silvers porazka

                TIGERS Kraków – SILVERS Olkusz 23:21
                               (7:13, 8:8, 8:0, 0:0)
Silvers Olkusz znaleźli pogromcę. W „bitwie o Małopolskę” lepiej wypadli Tigers Kraków, wygrywając z ekipą Marcina Michalczewskiego 23:21. Mimo pierwszych w tym sezonie straconych punktów „Srebrni” nadal przewodzą II-ligowej tabeli.

Tak jak zakładano, wyjazdowe starcie w stolicy Małopolski było dla olkuszan najtrudniejszym sprawdzianem w ostatnich tygodniach. Ostatecznie egzamin dojrzałości Silvers nieznacznie oblali, ale to wcale nie oznacza, że rezygnują z walki o awans. Faza play-off jest na wyciągnięcie ręki. Trzeba tylko wygrać u siebie za niespełna dwa tygodnie ze Steelers i plan minimum na sezon zostanie wykonany. Każdego rywala należy szanować, ale jak pokazują poprzednie wyniki, Zagłębie na Czarnej Górze nie powinno zagrozić olkuskim futbolistom.

„Srebrni” już teraz mogli spać spokojnie, jednak nie wykorzystali swojej szansy. Co prawda to właśnie krakowianie jako pierwsi uzyskali przyłożenie – 6 punktów zawdzięczają Jakubowi Spałce, ale później na murawie dominowali już goście. Na touchdown ze strony Tigers szybko odpowiedział grający szkoleniowiec Silvers Marcin Michalczewski i po jednopunktowym podwyższeniu cała „zabawa” zaczęła się od początku. Jeszcze przed końcem premierowej kwarty olkuszanie wyszli na prowadzenie. Piłkę do pola punktowego wprowadził Kami Zięba. Po pierwszych 12 minutach krakowianie przegrywali 7:13.

Ich sytuacja była jeszcze gorsza w momencie, gdy następne sześć oczek do dorobku Silvers dołożył Bartłomiej Ugracz. Udane podwyższenie za dwa punkty sprawiło, że goście wygrywali już 21:7. Wtedy na boisku zrobiło się gorąco. Krakowianie postawili liderowi tabeli twarde warunki i zaczęli mozolnie odrabiać straty. Jeszcze przed gwizdkiem oznajmiającym przerwę gospodarze zmniejszyli różnicę do sześciu punktów, a w trzeciej kwarcie akcję meczu przeprowadził Mieszko Łabuz – uzyskał przyłożenie, a chwilę później Tigers podwyższyli za dwa oczka i to oni w tym momencie byli bliżej zwycięstwa. Mimo prób i ogromnych chęci olkuszanom nie udało się już przejść formacji obronnej gospodarzy, a ci bez konieczności przeprowadzenia kolejnych skutecznych ataków utrzymali wynik do samego końca.

W Krakowie wygrał zespół bardziej zdeterminowany i niepewny udziału w barażach o ewentualny awans. Silvers już przed meczem znajdowali się w komfortowej sytuacji i nawet ta porażka nie zmieniła ich położenia przed decydującą częścią sezonu. Rundę zasadniczą „Srebrni” zakończą w sobotę 17 września przed własną publicznością. Jeśli wygrają, do play offów awansują bez konieczności oglądania się na rywali.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze