Olkuscy policjanci notują w ostatnich miesiącach więcej włamań. Najczęściej złodzieje okradają piwnice w blokach, mieszkania i domy jednorodzinne. Mundurowi apelują, by bardziej zadbać o bezpieczeństwo swojego mienia, zwłaszcza że wielkimi krokami zbliża się okres wyjazdów z okazji Święta Wszystkich Świętych.
– Statystyki pokazują, że liczba włamań wzrasta. W minionym roku zanotowaliśmy 215 włamań. Do końca września tego roku było ich już 196, a do końca 2009 został prawie kwartał – ocenia młodszy aspirant Łukasz Czyż, rzecznik prasowy olkuskiej policji.
Z danych policji wynika, że domy prywatne są okradane równie często jak mieszkania w blokach. Najczęściej złodzieje działają pod osłoną nocy, jednak zdarzają się przypadki, że lokale są okradane w dzień. Sezon świątecznych wyjazdów to raj dla włamywaczy. Puste mieszkania są łatwym celem. Skuteczną metodą zniechęcenia złodziei jest montaż profesjonalnych zamków, ale nawet one nie gwarantują, że do włamania nie dojdzie. Można też zamontować alarm z powiadamianiem metodą sms o jego uaktywnieniu. Jeśli podczas wyjazdu otrzymamy wiadomość tekstową, że alarm został włączony, wystarczy poprosić policję o sprawdzenie, co dzieje się w naszym domu.
Równie skuteczna jak dobre zabezpieczenie jest międzysąsiedzka pomoc, w sytuacji kiedy opuszczamy mieszkanie na dłużej – wprost nieoceniona – podkreśla rzecznik.
Mieszkający w pobliżu sąsiad może bez trudu obserwować to, co dzieje się w mieszkaniu, a co najważniejsze, może usuwać „ślady” nieobecności właścicieli. Sygnałem dla złodzieja mogą być niezbierane z wycieraczki czasopisma lub ulotki. Łatwo zorientować się, że mieszkanie jest puste, jeżeli w ciągu kilku dni nie świeci się tam światło. Zawsze warto poprosić sąsiada lub kogoś z rodziny, by zaglądał co jakiś czas do mieszkania, pozostawiał zapaloną lampkę lub telewizor.
– Zwracajmy baczną uwagę na wystających na klatkach lub pod blokiem obcych. Nie wpuszczajmy do mieszkań akwizytorów. Przyglądajmy się nieznanym samochodom. W większości przypadków złodzieje przed kradzieżą robią rozeznanie. Dlatego jeśli coś nas niepokoi, warto powiadomić policję, można to zrobić anonimowo – dodaje Łukasz Czyż.
