne, polskie jedzenie. W związku z tym przydarzyło się nam kilka zabawnych sytuacji – opowiada Staszek. – Wielkie zainteresowanie wzbudziły u naszych gości kiszone ogórki. Ponieważ mój angielski nie jest już tak dobry jak kiedyś, a nie używam go od wielu lat, nie było mi łatwo wytłumaczyć im na czym polega proces kiszenia. Najzabawniejsze okazało się wyjaśnienie, co to jest koper (którego nie znały), składnik niezbędny do nadania małosolnym ogórkom idealnego smaku. Szukając potrzebnego określenia niefortunnie użyłem słowa „ziele”, co wywołało zdziwione uśmiechy na twarzach goszczących u nas pań, które miały z tym zwrotem nieco inne skojarzenia. Kiedy w końcu moja żona poglądowo przyniosła kilka gałązek kopru z przydomowego ogródka, Malezyjki z ulgą odetchnęły, że nie chcemy ich dokarmiać narkotykiem. Następnie, co wywołało z kolei nasze zaskoczenie, zaczęły ze smakiem zajadać się kwaśnymi ogórkami, zagryzając je… bardzo słodkim keksem, upieczonym przez babcię – opowiada wolbromianin.

Podobne przygody i zabawne nieporozumienia, nie tylko językowe i kulinarne mieli także inni gospodarze, goszczący młodzież zagraniczną. – Podróże kształcą i decydując się na pierwszą w życiu podróż do Polski oczekiwaliśmy nowości, a nawet niespodzianek i byliśmy na nie otwarci. Jesteśmy bardzo wdzięczni za gościnę i starania naszych gospodarzy. Polskie jedzenie jest wspaniałe i jest go aż za dużo – przekonują młodzi Malezyjczycy, a ich opinię podzielają goście przybyli w nasze okolice z innych części świata: Portoryko, Hiszpanii, Francji, Botswany i Wenezueli.

W czwartkowe popołudnie wszyscy zagraniczni pielgrzymi mieli okazję spotkać się w lokalnym Domu Kultury i posmakować „w pigułce” wszystkiego, co u nas najlepsze. Ogromny podziw i entuzjastyczne oklaski wzbudził profesjonalizm i koloryt występów Zespołu Pieśni i Tańca „Wolbromiacy”. Niemniej podobał się znakomity występ Teatru Tańca Actus Animi, prezentującego wysokiej próby taniec nowoczesny. Polskie rytmy mocno rozgrzały zagraniczną widownię, a atmosfera radosnej zabawy zachęciła do występu na wolbromskiej scenie także gości z Botswany, którzy tańcząc i śpiewając dziękowali za gościnę i wspaniałe przyjęcie.

Nie zabrakło także ogromnej ilości pysznego polskiego jedzenia. W tym zakresie na wysokości zadania stanęły polskie gospodynie – panie z Kół Gospodyń Wiejskich z terenu gminy Wolbrom, pokazując co potrafią, a stać je na wiele! Miejscowe smaki zapewne znacznie różnią się od tego, co na co dzień jadają zwłaszcza bardziej egzotyczni pielgrzymi, ale wszyscy chętnie próbowali bardzo różnorodnych potraw, często dopytując jak i z czego powstały. Polska gościnność zapewne na długo zapadnie w pamięci zadowolonych pielgrzymów.

{joomplu:61638}{joomplu:61606}{joomplu:61577}