Takich tłumów olkuska kryta pływalnia jeszcze nie widziała. Wszystko przez siódmą edycję amatorskich Mistrzostw Polski w Pływaniu „Family Cup”, jaka w ostatnią niedzielę odbyła się przy ul. Kochanowskiego i była zarazem oficjalnymi Mistrzostwami Małopolski pływaków amatorów. Organizatorem regionalnym zawodów był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olkuszu. Łącznie do rywalizacji przystąpiło 323 zawodników, a więc o dwa razy więcej niż przed rokiem! To były rekordowe, jeśli chodzi o zainteresowanie uczestników, zawody tego rodzinnego cyklu sportowych zmagań, rozgrywanych na terenie całej Polski.
W niedzielne przedpołudnie do Olkusza zjechała grupa rodzin, które w wolnym czasie stawiają na sportową rywalizację. Stowarzyszenie Family Cup i wszystkie zawody przez nie organizowane, są już od kilku sezonów najlepszą propozycją dla aktywnych familii. Powoli staje się już tradycją, że tego typu zawody stale goszczą w naszym mieście. To sukces wielu ludzi, z którego korzystają setki uczestników z najróżniejszych zakątków Małopolski i Śląska. Gdy za oknem przymrozek i plucha, Olkusz zaprasza pływaków. I tym razem zawody odbyły się na obiekcie ZSPI nr 1. Nie obeszło się bez rekordu. 323 zawodników indywidualnych i 28 rodzin biorących udział w sztafecie 4 x 25 metrów, to wynik sprzed kilku dni, który ciężko będzie powtórzyć.
Na liście startowej, oprócz stałych bywalców na podobnych zawodach, pojawiło się też sporo grup zorganizowanych. Obok miejscowych młodych pływaków z olkuskiej Omegi, byli też miłośnicy basenu z Gorlic, Łaz, Zawiercia , Myślenic czy Będzina. Z racji amatorskiej rangi rozgrywek wszyscy zawodnicy posiadający licencje rywalizację traktowali przede wszystkim jako dobrą zabawę, bowiem wedle regulaminu, do ogólnopolskiej klasyfikacji trafić mogą jedynie miłośnicy pływania, nie związani na co dzień z żadnym licencjonowanym klubem sportowym.
Jak zwykle zmagania na pływalni prowadzono w kilkunastu grupach wiekowych, z podziałem na płeć. W najmłodszej kategorii A (przedszkolaki), dystans do pokonania liczył 12,5 metra, czyli jedną długość basenu. Pozostali uczestnicy zawodów do mety dobijali po przepłynięciu 25 metrów. Oprócz tradycyjnego ścigania, organizatorzy w osobach pracowników Stowarzyszenia Family Cup i Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zadbali o inne atrakcje. Ogłoszono m.in. konkurs na najlepsze hasło promujące aktywne formy spędzania wolnego czasu. Udział w nim wziąć mógł każdy zawodnik. Wygrała dewiza: „Sportowa rodzina = szczęśliwa rodzina”, a jej autorka Ania Kopacka została nagrodzona. Podobnie miała się sprawa z pozostałymi laureatami konkursu i oczywiście z najlepszymi pływakami. Obok pamiątkowych medali i dyplomów, do zwycięzców powędrowały również okazałe puchary i atrakcyjne nagrody rzeczowe. Najwięcej emocji towarzyszyło dekoracji rodzin. Tutaj na najwyższym stopniu podium stanęła rodzina Kuryło, ta sama, która przed rokiem musiała zadowolić się trzecim miejscem. Od razu widać, że trening czyni mistrza.
Jeśli wierzyć opiniom i komentarzom wypływającym od uczestników tegorocznej pływackiej edycji „Family Cup” w Olkuszu, to mistrzostwem można też okrzyknąć organizację imprezy. Mimo zdecydowanie największej w historii liczby uczestników, a co się z tym wiąże nieco opóźnionych poszczególnych startów, nikt nie narzekał. Do biura MOSiR-u od niedzieli wpływają listy gratulacyjne, co tylko pokazuje, że nawet w takim mieście jak Olkusz można przeprowadzić zawody z najwyższej półki i zrobić to w sposób naprawdę zadowalający.
Organizatorzy dziękują za pomoc w przeprowadzeniu imprezy następującym osobom i instytucjom: ZSPI nr 1, firmie Złoty Róg oraz sędziemu głównemu Aleksandrowi Bieleckiemu. Patronat medialny nad zawodami sprawował Przegląd Olkuski.
Komplet wyników pływackich zawodów „Family Cup” Olkusz 2013 pod adresem: http://www.familycup.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1011&Itemid=139
Zobacz naszą fotogalerię:
