Szum wokół olkuskiego szpitala nie milknie i cały czas podnoszone są jakieś problemy oraz interwencje ze strony pacjentów. Na każdej sesji toczy się zaciekła dyskusja, a radni związani ze szpitalem zgłaszają kolejne rewelacje. Ciągle poruszane są kwestie niedostatecznej ilości informacji o działalności szpitala, zbyt małej ilości personelu medycznego, czy wreszcie umów na wysokie kwoty zawierane ze szczecińską spółką na usługi konsultingowe. W ostatnim czasie opinię publiczną, a przede wszystkim personel olkuskiej lecznicy, zelektryzowała informacja o grupowych zwolnieniach. Jak bumerang powracają sugestie, żeby zerwać umowę z Grupą Nowy Szpital i zawrzeć ją z innym podmiotem, który zdaniem niektórych radnych, lepiej wywiązywałby się ze swoich obowiązków. Czy jest to jednak możliwe prawnie i co musiałoby się stać, żeby powiat olkuski odstąpił od zawartej w 2009 roku umowy o przejęciu zarządzania szpitalem? Okazuje się, że zerwanie umowy właściwie w grę nie wchodzi, więc jedyne, co pozostaje, to bardziej skuteczne egzekwowanie jej zapisów.
– W związku z nieustającymi kontrowersjami związanymi ze złą w moim odczuciu współpracą Grupy Nowy Szpital z radą powiatu, a szczególnie notorycznej odmowy informacji i nadużywania uprawnień większościowego udziałowca, wnoszę o rozważanie możliwości powierzenia odpowiedzialnego zadania ochrony zdrowia ludności naszego powiatu nowemu podmiotowi – podniósł Andrzej Wójcik, radny powiatowy. Sugeruje on, że możliwym rozwiązaniem byłoby utworzenie na bazie istniejącego ZOZ-u, przy wsparciu gmin, nowej spółki, która przejęłaby zarządzanie szpitalem. Dałby to gwarancję na dostęp do informacji i jego zdaniem, lepszą jakość opieki zdrowotnej.
Pomysł taki pojawiał się już w 2009 roku, kiedy szpital był prywatyzowany, ale jakoś nie zyskał on szerszego poparcia. Pewnie dlatego, że jego realizacja wymaga zaangażowania wielu podmiotów, a z dialogiem między samorządowcami w ostatnich latach jest widoczny problem. Powrót do tego pomysłu, podnoszony przez niektórych radnych, ale również pacjentów i personel, na chwilę obecną nie jest prawnie możliwy.
– Obecnie obowiązujący stan prawny nie daje możliwości przywrócenia działalności ZOZ w Olkuszu z zachowaniem ciągłości działań medycznych bez zgody Spółki Nowy Szpital. Wobec powyższego zarząd powiatu w chwili obecnej nie zamierza podjąć działań skutkujących rozwiązaniem umowy o współpracy zawartej pomiędzy Powiatem Olkuskim a ZUK Know How i Grupą Nowy Szpital, a w konsekwencji powierzeniem „zadania ochrony zdrowia”- prowadzenia szpitala innemu podmiotowi niż NZOZ Nowy Szpital w Olkuszu – twierdzi zdecydowanie zarząd powiatu reprezentowany przez starostę Jerzego Kwaśniewskiego.
Umowa ze szczecińską spółką została sporządzona tak, że zerwanie jej będzie bardzo niekorzystne dla powiatu, a możliwe jest tylko w przypadku niewywiązywania się przez Grupę Nowy Szpital i spółkę Know How z obowiązków w niej zawartych, co wymaga uprzednio rzetelnego udowodnienia. Poza tym, nie jest przewidziane natychmiastowe zerwanie umowy, bo spółka ma 3 miesiące na usunięcie wskazanych jej uchybień, a dodatkowo zwrot przedmiotu dzierżawy jest możliwy dopiero po 30 dniach od terminu skutecznego rozwiązania umowy. Miałoby to więc wpływ na przerwanie ciągłości leczenia i kolejne komplikacje. – W przypadku rozwiązania umowy o współpracy przez powiat i umów dzierżawy przez SP ZOZ w Olkuszu oraz żądanie zwrotu majątku przy braku akceptacji wydzierżawiającego, można założyć, iż zarówno spółka jak i ZUK Know How i Grupa Nowy Szpital mogą żądać odszkodowania w związku z uniemożliwieniem dalszego prowadzenia działalności, w tym do zrekompensowania im utraconych z tego tytułu korzyści. Jeszcze większym zagrożeniem byłoby, pomimo wypowiedzenia umów, nieoddanie w wyznaczonych terminach przedmiotu dzierżawy, co skutkowałoby rozpoczęciem procesów sądowych. Taka sytuacja jest niedopuszczalna ze względu na bezpieczeństwo pacjentów i może stanowić poważne zagrożenie istnienia szpitala na terenie powiatu olkuskiego – tłumaczy zarząd powiatu olkuskiego. Ponadto w przypadku rozwiązania umów spółka ma prawo żądać zwrotu nakładów zwiększających wartość majątku.
Bardzo niekorzystny dla powiatu jest zapis, że gdyby to on nie wywiązał się ze swoich obowiązków, spółka może zerwać umowę i otrzyma pół miliona złotych tytułem kary umownej.
Zarząd powiatu uważa również, że oprócz tych wszystkich konsekwencji, jakie ponieślibyśmy w przypadku zerwania umowy, utworzenie nowej spółki na bazie ZOZ-u wymagałoby również wydatków na dostosowanie obiektu do wymagań zgodnych z rozporządzeniem (teraz zobligowany jest do tego dzierżawca), pozyskania pracowników i zawarcie nowych umów z NFZ, do czego potrzebna jest zgoda na cesję od spółki Nowy Szpital.
Jakie jest więc wyjście z tej sytuacji? Okazuje się, że nie pozostaje nam nic innego, jak brnąć w to, co jest i próbować negocjować ze spółką kolejne zapisy, które z punktu widzenia powiatu są niekorzystne. Część z nich udało się naprawić, ale lista jest wciąż długa. Pytanie tylko, czy obecnemu zarządowi i zespołowi negocjacyjnemu wyjdzie to lepiej, niż konstruowanie umowy poprzedniemu zarządowi. Bo gdyby rażących błędów, które wytknęła Najwyższa Izba Kontroli, nie było, to nie byłoby też czego naprawiać. Problem w tym, że na umowę najczęściej narzekają ci, którzy głosowali za przejęciem szpitala przez Grupę Nowy Szpital. Wtedy w jej zapisach nie widzieli nic złego, o ile w ogóle ją przeczytali…
[quote name=”yxz”][quote name=”DAMINO”]niech te rece teraz rozwiaze Kwasniewski, Kieca, Bien, Solecki, Feliksik, Gądek, Stach, Fabianskii inni, ktorzy glosowali za likwidacja szpitala.[/quote]
Pani Gądek też, ale przeciez duzo wiecej radnych glosowalo i na nich tez spada odpowiedzialnosc. sama pani Gadek nie bylaby w stanie przeprowadzic tej operacji.[/quote]
Wszyscy wymienieni w tym siedzą po uszy razem z POnarskim.
Do Lgota go.
Chodzi o kadencję 2002-2006.
Z tego co ja wiem, to L.Gądek nie była wtedy nawet radną powiatową. Możesz sam sprawdzić w powiatowym BIPie. Odpowiesz sobie wtedy na wszystkie swoje pytania.
Nie wiem, czy Wolmed starał się o przejęcie szpitala zamiast GNS. Zapytaj w powiecie. To Powiat odpowiadał i nadal odpowiada za prowadzenie powiatowego szpitala. Pozdr.
Do Bukowno! Czy w tych latach o których piszesz to przewodnicząca Rady Powiatu nie była L. Gądek , a w tych latach co piszesz nie szefowala Wolmedowi L. Gądek ,a kto miedzy innymi głosował za spółka Nowy Szpial ,nie L. Gądek?A czy Wolmed nie starał sie o przejęcie szpitala? Tak nawiasem mówiąc może sytuacja szpitala byłaby lepsza, kto wie?
NIEPRAWDA, że…
[quote name=”OLKUSKI OBSERWATOR”]
Partnerem Urzędu Miasta i Gminy Bukowno w tworzeniu specjalistyki w Bukownie była spółka Know-How ze Szczecina spółka matka Grupy Nowy Szpital. A co tam robi Wolmed?[/quote]
Know-How pod koniec lat 90-tych doradzał ówczesnym władzom miasta jak utworzyć niepubliczny NZOZ obsługujący mieszkańców Bukowna w ramach POZ (!), a nie specjalistyki. I tyle było współpracy z K-H.
Wolmed jest w Bukownie od 2010 roku, po tym jak w 2006r. właśnie olkuski powiatowy SPZOZ ostatecznie zlikwidował wszystkie swoje przychodnie specjalistyczne w mieście.
I w ogóle – co ma piernik do wiatraka? Żeby mieszać ludziom w głowach? Jaki to ma związek z olkuskim szpitalem i fatalną umową z 2009r zawartą z GNS przez Powiat? Żaden.
P.S. Nie ma czegoś takiego jak „Miasto i Gmina Bukowno”.
[quote name=”kopernik”][quote name=”yxz”][quote name=”DAMINO”]niech te rece teraz rozwiaze Kwasniewski, Kieca, Bien, Solecki, Feliksik, Gądek, Stach, Fabianskii inni, ktorzy glosowali za likwidacja szpitala.[/quote]
Pani Gądek też, ale przeciez duzo wiecej radnych glosowalo i na nich tez spada odpowiedzialnosc. sama pani Gadek nie bylaby w stanie przeprowadzic tej operacji.[/quote] Rzemieniuk. Dziurowicz,który wygryzł Osłucha .[/quote]
Ręka, ręke myje i sitwą pogania.
[quote name=”A.Bochenek”][quote name=”DAMINO”]niech te rece teraz rozwiaze Kwasniewski, Kieca, Bien, Solecki, Feliksik, Gądek, Stach, Fabianskii inni, ktorzy glosowali za likwidacja szpitala.[/quote]
Największy żal powinnismy mieć do Gadkowej To ona miała największe POdstawy do tego aby temu przekształceniu powiedzieć nie i basta . Jak nie zrobiła tego wtedy , to moralnym obowiązkiem wobec wyborców ,POwinna teraz wytlumaczyc sie Z takich działań i zrobić wszystko aby spolka NS opamiętała sie w swoich działaniach,[/quote]
Partnerem Urzędu Miasta i Gminy Bukowno w tworzeniu specjalistyki w Bukownie była spółka Know-How ze Szczecina spółka matka Grupy Nowy Szpital. A co tam robi Wolmed?
[quote name=”koślaweprawo”]W treści umowy jest jednak sporo punktów , których nie realizuje NS , lecz brak woli zarządu nie daje szans na ich wykorzystanie ![/quote]
To może przeczytajmy tę umowę i pomóżmy wyjśc z tej sytuacji?
[quote name=”opamientanie?”]Artykuł ten jest odpowiedzią dla radnego Jana Orkisza na często zadawane pytanie,, dlaczego GNS tyle płaci za obsługę prawną i inne,,. Chyba pan się zgodzi ; Fachowcy są w cenie i się cenią a takich jak widać spółka zatrudnia. Szkoda że nie możemy powiedzieć tego samego o naszych.Lepiej niech powiat nie podpisuje więcej umów. Może się okazać że sprzedali samych siebie——- nie wiedząc o tym[/quote]Nie sami są już się sprzedali czekają na transport ,kierunek Afganistan
[quote name=”koślaweprawo”]W treści umowy jest jednak sporo punktów , których nie realizuje NS , lecz brak woli zarządu nie daje szans na ich wykorzystanie ![/quote]
Bo prowizja by przepadła.
[quote name=”yxz”][quote name=”DAMINO”]niech te rece teraz rozwiaze Kwasniewski, Kieca, Bien, Solecki, Feliksik, Gądek, Stach, Fabianskii inni, ktorzy glosowali za likwidacja szpitala.[/quote]
Pani Gądek też, ale przeciez duzo wiecej radnych glosowalo i na nich tez spada odpowiedzialnosc. sama pani Gadek nie bylaby w stanie przeprowadzic tej operacji.[/quote] Rzemieniuk. Dziurowicz,który wygryzł Osłucha .
Pan Poseł wtedy unikał (zajęcia zdecydowanego stanowiska na nie) i dalej unika.
A ja chciałbym znać pogląd naszego posła olkuskiego Jacka Osucha na temat tej prywatyzacji i przyszłości szpitala. Może tu by trzeba wsadzić palec, napisać interpelacje czy choćby złożyć zapytanie …
[quote name=”DAMINO”]niech te rece teraz rozwiaze Kwasniewski, Kieca, Bien, Solecki, Feliksik, Gądek, Stach, Fabianskii inni, ktorzy glosowali za likwidacja szpitala.[/quote]
Pani Gądek też, ale przeciez duzo wiecej radnych glosowalo i na nich tez spada odpowiedzialnosc. sama pani Gadek nie bylaby w stanie przeprowadzic tej operacji.
W treści umowy jest jednak sporo punktów , których nie realizuje NS , lecz brak woli zarządu nie daje szans na ich wykorzystanie !
[quote name=”DAMINO”]niech te rece teraz rozwiaze Kwasniewski, Kieca, Bien, Solecki, Feliksik, Gądek, Stach, Fabianskii inni, ktorzy glosowali za likwidacja szpitala.[/quote]
Największy żal powinnismy mieć do Gadkowej To ona miała największe POdstawy do tego aby temu przekształceniu powiedzieć nie i basta . Jak nie zrobiła tego wtedy , to moralnym obowiązkiem wobec wyborców ,POwinna teraz wytlumaczyc sie Z takich działań i zrobić wszystko aby spolka NS opamiętała sie w swoich działaniach,
Czyj interes reprezentowali przedstawiciele starostwa w chwili podpisywania takiej umowy. Niegramotni byli , czy ktoś „przekonał” ich by była jedynie korzystna dla tej spółki. ŚMIERDZI TO i to tak bardzo,że nie potrzeba tu osoby z wykształceniem prawniczym , by dostrzec w tym interes z podwójnym dnem. Z ramienia starostwa podpisali ją ludzie którzy nie sprawiali wrażenia niekumatych i raczej należeli do osób, którzy bezinteresownie takiej umowy by nie podpisali. Zawarli ja i ponadto jakby nawet zabiegali o jej podpisanie przekazując spółce wyremontowany oddział ratunkowy za zaciągnięty przez starostwo kredyt . Miał być przez spółkę zwrócony. Cisza o tym zobowiązaniu stanowi chyba odpowiedź. Stan posiadania niektórych olkuszan jest jak DNA. Wystarczy przeprowadzić badania, by uzyskać odpowiedź na proste pytania o powody tak niekorzystnej prywatyzacji. Spółka NS ma mocne papiery, by się wybronić, a czy oni również zadbali by takimi się okazać. Można to sprawdzić.
niech te rece teraz rozwiaze Kwasniewski, Kieca, Bien, Solecki, Feliksik, Gądek, Stach, Fabianskii inni, ktorzy glosowali za likwidacja szpitala.
Artykuł ten jest odpowiedzią dla radnego Jana Orkisza na często zadawane pytanie,, dlaczego GNS tyle płaci za obsługę prawną i inne,,. Chyba pan się zgodzi ; Fachowcy są w cenie i się cenią a takich jak widać spółka zatrudnia. Szkoda że nie możemy powiedzieć tego samego o naszych.Lepiej niech powiat nie podpisuje więcej umów. Może się okazać że sprzedali samych siebie——- nie wiedząc o tym
ha ha ha Nasuwa się pytanie? Poprzednia rada powiatu czytać nie umiała? a teraz się nauczyła? a poco tam byli prawnicy którzy przygotowywali tą umowę?. W 2009r nie wiedzieli co kryje się za większością paragrafów ? czy może starosta z swoją ekipą ich nie chciała wysłuchać?Jak pamiętam na sesje chodziły tłumy pracowników,związkowców, mieszkańców itd-ich też nikt nie słuchał!!,, CUDOWNE PRZEBUDZENIE-dzisiaj wiedzą jakie są konsekwencje takiej umowy a wtedy nie?,,a może cukierki w nowo starym szpitalu się skończyły i z niedocukrzenia opamiętanie nastąpiło Może zaproście na sesję byłego starostę!! jak ma odwagę to przyjdzie ,niech broni swoich decyzji-TAK POWINIEN POSTĄPIĆ CZŁOWIEK HONORU
Ja myslę że należy jeszcze pozwolić na dokończenie restrukturyzacji likwidującej przerosty w zatrudnieniu, łapówkarstwo, nieróbstwo, nieuzasadnione koszty, brak profesjonalizmu, brak odpowiedzialności … itp … (oczywiscie jeżeli takowe miały miejsce przed zawarciem umowy) i wówczas koszty rozwiązania umowy się zwrócą i znów przez następną dekadę będzie można rządzić w szpitalu w olkuskim stylu …
jeśli są chęci , szczera wola i uzasadnienie to : Nie ma takiej umowy , której nie można rozwiązać.