orbita_logo

Aż trzy wyjazdowe mecze w katowickiej lidze trampkarzy rocznika 2001 rozegrali w ciągu ostatniego tygodnia piłkarze Orbity Bukowno. Zdobyli w nich cztery punkty i zapewnili sobie miejsce na podium tych rozgrywek.

– To był dla nas bardzo trudny tydzień, bo oprócz dwóch wyjazdów przewidzianych terminarzem musieliśmy jeszcze pojechać do Siemianowic by rozegrać mecz awansem w związku z naszym udziałem w Pucharze Łaby w Dreźnie w końcu maja – informuje trener Orbity Jacek Ślęzak.
Bukowianie wyjazdowy „trójskok” rozpoczęli od Dąbrowy Górniczej, gdzie doznali pierwszej wiosennej porażki ulegając tamtejszemu MUKP 1:3. – Jak na ironię zagraliśmy bardzo dobre zawody, ale rywal jeszcze lepsze – kontynuuje trener Ślęzak. – To chyba najlepszy mecz jaki widziałem w rozgrywkach tego rocznika, bardzo dojrzały taktycznie. Dość powiedzieć, że jeszcze długo po przerwie było bezbramkowo co w tej kategorii wiekowej się prawie nie zdarza, a w końcu trzy z czterech goli padły w tym meczu po bardzo precyzyjnych strzałach z dystansu.

Po Dąbrowie Orbita pojechała na bardzo gorący teren do Siemianowic, gdzie porażka mogła grozić utratą miejsca na podium w końcowej klasyfikacji rozgrywek. Bukowianie ciągle gonili w tym meczu wynik, przegrywali już nawet 1:3, ale na dwie minuty przed końcem zdołali doprowadzić do wyrównania, a chwilę później mogli nawet przechylić szalę na swoją korzyść. – Siemianowiczanie robili wszystko by zrewanżować się nam za jesienną porażkę 2:4 w Bukownie. My prowadziliśmy grę w ataku pozycyjnym, ale rywal kąsał nas groźnymi kontrami, a przy tym grał bardzo agresywnie. Piłkarsko byliśmy lepsi, ale nie potrafiliśmy tego dowieść golami, a jak mówi stare piłkarskie porzekadło, jak się nie da meczu wygrać to trzeba go chociaż zremisować – ocenił trener Orbity.

Wygrać udało się natomiast i to bez żadnych problemów w ostatnim z serii wyjazdowych spotkań w Łaziskach. I to aż 12:0 z przedostatnią w tabeli tamtejszą Polonią. Mecz nie miał większej historii bo oba zespoły dzieliła różnica klasy.

Wygrana w Łaziskach zapewniła Orbicie trzecie miejsce w końcowej tabeli bez względu na wyniki ostatnich dwóch kolejek. Bukowianom został zresztą już tylko jeden mecz, w najbliższy poniedziałek u siebie o 17.30 z GKS-em Katowice, zespołem, który nie stracił dotąd w rozgrywkach ani jednego punktu! – Miło byłoby zakończyć ten, niewątpliwie bardzo dla nas udany, debiutancki sezon w lidze katowickiej, jakąś niespodzianką, choć oczywiście wiemy, że będzie o takową szalenie trudno – zakończył trener Ślęzak.
 

Katowicka liga trampkarzy rocznika 2001
07.05.2012 MUKP Dąbrowa Górnicza – Orbita Bukowno 3:1 (0:0)
Bramka dla Orbity: Kruczek.
12.05.2012 Jedność Siemianowice – Orbita Bukowno 3:3 (1:1)
Bramki dla Orbity: Liszka, Barczyk i jedna samobójcza.
14.05.2012 Polonia Łaziska – Orbita Bukowno 0:12 (0:5)
Bramki dla Orbity: Liszka 4, Barczyk 3, Banasik 3, Kruczek, Hajduk.

Czołówka tabeli:
1. GKS Katowice    30 pkt.
2. MUKP Dąbrowa Górnicza    24 pkt.
3. ORBITA    20 pkt.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze