Miś ma uszy do targania, po to misiem jest – mówi dziecięca piosenka, a przedszkolaki dobrze o tym wiedzą. Tym chętniej stają więc na scenie i chwalą się swoimi talentami, jeśli ich poczynaniom patronuje właśnie Pluszowy Miś. Tym razem MOK w Bukownie, który organizuje Festiwal Kultury Dziecięcej dla Przedszkolaków, z trudem mieścił wszystkich małych wykonawców. Do piątej edycji konkursu przystąpiło bowiem ponad 260 dzieci.
Festiwal „O Pluszowego Misia”, zadomowił się w Bukownie już na dobre. Dzieci mogły się zmierzyć w jednym z trzech konkursów pod wspólnym hasłem „Inni ludzie wokół mnie”. Największą popularnością cieszył się konkurs plastyczny, na który nadesłano 139 prac. Do konkursu piosenki przystąpiło 50 solistów, zaś 65 przedszkolaków postanowiło recytować wiersze.
Dzięki takiej rywalizacji przedszkolaki zaprzyjaźniają się z plastyką, piosenkami, dziecięcymi wierszami. Chętniej więc malują, śpiewają, słuchają a nawet uczą się. Już w tym wieku udaje się odkryć szczególne uzdolnienia dzieci w różnych dziedzinach, które dzięki temu można szybciej rozwijać. Dzieci nieczęsto mają okazję do publicznych wystąpień i jest to dla nich pierwsza lekcja autoprezentacji. Potem, kiedy w szkole przychodzi im stanąć przed szerokim gremium, jest im łatwiej.
I co najważniejsze – jest to nie tylko rywalizacja. Wprawdzie przedszkolaki wiedzą, że jest to konkurs, a nauczyciele starają się jak najlepiej przygotować swoich wychowanków, ale nie chodzi tylko o nagrody. Spotykają się tu nauczyciele z rożnych placówek i jest to dla nich okazja, by wymienić doświadczenia. Mogą też zobaczyć, co ciekawego udało się osiągnąć innym w pracy z dziećmi. Te z kolei poznają rówieśników z innych przedszkoli. Niezapomnianych wrażeń dostarcza im zaś finałowa gala, w czasie której organizatorzy bardzo uroczyście ogłaszają wyniki i wręczają nagrody, a same dzieci jeszcze raz – tym razem już jako laureaci – mogą zaprezentować swoje umiejętności.
Uroczyste podsumowanie tegorocznego Festiwalu odbyło się w miniony piątek. Laureaci i wyróżnieni schodzili ze sceny tuląc wielkie pluszowe misie, dyplomy i upominki ufundowane przez Starostwo Powiatowe, Urząd Miasta Bukowno i Radę Rodziców Miejskiego Przedszkola w Bukownie.
W konkursie plastycznym wśród
trzylatków zwyciężyły dzieci z Bukowna. Pierwsze miejsce zajęła Julia Skręt, drugie Natalia Ćwięk, a trzecie Emilka Oleś. Wśród czterolatków wygrała Julia Szopa z Chechła, przed Natalią Miszczyk i Patrykiem Wojasem z Bukowna. Najlepsze pięciolatki to: Amelia Lewowska z Żurady, Samuel Kaliś i Aleks Krawczyk z Olkusza. Zwycięskie sześciolatki to: Zosia Zalewska z Olkusza, Laura Luks z Wolbromia, Gabriel Skubis z Bukowna oraz wyróżnione Alicja Białaś z Olkusza i Emilka Pasich z Wolbromia. Prace plastyczne można oglądać w ośrodku do 16. czerwca.
W konkursie piosenki wśród dzieci trzyletnich wygrała Emilka Oleś z Bukowna przed Kingą Słotą ze Sławkowa i Zosią Jandą z Bukowna. Wśród czterolatków w czołówce znalazły się: Maja Piasta, Karolinka Stachurska i Ola Chruściel z Bukowna, a wśród pięciolatków: Gabrysia Krel, Kinga Dubaj z Bukowna i Amelka Nędza ze Sławkowa, zaś wyróżnione zostały Madzia Urbańska i Łucja Wylaź z Bukowna. Zwycięskie sześciolatki to: Natalia Giermala z Chechła przed Sonią Polak i Kacprem Kuźniakiem z Bukowna.
Wśród trzyletnich uczestników konkursu recytatorskiego tryumfowała Emilka Oleś przed Zosią Jandą i Kamilem Siemieńskim z Bukowna; wśród czteroletnich: Kacper Gajdziszewski, Julia Waszkiewicz z Bukowna i Julia Szlęzak ze Sławkowa, a wśród pięcioletnich: Kinga Dubaj z Bukowna, Aleks Krawczyk z Olkusza i Asia Piekarz z Bukowna oraz wyróżniona Gabrysia Krel z Bukowna. Laureatami w kategorii sześciolatków zostali: Emilka Jedlińska–Jung z Jaroszowca przed Zosią Zalewską z Olkusza i Jakubem Sygułą z Bukowna oraz wyróżnioną Sonią Polak z Bukowna. Specjalne wyróżnienie publiczności otrzymał pięcioletni Dawid Ćwik z Bukowna.
Nad organizacją Festiwalu czuwały nauczycielki Miejskiego Przedszkola w Bukownie: Małgorzata Szkop, Ewa Półtorak, Teresa Młynarczyk oraz instruktorzy MOK w Bukownie: Anna Słota, Marzena Skubis i Barbara Pater.
Zobacz naszą fotogalerię:
Stary Niedźwiedź popełnia błędy, jak każdy inny. Stary Niedźwiedź nigdy nie twierdził, że jest doskonały, więc nie ma sobie nic do zarzucenia.
.
Stary Niedźwiedź cieszy się, że jego opowieści trafiają tam, gdzie powinny, i mimo błędów, są zrozumiałe. Stary Niedźwiedź pisze o tym, że misiowy świat jest piękny bo jest prawdziwy, a świat tych, którzy uważają inaczej niż Stary Niedźwiedź jest obł… no dobra, ponieważ Starego Niedźwiedzia czytają także dzieci, napiszę po prostu, że świat innych jest brzydki.
.
Stary Niedźwiedź jest bardzo przekonany do tego co myśli i co pisze, i nikt tego niczym nie zmieni.
Stary Niedźwiedź podtrzymuje, aby Misia Uszatka zrobić królem, a Misię Uszatkową królową… POLSKI :-).
Stary Niedźwiedź powinien znać zasady ortograficzne, skoro jest tak biegły we wszystkim. ” Misiu śmieje się do dzieci, można Misia wziąść za łapki i pójść z nim na spacer” – widzisz autorze tu błąd??? Poszukaj, poczytaj, naucz się. Tego rodzaju zasad uczą w szkole podstawowej. Uczy tego nauczycielka, którą też widać, słychać, można powiedzieć jak wygląda. Skoro jest „namacalna” to powinna Ci tę wiedzę wpoić już kilkanaście (kilkadziesiąt) lat temu.
[quote name=”Bogumiła z Bogucina”]Moim zdaniem, powinieneś jednak… 🙂 [/quote]
.
Mój przyjaciel, Stary Niedźwiedź, cieszy się, że Bogumiła z Bogucina zrozumiała. Stary Niedźwiedź bardzo lubi dzieci, lubi też Misia Uszatka. Sam, kiedy jeszcze był małym misiem, a nie Starym Niedźwiedziem, miał misia przyjaciela o imieniu Kubuś. Mama Starego Niedźwiedzia uszyła małemu Kubusiowi bordowy sztruksowy kubraczek i takież same spodenki na szelkach. Wbrew temu, co Bogumiła z Bogucina (która prawdopodobnie goli się codziennie rano przed lustrem?!) sugeruje, Stary Niedźwiedź pod względem głowy ma się bardzo dobrze, gotowy jest nawet przedłożyć stosowne zaświadczenie wystawione przez trzech niezależnych dyplomowanych misiaczków w białych fartuchach. Stary Niedźwiedź, który przeważnie dotrzymuje słowa, pozwolił sobie na taki sympatyczny wpis o Misiu i dzieciach, czyżby jednak przekroczył jakąś granicę? A może niech wypowiedzą się dzieci, czy lubią Starego Niedźwiedzia?!
Moim zdaniem, powinieneś jednak, Piotrze, konsultować swoje wpisy z lekarzem prowadzącym 😥
.
Miś Uszatek jest wspaniałym i autentycznym przyjacielem dzieci. Misia Uszatka Widać, można go Dotknąć i Pogłaskać po brzuszku. Niektórym Misiom nawet w brzuszku burczy, więc można Misia usłyszeć. Misiu śmieje się do dzieci, można Misia wziąść za łapki i pójść z nim na spacer. Kiedy zapytamy dzieci, jak Miś wygląda, nie mają żadnych watpliwości, Miś wygląda jak miś.
Jestem za tym, aby Miś stał się jedynym abstrakcyjno-pluszowym przyjacielem dzieci, świat dzieci, i potem ich dorosły świat na pewno będzie lepszy.
Miś Uszatek na Króla Polski 🙂